Tusk w Koninie o pieniądzach z UE, które omijają miasto. "Blokowane przez PiS"

Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk w piątek przyjechał do Konina w województwie wielkopolskim. - Miałem okazję odebrać kolejną alarmującą informację od prezydenta Konina, od posła (Tomasza) Nowaka, i dotyczy to kwestii drogowych, przede wszystkim mowa o moście w Koninie - przekazał były premier.

Tusk wskazywał, że roczny budżet Konina wynosi mniej więcej 600 mln zł. - I to miasto ze względu na taką, a nie inną politykę władz i ograniczenia ustawowe, musi wydać blisko 200 milionów złotych na remont mostu - zwracał uwagę lider PO, dodając, że to "most kluczowy na Trasie Warszawskiej". - Bez tego przejazdu Konin będzie sparaliżowany. W tej chwili ruch jest już i tak utrudniony - zaznaczył Donald Tusk.

Wyłączenie mostu z użytku obowiązuje do końca tego roku. Termin przedłużono o pół roku w czerwcu br. Z mostu nie mogą jednak korzystać np. samochody ciężarowe o masie całkowitej powyżej 20 ton.

Były premier mówił o możliwościach rozwiązania tej sytuacji. - Jak najszybciej trzeba przede wszystkim odblokować środki jakie ma Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, bo w tych przepisach, które mamy dzisiaj ona nie może finansować takiego remontu, mostu, który jest w ramach miasta na prawach powiatu - tłumaczył.

Ponadto Tusk wskazywał na środki europejskie. - Przy okazji mówiliśmy o innych możliwościach, szansach, marzeniach Konina i dawnego województwa konińskiego na różne inwestycje, w tym drogowe. Te marzenia są związane ze środkami europejskimi - podkreślił.

- Dzisiaj usłyszałem to po raz kolejny, to nie jest dla mnie nowa wiadomość, ale ona za każdym razem robi wrażenie szokujące. Cztery powiaty plus miasto Konin, które wchodzą w skład dawnego województwa konińskiego otrzymałyby już przyznane 500 milionów euro z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji - wskazał lider PO.

Jak wyjaśniał, Unia Europejska przygotowała odrębny, specjalny fundusz dla takich terenów poprzemysłowych, pokopalnianych, jak Śląsk czy konińskie. - Dwa miliardy złotych tylko z tego funduszu zablokowane przez PiS - zwracał uwagę.

W jego ocenie "łatwo sobie wyobrazić, jakie zmiany na lepsze ludzie odczuliby natychmiast w Koninie, Turku, Kole i Słupcy". - Mówimy o terenach, które mają prawo czuć się poszkodowane przez historię, przez decyzje, przez przemiany cywilizacyjne. Pieniądze są przyznane dla takich regionów i są blokowane przez PiS - mówił Donald Tusk.