Premier o wstrzymanych środkach z Brukseli: Polska nie ma nad sobą żadnego pana

Źródło:
PAP
Mateusz Morawiecki o KPO
Mateusz Morawiecki o KPORMF FM
wideo 2/8
Mateusz Morawiecki o KPORMF FM

Polska wciąż czeka na pieniądze z Brukseli, które mają pozwolić na realizację Krajowego Planu Odbudowy. - Mamy pełne prawo do tego, żeby z krajowych środków odbudowy skorzystać. Jestem przekonany, że prędzej czy później Polska otrzyma te środki - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki w RMF FM. Szef rządu mówił także o wysokiej inflacji, podwyżkach dla ratowników medycznych oraz cenach prądu.

Większość państw należących do Unii Europejskiej dostała już zielone światło dla swoich planów odbudowy - wynika z zestawienia przygotowanego przez korespondenta TVN24 w Brukseli Macieja Sokołowskiego. Do znacznej części z nich trafiły też już pierwsze wypłaty. Polska znalazła się wśród kilku państw, które wciąż czekają na akceptację dokumentu. Krajowy Plan Odbudowy (KPO) to podstawa do sięgnięcia przez Polskę w ramach Funduszu Odbudowy po dodatkowe środki z UE na walkę ze skutkami pandemii koronawirusa w gospodarce.

Unijny komisarz do spraw gospodarczych Paolo Gentiloni powiedział w środę, że podnoszone przez Polskę wątpliwości dotyczące nadrzędności prawa Unii Europejskiej nad prawem krajowym wstrzymują przekazanie pieniędzy z FO.

Fundusz Odbudowy - kto otrzymał już pieniądze?TVN24

Krajowy Plan Odbudowy - co z pieniędzmi dla Polski?

Szef rządu pytany w RMF FM o przyszłość KPO odpowiedział, że fakt, że Bruksela opóźnia zatwierdzenie środków dla Polski jest deliktem, czyli przekroczeniem uprawnień. - Oni złamią zapisy regulaminowe dotyczącego Krajowego Planu Odbudowy - powiedział. - My mamy pełne prawo do tego, żeby z krajowych środków odbudowy skorzystać - dodał.

- Mam dobrą wiadomość dla Polski, że jestem przekonany, że prędzej czy później Polska otrzyma te środki, ale jeszcze lepsza wiadomość jest taka, że my sobie dzisiaj radzimy bardzo dobrze w oparciu o polskie środki, w oparciu o to, co my wygenerowaliśmy z systemu finansów - podkreślał Morawiecki.

Pytany, czy będzie opóźnienie w inwestycjach, premier zaprzeczył. - Przyszykowaliśmy w taki sposób nasze plany finansowania, plany płynnościowe, żeby inwestycje były bez przeszkód - powiedział.

Z kolei na pytanie, czy przy opóźnieniach wypłaty środków unijnych będzie konieczna korekta budżetu państwa, Morawiecki odparł: "Korekta budżetu, zdradzę panu redaktorowi, w tym roku prawdopodobnie będzie konieczna, ale korekta budżetu w górę, ponieważ dochody idą lepiej niż zakładaliśmy, gospodarka jest rozpędzona". Dopytywany, czy nawet tak będzie, jeśli pieniądze z UE się opóźnią, odpowiedział: "Oczywiście, nawet jak w ogóle te pieniądze w tym roku nie przyjdą, bo myśmy zresztą zakładali, że one przyjdą raczej na koniec tego roku, początek przyszłego".

- Nie dopuszczamy takich relacji z Komisją Europejską na zasadzie pana i klienta. Polska nie ma nad sobą żadnego pana. To nie są stosunki wasalne. Polska nie będzie się ubiegać o coś na zasadzie proszącej, tylko my mamy pełne prawo do tego - mówił. - Ja oczywiście będę rozmawiał z decydentami w Komisji Europejskiej, mamy oczywiście też przygotowane różnego rodzaju nasze rezerwy - zapewniał szef rządu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Inflacja najwyższa od 20 lat

W RMF FM szef rządu był pytany również o wysoką, najwyższą od 20 lat, inflację w Polsce. - Z inflacją jest tak, że może wobec niej działać w odpowiedni sposób niezależny bank centralny i bank centralny sądzę, że jakieś kroki przedsięweźmie, ponieważ to jest rola banku centralnego" - odpowiedział Morawiecki, dodając, że rząd w tej sprawie nie wpływa na NBP.

