Plaga fałszywych komentarzy. "Odpowiedź zwaliła mnie z nóg"

Źródło:
TVN24
Facebook i Instagram pod lupą Brukseli
Facebook i Instagram pod lupą BrukseliTVN24
wideo 2/3
Facebook i Instagram po lupą BrukseliTVN24

1,5 złotego za komentarz, ale przy dłuższej współpracy stawka może być podwojona. Im więcej posiadanych telefonów lub tabletów, tym wyższe zarobki. Tak wygląda kupowanie fałszywych opinii o produktach, usługach czy miejscach wypoczynku. Jak informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w ostatnich latach nieuczciwi przedsiębiorcy oferowali publikowanie zmyślonych ocen zarówno w mediach społecznościowych, wyszukiwarkach, jak i serwisach, które pozwalają porównywać ceny albo rezerwować terminy do lekarza czy mechanika. 

"Podaje miejsce, co napisać i w zasadzie tyle" (pisownia oryginalna) - brzmi jedna z ofert "pracy", którą otrzymał widz TVN24. - Podróżuję rowerem i spędzam dużo czasu na polach namiotowych. Opinie są dla mnie kluczowe przy wyborze miejsca. Teraz zastanawiam się, ile wkrótce będą warte przy tej fali oszustw - mówi. 

Pan Mariusz ze Szczecina jest członkiem grupy w mediach społecznościowych z ogłoszeniami dotyczącymi pracy zdalnej. - Sam często sugeruję się ocenami z Google Maps. Gdy zobaczyłem ofertę polegającą na pisaniu takich komentarzy, postanowiłem to sprawdzić. Wysłałem prywatną wiadomość do autorki ogłoszenia. Odpowiedź zwaliła mnie z nóg. Pani nawet nie próbuje udawać, że proponuje uczciwą pracę. To czyste oszustwo polegające na wystawianiu fałszywych opinii, korzystając w tym celu z różnych kont i z różnych urządzeń - opowiada. 

"Co do opinii, płacę zazwyczaj przy zwykłych kontach 1,5-1,8zł, przewodnik z gwiazdką 2zl, specjalne zlecenia w dłuższej współpracy nawet3 zł w zależności od jaka to wizytówka, jakie jest twoje konto (czy jest lokalny przewodnik) blik paypal revolut co kto woli. Mogę rozliczać od ręki lub co jakiś okres, jak komu odpowiada. Podaje miejsce, co napisać i w zasadzie tyle. Jak masz wiele urządzeń (telefony tablety itd) to możemy zrobić znacznie więcej (pisownia oryginalna - red.)" - to fragment wiadomości, którą otrzymał pan Mariusz.

Kilka dni później zauważył w tej samej grupie kolejną ofertę: "Wystawianie opinii na google maps za blika gotowa treść blik od razu (pisownia oryginalna - red.).

Opinie zamawiane nawet z Azji

O handel fałszywymi ocenami zapytaliśmy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W odpowiedzi czytamy, że prezes tej instytucji stale monitoruje rynek i od wielu miesięcy przygląda się takim działaniom. Wszczyna kontrole i nakłada kary. - Obecnie pięć postępowań jest w toku, wydano cztery decyzje - informuje Agnieszka Majchrzak z UOKiK-u.

Z postępowań, które prowadzi lub prowadził w ostatnich latach urząd wynika, że płacenie za opinie prywatnym użytkownikom to tylko jeden ze sposobów na pozyskiwanie fikcyjnych komentarzy. Nieuczciwi przedsiębiorcy także sami tworzyli oceny na podstawie informacji o ofercie kontrahenta lub zdobywali je w mediach społecznościowych na zasadzie wzajemności, czyli pozytywny komentarz za inny pozytywny komentarz. Zdarzało się zamawianie opinii w Azji. 

Efektem były np. takie recenzje: "Znają się na robocie i sprzęcie, gość z którym rozmawiałem wiedział wszystko mimo tego że wcale nie mam popularnego auta i zawsze są problemy. Tutaj skompletowane wszystko w dosłownie ułamek sekundy", "Szybka i fachowa usługa za normalne pieniądze. Daje 5 za profesjonalne podejście do swojej pracy" (pisownia oryginalna). Te komentarze, jak zaznacza UOKiK, powstały bez przetestowania produktu czy skorzystania z usługi. 

Niektórzy nieuczciwi przedsiębiorcy oferowali zakup opinii w pakietach - od "small" do "premium". W tym ostatnim można było zamówić 100 ocen za 1200 zł. Proponowali publikację recenzji m.in. w mediach społecznościowych oraz takich serwisach jak Google, ZnanyLekarz, TripAdvisor, Dobry Mechanik, Opineo, Oferteo, Ceneo.

