Czeski Leo Express wchodzi na rynek tanich krajowych przewozów drogowych. Od środy uruchomi swoją pierwszą trasę w Polsce, z Katowic do Warszawy. Przewoźnik stara się także o pozwolenie na uruchomienie połączenia kolejowego na trasie Praga - Warszawa.
Pierwsza trasa Leo Express w Polsce, to połączenie z Katowic do Warszawy z przystankiem przy lotnisku Chopina. Przewoźnik oferuje transport w dwóch klasach: ekonomicznej i biznes. Czas przejazdu na trasie Katowice - Warszawa Centrum wyniesie 4 h 20 minut, zaś Warszawa Centrum - Katowice 5 h 40 minut.
Ceny biletów zaczynają się od 19 zł w klasie ekonomicznej i 37 zł w klasie biznes. Połączenie będzie dostępne od najbliższej środy - 19 października.
Do wyboru będzie jedno połączenie dziennie zarówno w jedną jak i drugą stronę. Znacznie bogatsza pod tym względem pozostanie zatem oferta Polskiego Busa, który na tej trasie oferuje cztery kursy dziennie. Cena w zależności od pory dnia (w środę) waha się od 17 do 34 zł. Jednak podróż z Polskim Busem ma być dłuższa niż nowego przewoźnika.
Co w cenie biletu
Jak wynika z informacji widniejących na stronie Leo Express, w cenie biletu znajduje się: woda w butelce, dostęp do Wifi, gniazdka elektryczne, prasa, klimatyzacja, toaleta, a także pomoc stewarda.
Branżowy portal Fly4free wskazuje, że przejęcie w tym roku wszystkich udziałów polskiej firmy przewozowej TigerExpress, pozwoliło czeskiemu przewoźnikowi na umocnienie się na rynku.
Oprócz połączenia Warszawa - Katowice, od listopada 2015 roku czeski przewoźnik oferuje łączony transport (bus i pociąg) z Krakowa do Pragi (cena biletu zaczyna się od 65 zł). Kilka miesięcy później uruchomione zostało połączenie m.in. z Krakowa do Lwowa.
Leo Express zapowiada uruchomienie wkrótce kolejnych tras.
Połączenie kolejowe
Przewozy drogowe to jednak nie wszystko. Na początku września do Urzędu Transportu Kolejowego (UTK) wpłynęło bowiem powiadomienie czeskiego przewoźnika Leo Express o planowanych usługach pasażerskich na trasie Praga - Warszawa Wschodnia - Praga.
Operator chce uruchomić połączenie od początku listopada. Na razie jednak nie ma decyzji UTK ws. dopuszczenia przewoźnika na polskie tory. Procedura trwa.
Zgodnie z komunikatem urzędu, czeski przewoźnik chce wprowadzić jedną parę pociągów dziennie. Pociąg miałby przejeżdżać przez następujące stacje w naszym kraju: Zebrzydowice, Pszczyna, Tychy, Katowice, Sosnowiec Główny, Dąbrowa Górnicza, Zawiercie, Grodzisk Mazowiecki, Pruszków, Warszawa Zachodnia, Warszawa Centralna, Warszawa Wschodnia.
Cała trasa ma długość 751 km, z czego 366 km przebiega przez terytorium Polski, a 385 km przez Czechy. Na razie nie wiemy jednak jakie byłyby ceny takich przejazdów.
To kolejna próba wejścia przewoźnika na polskie tory. Leo Express już dwa lata temu próbował uruchomić połączenia z Warszawy do Katowic i Krakowa, a następnie do Poznania. UTK nie przyznał jednak wówczas spółce Dolnośląskie Linie Autobusowe, które reprezentowały czeskiego przewoźnika, decyzji o dostępie do torów.
Zobacz rozmowę o pomyśle budowy Centralnego Portu Lotniczego. Gościem TVN24 BiS był Mariusz Szpikowski (14.09.2016):
Autor: mb//km / Źródło: tvn24bis.pl, fly4free
Źródło zdjęcia głównego: SJu/Wikipedia (CC BY-SA 3.0)