Ministerstwo Skarbu Państwa analizuje koncepcję konsolidacji mały przewoźników kolejowych należących do spółek Skarbu Państwa, ale należy to traktować jako pomysł, nie plan do realizacji - mówił w środę na spotkaniu z OPZZ wiceminister skarbu Rafał Baniak.
- Na razie jest to wstępna wewnętrzna analiza koncepcji, nie ma przesądzenia i decyzji. Gdyby miała być realizowana, na pewno nie obyłoby się bez konsultacji z partnerami społecznymi - powiedział Baniak.
Są wątpliwości
Wątpliwości związane z ewentualnymi planami konsolidacji wyraził podczas spotkanie prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce Leszek Miętek.
- Z doniesień medialnych, które do nas docierają wynika, że resort skarbu państwa podejmuje działania mające na celu stworzenie konkurencji wobec PKP Cargo z przewoźników kolejowych, którzy należą do spółek skarbu państwa. Pytam czyje interesy rząd polski reprezentuje, budując konkurencję do narodowego przewoźnika, nad którym ma pakiet kontrolny - powiedział Miętek.
Miętek dodał, że związkowcy z trzech kolejowych związków wysłali w środę do premier Ewy Kopacz i ministra skarbu państwa Włodzimierza Karpińskiego oraz ministra infrastruktury i rozwoju Marii Wasiak w tej sprawie list. Napisali w nim, że "wyrażają bardzo poważne zaniepokojenie planami Ministerstwa Skarbu Państwa dotyczącymi konsolidacji kolejowych przewozów towarowych wokół mniejszych przewoźników należących do spółek Skarbu Państwa".
List podpisali, oprócz Miętka, przewodniczący Federacji Związku Zawodowego Pracowników PKP Stanisław Stolorz, sekretarz Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ Solidarność Stanisław Kokot.
Konkurencja dla PKP
Zdaniem związkowców "budowanie krajowej" konkurencji wobec państwowej spółki spowoduje wzajemne zwalczanie się i szkodliwą konkurencje państwowych firm na ograniczonym rynku kolejowych przewozów towarowych. "Państwo polskie reprezentowane przez ministra Skarbu Państwa podejmuje destrukcyjne działania i zamiast konsolidacji spółek, na które ma wpływ Skarb Państwa, buduje wrogą konkurencję" - podkreślili w liście. - Nie mamy żadnego pomysłu na to, żeby budować konkurencję (...). Mamy pomysł na to (...), żeby się zastanowić nad tym jak zabezpieczyć strategiczne dostawy do strategicznych firm. PKP Cargo na to nie stać - tłumaczył minister skarbu Włodzimierz Karpiński. Z kolei Baniak zwrócił uwagę na to, żeby brać pod uwagę "uwarunkowania formalno-prawne" np. ewentualną decyzję UOKiK na "możliwą koncentracje wokół jednej grupy". "Rozumiemy chęć zabezpieczenia strategicznych dostaw surowców energetycznych od producentów do odbiorców. Jednocześnie wzywamy, aby zabezpieczenia tego dokonać poprzez utrzymanie największej kolejowej spółki towarowej w rękach Skarbu Państwa, poprzez utrzymanie pakietu kontrolnego akcji i odpowiednie zapisy w statucie PKP Cargo" - napisali związkowcy. Karpiński zaznaczył, że PKP Cargo w jego ocenie jest narodowym "championem" i umocnienie jego pozycji - mówił - "leży w koncepcjach, które dyskutujemy".
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PKP Energetyka