Dopytywany, czy nastąpi podwyżka stóp procentowych w Polsce, premier odpowiedział, że być może tak, ponieważ również w innych krajach jak np. na Węgrzech lub w Czechach takie decyzje są podejmowane. - Zapewne nasi decydenci w banku centralnym również rozważają takie scenariusze - mówił.

Szef rządu podkreślając, że polityka monetarna prowadzona jest na zasadzie zupełnej niezależności, zaznaczył, że sprawa inflacji go martwi, choć - jak mówił - inflacja jest najwyższa od 20 lat nie tylko w Polsce, ale w całej strefie euro, a także najwyższa od wielu lat w Stanach Zjednoczonych.

- To jest zjawisko wokół nas występujące szeroko i wiążące się z podwyżką cen za baryłkę ropy, na którą nie mamy wpływu, surowce, miedź - bardzo droga, na którą nie mamy wpływu. To wszystko ciągnie ceny w górę, więc będziemy starali się je zdusić - zapewnił Morawiecki.

Szef rządu zwrócił też uwagę, że w Polsce obecnie "płace rosną szybciej niż inflacja". - I to jest chyba najważniejsze, że płace kiedy rosną szybciej niż inflacja - wprawdzie rośnie takie ryzyko nakręcenia oczekiwań inflacyjnych i to mnie niepokoi i to mnie martwi, ale ważniejsze jest to, że obywatel ma w swojej kieszeni więcej poprzez podwyżki wynagrodzeń - mówił Morawiecki.

Premier powtórzył też, że w sprawie rosnącej inflacji sądzi, że "będą działania również po stronie banku centralnego". - Ale to jest prerogatywa niezależnej instytucji - zastrzegł.

Podwyżki dla ratowników medycznych

Morawiecki był pytany o strajk ratowników medycznych. - Bardzo się tym niepokoję i dlatego zobowiązałem pana ministra zdrowia (Adama Niedzielskiego - red.) do rozmów, do negocjacji, do dialogu. Te rozmowy się toczą. Brałem udział w jednej rundzie tych rozmów parę miesięcy temu i jestem umiarkowanym optymistą, że poprzez podnoszenie jednocześnie uposażeń w służbie zdrowia, nie tylko ratowników, ale też przede wszystkim pielęgniarek, lekarzy, salowych, wszędzie tam chcemy, żeby nastąpiły istotne podwyżki - mówił.

Pytany, co zrobić, żeby strajkujący ratownicy wrócili do pracy, szef rządu odpowiedział, że rozmowy i dialog muszą się odbywać z obustronnym zrozumieniem.

- Liczymy się z każdym protestem, tylko państwo musi funkcjonować - powiedział. Dopytywany, czy ratownicy dostaną podwyżki, Morawiecki odpowiedział: "Tak, oczywiście". - Myślę, że w najbliższych paru tygodniach dojdzie do jakiegoś porozumienia, ale nie chcę określać daty tego porozumienia". Przyznał, że trudno mu ocenić w jakim wymiarze będą to podwyżki. "Na pewno co najmniej w takim wymiarze jak to, co powiedziałem o całej budżetówce - dodał.

Ceny prądu

Szef rządu odpowiadał również na pytania o ceny prądu. Firmy energetyczne chcą je bowiem podwyższyć nawet o 40 proc.

- Mamy tutaj bardzo drogą politykę klimatyczną Unii Europejskiej - odpowiedział Morawiecki, dodając też, że przed laty nikt nie przewidywał, jaka będzie ewolucja tej polityki, której celem jest czystsze środowisko.

- Dzisiaj ceny uprawnień do emisji CO2 oscylują wokół 50 euro, są bardzo drogie. To koszt polityki Unii Europejskiej, koszt polityki klimatycznej będzie w rachunkach klientów. Następnie firmy energetyczne biorą ten koszt Unii Europejskiej, przedkładają propozycje taryf do niezależnego regulatora i gdybyśmy my zrobili jakąś ingerencję wobec tego regulatora, byłoby to naruszenie przepisów - tłumaczył Morawiecki.

Szef rządu ocenił też, że ceny prądu w Polsce nie pójdą w górę o 40 proc. - To jest oczywiście straszenie, ale jestem przekonany, że obywatele mają prawo wiedzieć, że koszt polityki Unii Europejskiej jest wysoki, tej polityki klimatycznej - mówił premier.

- To jest polityka klimatyczna Unii Europejskiej, wszyscy ponosimy jej koszt, dzięki temu też mamy z kolei czystsze środowisko, dzięki temu walczymy o nowe technologie - to się na tym punkcie opłaci - dodał Morawiecki.