"Cały system oceniania nie będzie wkrótce nic wart"

Pierwsze decyzje w sprawie handlu fałszywymi recenzjami UOKiK wydał w grudniu 2022 r. Do tej pory urzędnicy zakończyli postępowania przeciwko czterem spółkom, na które nałożyli łącznie prawie 150 tysięcy zł kar. Firmy musiały też poinformować o wyniku postępowania na wykorzystywanych przez siebie portalach. 

Pracownicy UOKiK-u dotarli też do przedsiębiorców, którzy kupili zmyślone opinie. Były to małe firmy. Dostały zawiadomienia, że skorzystały z kwestionowanych usług oraz wezwania do zmiany praktyk.

Pięć kolejnych kontroli trwa, ale to nie odstrasza wszystkich. W mediach społecznościowych cały czas ukazują się oferty pisania fikcyjnych komentarzy.

- Jeśli ten proceder nie zostanie zatrzymany, a fałszywe opinie usunięte, cały system oceniania nie będzie wkrótce nic wart. Boję się, że któregoś dnia, kierując się zmyślonymi opiniami, trafię na oceniane na 5 gwiazdek pole namiotowe z klepiskiem i drewnianym wychodkiem - komentuje pan Mariusz.

Wg badań UOKiK z 2020 r., nie tylko nasz rozmówca sugeruje się opiniami. Komentarze są istotne dla 93 proc. osób kupujących w internecie. Co więc powinno nas zaniepokoić, kiedy przeglądamy oceny? - Wiele opinii o zbliżonej treści, opinie ogólne, nieodnoszące się do konkretów, duża liczba opinii jednoznacznie pozytywnych lub negatywnych, zamieszczona w jednym czasie - radzi Agnieszka Majchrzak z UOKiK.

Przemysław Dziemieszkiewicz, współzałożyciel i członek zarządu Oferteo, dodaje do tej listy jeszcze kilka podejrzanych cech. - Prawdziwe opinie są zazwyczaj napisane w naturalnym, dość potocznym języku. Mogą także zawierać błędy, literówki. Perfekcyjnie napisany tekst, z poszanowaniem przecinków może wzbudzić obiekcje - tłumaczy i przekonuje, że warto zweryfikować firmę również na innych forach i platformach. Sprawdzić, czy oceny są zbliżone. 

Jak informuje UOKiK, od początku 2023 r. obowiązują w Polsce przepisy unijnej dyrektywy Omnibus. Dotyczą zakupów w internecie. Zgodnie z nimi, każdy przedsiębiorca, który publikuje recenzje produktów i usług, musi podać, czy je weryfikuje. A jeśli tak, to w jaki sposób oraz czy zamieszcza wszystkie opinie, także negatywne.

To ważna podpowiedź dla osób robiących zakupy w sieci. Takie informacje powinniśmy znaleźć w sekcji ocen. Niektóre serwisy podają tam, że komentarze nie są weryfikowane.

Jak serwisy sprawdzają opinie?

Jak do kwestii handlu opiniami odnoszą się wymienione przez UOKiK serwisy. Dostaliśmy odpowiedzi od kilku z nich. Przedstawiciele wszystkich zgodnie podkreślają, że mają świadomość istnienia takiego procederu. Dodają, że stosują różne narzędzia, by go zwalczać, a recenzje pochodzące od użytkowników, którzy kupili produkt lub umówili wizytę oznaczają w specjalny sposób. 

- Łączna liczba opinii zgromadzonych tylko w 2023 roku to prawie 600 tysięcy. To ogromna baza danych i ogromna odpowiedzialność - zapewnia Konrad Kniaź z serwisu ZnanyLekarz.

Dariusz Grabowski z Ceneo podkreśla, że wszystkie opinie na tej platformie są badane przez zaawansowane automatyczne algorytmy. - Natomiast opinie oznaczone zieloną tarczą jako "zaufane opinie" są wystawiane wyłącznie przez osoby, o których wiemy, że dokonały zakupu w danym sklepie - dodaje. 

