Ceny warzyw w Polsce w styczniu 2023 roku były średnio o 20,9 procent wyższe niż przed rokiem - wynika z danych unijnego urzędu statystycznego Eurostat. Analityk Banku BNP Paribas Jakub Jakubczak ocenił, że za skokowy wzrost cen odpowiadają ograniczone dostawy z Hiszpanii i Afryki Północnej oraz ograniczenia lokalnej produkcji zimowej. Jak zauważył, nie pomaga też słaby złoty względem euro. Najmocniej podrożały ziemniaki, papryka, pomidory, cebula oraz ogórki.
Analityk sektora Food & Agri w Banku BNP Paribas Jakub Jakubczak wskazał, że w okresie zimowym Europa polega głównie na dostawach warzyw z Hiszpanii i północnej części Czarnego Lądu, ale te zostały znacząco ograniczone przez "styczniowy atak zimy, która praktycznie wstrzymała produkcję w ostatnich tygodniach".
Ekspert dodał, że alternatywą mogłaby być produkcja szklarniowa, jednak z uwagi m.in. na wysokie koszty energii jest ona opóźniana lub wstrzymywana. - Dodatkowo na wysokie ceny w Polsce wpływa rynek walutowy – słaby wobec euro złoty powoduje, że import warzyw jest jeszcze droższy - stwierdził Jakubczak w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Wysokie ceny warzyw
Zdaniem Jakubczaka, można spodziewać się obniżki sezonowej, ale jej skala może być dużo niższa niż w ubiegłych latach. Ocenił, że sytuacja na rynku warzyw będzie w dużej mierze zależna od odbudowy podaży z Hiszpanii i Afryki Północnej, zbiorów w Polsce i Europie w 2023 roku oraz od tego, kiedy pojawią się w Polsce warzywa szklarniowe.
- Niemniej, znaczących spadków cen wynikających z sezonowości powinniśmy spodziewać się prawdopodobnie dopiero w drugiej połowie bieżącego roku - podkreślił ekspert.
Jakub Jakubczak zauważył, że zgodnie z danymi unijnego urzędu statystycznego Eurostat obecnie rynek warzyw nadal jest w trendzie wzrostowym. Wskazał, że w styczniu 2023 roku ceny warzyw w Polsce były średnio o 20,9 proc. wyższe niż w styczniu 2022 roku, o około 36 proc. wyższe niż w styczniu 2021 roku i o 30 proc. wyższe niż w 2020 roku.
W przypadku niektórych warzyw, takich jak ziemniaki, papryka, pomidory, cebula czy ogórki odnotowywane są nawet kilkudziesięcioprocentowe wzrosty cen w okresie styczeń-luty 2023 roku w porównaniu z analogicznym okresem w latach 2022 i 2021.
- Ceny hurtowe ziemniaków w okresie styczeń-luty 2023 były wyższe o 85 procent niż w analogicznym okresie 2022 roku i o około 260 procent wyższe niż w 2021 roku - zauważył Jakubczak. W przypadku cebuli było to odpowiednio prawie 110 proc. i 250 proc. wzrostu cen w hurcie, dla papryki o 66 proc. i 85 proc., a dla pomidorów o 84 proc. i 54 proc.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock