Obniżki stóp procentowych w maju i czerwcu są już przesądzone – napisali ekonomiści Banku Pekao w komentarzu do danych GUS. Ich zdaniem, marcowy spadek dynamiki płac stanowi jeden z argumentów za obniżkami stóp NBP.
Ekonomiści Banku Pekao ocenili, że trwały spadek dynamiki wynagrodzeń "w okolice 7-8 proc" daje RPP silny argument za obniżką stóp procentowych. Przypomnieli, że obecny poziom stóp procentowych był utrzymywany w okresie, gdy płace rosły w tempie 10-12 proc. w ujęciu rocznym.
"Przypieczętowanie tendencji obserwowanej od początku roku"
"To, co jest w danych za marzec istotne, to przypieczętowanie tendencji obserwowanej od początku roku. Tempo wzrostu płac spada i najprawdopodobniej trwale obniżyło się do poziomu, który możemy uznać za 'normalny' i 'nie szokowy'. W 2025 roku pierwszy raz, odkąd płace w 2022 roku silnie zareagowały na szok inflacyjny, zobaczyliśmy w danych o wynagrodzeniach siódemkę z przodu i to dwa miesiące z rzędu. Tym samym, znajdujemy się niecały punkt procentowy od dynamik płac, które obserwowaliśmy w latach 2017-19, czyli czasach relatywnej stabilności gospodarczej" – napisali ekonomiści Banku Pekao w komentarzu do danych GUS.
GUS podał we wtorek dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw. W tym sektorze w marcu przeciętne wynagrodzenie brutto wyniosło 9 055,92 zł, co oznacza wzrost 7,7 proc. w ujęciu rocznym, a zatrudnienie w ujęciu rocznym spadło o 0,9 proc.
"Rada ma do dyspozycji więcej niż kiedykolwiek gołębich przesłanek"
"Przy towarzyszącym procesom na rynku pracy osłabieniu globalnej koniunktury, pozytywnych odczytach inflacji CPI z perspektywą uplasowania się w celu RPP na przełomie roku oraz słabszych niż oczekiwano wynikach przemysłu i budownictwa za marzec, Rada ma do dyspozycji więcej niż kiedykolwiek gołębich przesłanek. Naszym zdaniem obniżki stóp w maju i czerwcu (2x 50pb) są już przesądzone. Pytanie, które sami sobie zadajemy to, czy pojawi się przestrzeń na jeszcze więcej cięć w bieżącym roku i na razie decydujemy się nie formułować jednoznacznej odpowiedzi” – czytamy w komentarzu Pekao.
Ekonomiści banku ocenili, że spadek zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw "nie stanowi żadnej niespodzianki". Dodali, że według GUS liczba etatów spadła o 8 tys. etatów wobec poprzedzającego miesiąca.
"Rok 2025 nadal wygląda podobnie słabo jak dwa poprzednie lata i nie powinno się to zmienić w najbliższych miesiącach. Nadal uważamy, że przestrzeń do odstępstwa od wzorców z ubiegłych lat pojawi się najwcześniej w drugiej połowie roku, choć nie należy spodziewać się wtedy fajerwerków" – czytamy w komentarzu Banku Pekao.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock