Zajęcia pozalekcyjne i nauka języków obcych - na to pieniądze z programu 500 plus przeznaczy ponad 40 procent rodziców. 20 procent pieniądze wyda na bieżące potrzeby całej rodziny - tak wynika z badania przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank.
W pierwszym tygodniu funkcjonowania programu Rodzina 500 plus w nowej odsłonie rodzice złożyli łącznie ponad 1,7 milionów wniosków online, co stanowiło około 38,8 procent rodzin, które mogą skorzystać z programu - poinformowała w ubiegłym tygodniu minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa.
"Wśród osób, które mają zamiar skorzystać ze wsparcia w ramach programu, największa część (ponad 42 proc.) - chce przeznaczyć pieniądze na zajęcia pozalekcyjne dziecka i naukę języków obcych" - wynika z badania Santander Consumer Bank. Niewiele mniej - 40 proc. - chce odłożyć te pieniądze na przyszłość dziecka.
Jak wskazano, to dwie odpowiedzi, które wskazywane były najczęściej niemal w każdej grupie wiekowej czy społecznej i wśród osób o bardzo różnym statusie majątkowym.
Na co jeszcze?
Według autorów badania warte odnotowania jest, iż "co piąty pytany wskazał, że pieniądze z programu będzie przeznaczał na bieżące potrzeby całej rodziny, niekoniecznie tylko dziecka". Jak zaznaczono, taka odpowiedź szczególnie popularna była w rodzinach wielodzietnych - wskazała na nią co czwarta osoba posiadająca co najmniej trójkę dzieci.
"W dalszej kolejności odpowiadano, że kwoty te zostaną przeznaczone na wakacje i podróże (22 proc.) oraz wycieczki szkolne lub tzw. zielone szkoły (niemal 18 proc.). Niecałe 15 proc. rodziców, otrzymane środki wyda na zajęcia sportowe dziecka, a 13 proc. na ubrania" - czytamy w raporcie.
Badanie pokazuje, że rodzice niechętnie przeznaczają dofinansowanie z programu na rzeczy związane z rozrywką - zaledwie 4 proc. z nich za otrzymane w ramach programu pieniądze ma zamiar kupić komputer lub laptop, a zaledwie 0,5 proc. - zabawki.
Wnioski
SCB podaje w oparciu wyniki o badania, że ze złożeniem wniosków najbardziej spieszyli się mieszkańcy średnich i dużych miast. Formalności ma już za sobą, odpowiednio, 55 i 50 proc. z nich. Najdłużej czekają natomiast mieszkańcy wsi - w tej grupie wniosków nie złożyło jeszcze 66 proc. uprawnionych do świadczenia.
Jak wskazała zastępca dyrektora pionu kredytów konsumenckich SCB Agnieszka Kociemska, "badanie pokazuje wyraźnie, że Polacy, bez względu na liczbę dzieci, status majątkowy, czy miejsce zamieszkania, chętnie sięgają po wsparcie z rządowego programu, tym bardziej teraz, kiedy jego zakres został znacząco rozszerzony".
Badanie zostało zrealizowane na zlecenie Santander Consumer Banku metodą telefonicznych, standaryzowanych rozmów w pierwszych dniach lipca. W badaniu udział wzięła reprezentatywna grupa (próba n=1000) rodziców dzieci w wieku szkolnym (7-18 lat).
Inne raporty
W maju opublikowano na stronach Instytutu Badań Strukturalnych (IBS) oraz Forum Obywatelskiego Rozwoju raport "Rodzina 500 plus - ocena programu i propozycje zmian". Opracowanie powstało przy współudziale ekspertów od demografii z IBS, Centrum Analiz Ekonomicznych CenEA, GRAPE, SGH i UW.
Według ekspertów program 500 plus nie zwiększył liczby urodzeń w Polsce i wypchnął tysiące kobiet z rynku pracy. Z tezami opracowania nie zgadza się ministerstwo rodziny i pracy.
Rozszerzenie 500 plus
1 lipca ruszył rozszerzony program Rodzina 500 plus, który zakłada przyznanie świadczenia wszystkim dzieciom do 18 lat, bez względu na dochód osiągany przez rodzinę.
Z szacunków MRPiPS wynika, że po rozszerzeniu formuły programu Rodzina 500 plus wsparcie trafi łącznie do ok. 6,8 mln dzieci (ze świadczenia wychowawczego korzysta 3,6 mln dzieci – stan na kwiecień 2019 r.). Wśród nich będą teraz także wszystkie dzieci przebywające w placówkach opiekuńczo-wychowawczych.
Autor: kris / Źródło: PAP