Dopytywany o rekompensaty za podwyżki cen prądu, które zapowiadał wicepremier Jacek Sasin, szef rządu odpowiedział, że "rekompensaty poprzez wiele naszych działań się odbywają. - Zarówno rekompensaty bezpośrednie - my patrzymy na te w szczególności gospodarstwa domowe, które stracą najwięcej relatywnie w stosunku do swoich dochodów, bo to jest najważniejsze. Nie chcemy dawać znowu rekompensat tym osobom, które zarabiają po 20 czy 50 tys. złotych - mówił.

Autorka/Autor:mp/ToL

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Codzienne zakupy zdrożały we wrześniu średnio o 4,9 procent rok do roku - wynika z raportu UCE Research. Najbardziej, bo o ponad 10 procent rok do roku, zdrożały warzywa i owoce. Tańsze są produkty sypkie, między innymi cukier, sól i mąka.

Warzywa i owoce zdrożały o ponad 10 procent. Raport

Warzywa i owoce zdrożały o ponad 10 procent. Raport

Źródło:
PAP

Nie żyje Ratan Tata, emerytowany prezes jednej z największych korporacji w Indiach, Tata Sons - donosi Reuters. Sławę przyniosły mu odważne przejęcia i dynamiczny rozwój biznesu. Miał 86 lat.

Legendarny biznesmen nie żyje. Miał 86 lat

Legendarny biznesmen nie żyje. Miał 86 lat

Źródło:
Reuters, tvn24.pl.

Świadczenie honorowe dla osób, które ukończyły 100 lat, będzie przyznawane z urzędu i wyniesie ponad 6,2 tys. zł brutto miesięcznie - zakłada projekt ustawy, który w środę poparła sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny.

Specjalne świadczenie dla stulatków. Comiesięczny zastrzyk gotówki dla seniorów

Specjalne świadczenie dla stulatków. Comiesięczny zastrzyk gotówki dla seniorów

Źródło:
PAP

- Ta nowelizacja jest przygotowana. Jest wysłana do Zespołu do Spraw Programowania Prac Rządu - przekazał Wojciech Konieczny, wiceminister zdrowia, na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia o etapie prac nad przepisami uszczelniającymi przepisy, między innymi dotyczące zakazu sprzedaży tak zwanych alkotubek. Wiceminister przedstawił także kolejne zmiany, które mają być opracowywane.

"Albo minimalna cena grama alkoholu, albo podwyżka akcyzy"

"Albo minimalna cena grama alkoholu, albo podwyżka akcyzy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Spór o zmiany w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców trwa w najlepsze. Cofnięcie reformy z czasów PiS, czyli tak zwanego Polskiego Ładu, było jedną ze sztandarowych obietnic wyborczych. Jednak, pomimo kilku propozycji na stole, ostatecznego rozwiązania wciąż nie ma. W środę Poseł Polski 2050 Ryszard Petru zapowiedział kolejny projekt ustawy zakładający obniżenie składki zdrowotnej, po tym jak we wtorek wpisano do wykazu prac rządu projekt zmian w bardzo okrojonym zakresie.

Coraz goręcej w sprawie kluczowej obietnicy wyborczej. Co dalej ze składką zdrowotną?

Coraz goręcej w sprawie kluczowej obietnicy wyborczej. Co dalej ze składką zdrowotną?

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańskie władze poinformowały, że mogą zwrócić się do sędziego o zmuszenie Google do zbycia części swojej działalności. Chodzi o przeglądarkę Chrome i system operacyjny Android, które mają być wykorzystywane do utrzymania nielegalnego monopolu w wyszukiwarkach internetowych - podał Reuters.

USA rozważają podział firmy Google w przełomowej sprawie

USA rozważają podział firmy Google w przełomowej sprawie

Źródło:
Reuters

Sąd Najwyższy Brazylii oświadczył, że znosi zakaz korzystania z platformy mediów społecznościowych X, znanej wcześniej jako Twitter. Sędzia Alexandre de Moraes poinformował, że zezwolił na "natychmiastowy powrót" działalności X w kraju po zapłaceniu przez nią wysokich kar finansowych i zablokowaniu kont oskarżonych o szerzenie dezinformacji.

Elon Musk poddał się brazylijskiemu prawu

Elon Musk poddał się brazylijskiemu prawu

Źródło:
BBC

Rozmowy między władzami Boeinga a związkiem zawodowym znalazły się w impasie - donosi Reuters. Strajk trwa już 27 dni, a jego powodem jest brak porozumienia w kwestii podwyżek dla blisko 33 tysięcy pracowników firmy. Boeing wycofał swoją wcześniejszą ofertę podwyżki i na razie nie planuje kolejnych rozmów.

Pat w Boeingu. Związkowcy odrzucają podwyżkę, firma zrywa rozmowy

Pat w Boeingu. Związkowcy odrzucają podwyżkę, firma zrywa rozmowy

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Tureckie władze poinformowały w środę o zablokowaniu dostępu do komunikatora Discord, powołując się na względy bezpieczeństwa dotyczące dzieci i kobiet. Dzień wcześniej serwis zablokowano w Rosji.

Turcja idzie w ślady Rosji. Blokuje popularny komunikator

Turcja idzie w ślady Rosji. Blokuje popularny komunikator

Źródło:
PAP, Reuters

Nowe, bardziej równościowe prawo budzi wątpliwości. Od lipca 2026 roku wszystkie duże spółki będą musiały stosować parytet płci. Polska poszła o krok dalej i to nie wszystkim się podoba. Według Giełdy Papierów Wartościowych nowe prawo "może osłabić zainteresowanie giełdą wśród obecnych i potencjalnych emitentów". GPW zwraca też uwagę na nieproporcjonalne sankcje w tym zakresie.

Równość płci na warszawskiej giełdzie. Nowe przepisy "mogą osłabić zainteresowanie"

Równość płci na warszawskiej giełdzie. Nowe przepisy "mogą osłabić zainteresowanie"

Źródło:
PAP

x-kom i Neonet podpisały umowę inwestycyjną, przewidującą docelowe przejęcie Neonetu przez x-kom, po uprzednim uzyskaniu niezbędnych zgód antymonopolowych i zatwierdzeniu układu z wierzycielami Neonetu - podał x-kom w komunikacie prasowym.

Szykuje się duże przejęcie na rynku marketów z elektroniką

Szykuje się duże przejęcie na rynku marketów z elektroniką

Źródło:
PAP

Wydano postanowienia o przedstawieniu zarzutów byłym członkom zarządu spółki ORLEN Trading Switzerland GmbH Samerowi A. i Marcinowi O. - przekazała w środę prokuratura.

Kontrakty na ropę i ogromna strata. Decyzja w sprawie zarzutów

Kontrakty na ropę i ogromna strata. Decyzja w sprawie zarzutów

Źródło:
PAP

Utworzenie rejestru psów i kotów oraz wprowadzenie obowiązku identyfikacji i rejestracji tych zwierząt - zakłada projekt ustawy przygotowany w resorcie rolnictwa. Jak zauważa "Dziennik Gazeta Prawna", baza może stać się dla samorządów źródłem dodatkowych dochodów, ponieważ pozwoli zweryfikować, kto posiada psa i powinien za to uiścić opłatę. Jednocześnie za niedopełnienie obowiązków związanych z oznakowaniem i rejestracją właścicielowi będzie groziła kara grzywny.

Rejestr psów i kotów. Mogą posypać się kary

Rejestr psów i kotów. Mogą posypać się kary

Źródło:
PAP, "DGP"

"Podjęliśmy bolesną decyzję o postawieniu firmy w stan likwidacji" - napisali w poście na Facebooku właściciele browaru Wrężel, ogłaszając zakończenie działalności po dziesięciu latach.

Browar ogłasza "bolesną decyzję"

Browar ogłasza "bolesną decyzję"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł Polski 2050 Ryszard Petru zapowiedział kolejny projekt ustawy zakładający obniżenie składki zdrowotnej. Adrian Zandberg z Lewicy stwierdził, że to nieodpowiedzialna propozycja i prezent dla najbogatszych kosztem publicznego systemu ochrony zdrowia.

Gorący spór w Sejmie. "To jest po prostu nieodpowiedzialne"

Gorący spór w Sejmie. "To jest po prostu nieodpowiedzialne"

Źródło:
PAP

Na stacjach benzynowych w wielu regionach Florydy skończyła się benzyna. Mieszkańcy przygotowują się na huragan Milton - przekazał portal stacji CNN.

Długie kolejki i braki na stacjach. "Paliwa kończą się szybciej niż w innych przypadkach"

Długie kolejki i braki na stacjach. "Paliwa kończą się szybciej niż w innych przypadkach"

Źródło:
CNN, PAP

1000 euro za rok pracy - to najnowszy pomysł niemieckiego rządu, który ma zachęcić bezrobotnych nie tylko do podejmowania, ale także utrzymania zatrudnienia. Plan wzbudza już kontrowersje, nie tylko wśród opozycji, ale także wewnątrz obozu władzy.

Dodatkowe 1000 euro za rok pracy

Dodatkowe 1000 euro za rok pracy

Źródło:
DW

Fikcyjne zatrudnianie dotyczy przede wszystkim naszej spółki zależnej, czyli PKO BP Finat. Ona była źródłem wielu nieprawidłowości - wskazał prezes PKO Banku Polskiego Szymon Midera.

"Nie ma śladów ich logowania". Prezes giganta o fikcyjnym zatrudnieniu

"Nie ma śladów ich logowania". Prezes giganta o fikcyjnym zatrudnieniu

Źródło:
tvn24.pl

Sejm zajmie się w środę projektem ustawy budżetowej na 2025 rok. O komentarz w tej sprawie został poproszony przez dziennikarzy prezes Prawa i Sprawiedliwości (PiS) Jarosław Kaczyński.

Kaczyński: to jak powiedzieć, że jestem wysokim blondynem

Kaczyński: to jak powiedzieć, że jestem wysokim blondynem

Źródło:
PAP

Rozmawialiśmy o bezpieczeństwie, o tym, co się wydarzyło na Ukrainie i jakie to ma konsekwencje również dla firm - mówił na antenie TVN24 szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany o spotkanie z Jackiem Olczakiem, szefem Philip Morris International. Doszło do niego w trakcie rządowych prac nad ustawą antytytoniową.

Spotkanie wicepremiera z szefem tytoniowego giganta. "Normalne"

Spotkanie wicepremiera z szefem tytoniowego giganta. "Normalne"

Źródło:
tvn24.pl

Komisja Europejska przyjęła propozycję przepisów w sprawie cyfryzacji paszportów i dowodów osobistych. - Proces przedstawiania dokumentu tożsamości na granicy Schengen będzie łatwiejszy i bezpieczniejszy, ponieważ straż graniczna będzie mogła identyfikować dokumenty o wiele szybciej - tłumaczyła komisarz Unii Europejskiej do spraw wewnętrznych Ylva Johansson.

Duże zmiany dla podróżnych. Nowy pomysł

Duże zmiany dla podróżnych. Nowy pomysł

Źródło:
PAP

W przyjętym przez rząd planie na lata 2025-2028 resort finansów założył zejście deficytu poniżej 3 procent PKB w 2028 roku i stopniową redukcję długu docelowo poniżej 60 procent PKB w 2030 roku - przekazał szef MF Andrzej Domański.

Rząd odkrywa karty. "Wierzymy, że ścieżka zostanie zaakceptowana"

Rząd odkrywa karty. "Wierzymy, że ścieżka zostanie zaakceptowana"

Źródło:
PAP

Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy zdecydował, że GreenX Metals otrzyma odszkodowanie od Polski. Chodzi o sprawę kopalni Jan Karski w Lubelskim Zagłębiu Węglowym. Prokuratoria Generalna Rzeczypospolitej Polskiej przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl, że decyzje co do dalszego trybu postępowania zostaną podjęte po przeprowadzeniu analizy orzeczenia. Zwróciła jednocześnie uwagę, że "trybunał uznał za niezasadne roszczenia na kwotę około 4,9 miliarda złotych".

Polska przegrywa przed trybunałem. Ogromne odszkodowanie

Polska przegrywa przed trybunałem. Ogromne odszkodowanie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zmiany w radzie nadzorczej Cyfrowego Polsatu. We wtorek akcjonariusze odwołali z jej składu syna Zygmunta Solorza - Tobiasa Solorza oraz prawnika Jarosława Grzesiaka.

Syn Zygmunta Solorza odwołany z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu

Syn Zygmunta Solorza odwołany z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Poziom oszczędności Polaków w pierwszym kwartale 2024 roku był bardzo niski w porównaniu z wieloma krajami Unii Europejskiej - wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Nad Wisłą wskaźnik ten wynosił 4,9 procent, podczas gdy w strefie euro - 15,4 procent. W Niemczech, kraju na czele unijnego zestawienia, stopa oszczędności sięgnęła 21,2 procent.

W Polsce trzy razy gorzej niż w strefie euro

W Polsce trzy razy gorzej niż w strefie euro

Źródło:
PAP