Algorytmy, które wykorzystuje także m.in. serwis ZnanyLekarz, analizują np. adresy IP, wzorce logowania czy historię rezerwacji. - Opinie budzące jakiekolwiek zastrzeżenia przekazujemy do szczegółowej analizy, w tym do bezpośredniej oceny przez pracownika, który w uzasadnionych przypadkach może skontaktować się z pacjentem - tłumaczy Konrad Kniaź. - Gdy zachodzi podejrzenie działań niezgodnych z prawem (a takim jest zakup opinii) informujemy odpowiednie organy i przedstawiamy im zebrane przez nas dowody. Z tego co wiemy po naszym ostatnim zgłoszeniu udało się doprowadzić do ukarania przez UOKiK kilka nielegalnie działających podmiotów, a ich właściciele zostali sowicie ukarani - dodaje przedstawiciel serwisu ZnanyLekarz.

Także pracownicy Oferteo, gdy dowiadują się o handlu opiniami w sieci, zawiadamiają odpowiednie organy, a podejrzane komentarze usuwają. - W Oferteo każda dodana opinia musi pochodzić od zalogowanego użytkownika lub z potwierdzonego adresu e-mail. Nie publikujemy opinii pochodzących z tymczasowych adresów mailowych - wyjaśnia Przemysław Dziemieszkiewicz. 

Oferteo oznacza w specjalny sposób opinie, które są potwierdzone przez obie strony: zlecającego i wykonawcę. W razie wątpliwości prosi autora o dostarczenie m.in. dokumentacji potwierdzającej współpracę lub kontakt z daną firmą.

Aby dodać opinię w serwisie DobryMechanik trzeba potwierdzić ją kodem wysłanym SMS-em i kliknąć w link wysłany mailem. - Blokujemy również dodawanie wielu opinii z tych samych adresów e-mail, numerów telefonów i adresów IP oraz zapobiegamy korzystaniu z tymczasowych skrzynek mailowych do weryfikacji mailowej. Dodatkowo opinie budzące podejrzenia naszych moderatorów co do ich wiarygodności są ręcznie weryfikowane. W takich przypadkach wysyłamy prośbę na podany adres e-mail o przesłanie potwierdzenia odbycia wizyty w danym warsztacie, na przykład paragonu czy faktury - informuje Marcin Jodłowski z tego portalu. Jak dodaje, opinie wystawione przez osoby, które umówiły wizytę przez ich stronę, także są wyróżnione. 

Zaznacza, że około 70 proc. zgłoszonych recenzji przechodzi weryfikację, po której trafia na portal. 

Nowe przepisy poprawią sytuację?

Wg UOKiK, do poprawy sytuacji mogą przyczynić się przepisy Unijnego Aktu o Usługach Cyfrowych. Trwają prace nad jego wdrożeniem w Polsce. W pewnym stopniu regulacje będą dotyczyć również sklepów internetowych i zamieszczanych tam opinii. Np. każdy będzie mógł zgłosić nielegalną treść takiemu podmiotowi, także jeśli podejrzewa fałszywą ocenę. Obowiązkiem sklepu czy serwisu będzie wprowadzenie mechanizmu reagowania na te sygnały. 

Pan Mariusz powiadomił o nieuczciwych ofertach zespół CERT. Zajmuje się on m.in. monitorowaniem cyberprzestępczości i o takich incydentach zawiadamia odpowiednie instytucje. Nie ma jednak uprawnień organów ścigania, dlatego nasz rozmówca zastanawia się nad złożeniem zawiadomienia na policji. 

Pytania o problem handlu fikcyjnymi opiniami wysłaliśmy także do biura prasowego Google. Oferty, które dostał pan Mariusz dotyczyły właśnie Google Maps.

Biuro prasowe Google odpowiedziało na nasze pytania już po publikacji artykułu. Jak informuje Rafał Niczypor, choć większość recenzji w Google Maps jest prawdziwa, to zdarzają się takie, które naruszają zasady. Ich wykrywanie jest zadaniem zarówno algorytmów, jak i pracowników platformy. Mogą oni usuwać treści i konta osób, które nie przestrzegają reguł, a także zawiadamiać organy ścigania, jeśli podejrzewają przestępstwo.

- Codziennie otrzymujemy miliony recenzji od ludzi z całego świata. Zdecydowana większość tych opinii jest wiarygodna i pomocna. Biorąc pod uwagę ilość publikowanych treści, potrzebujemy zaangażowania zarówno pracowników, jak i technologii, bo każdy sposób ma swoje mocne strony.  Cały czas inwestujemy w oba - robimy to poprzez regularne trenowanie naszej technologii, a także poprzez inwestowanie w nasz globalny zespół ludzi, którzy aktywnie pracują nad tym, aby zawartość Google Maps była wiarygodna i oparta na rzeczywistych doświadczeniach - tłumaczy Rafał Niczypor. Zaznacza, że także sami użytkownicy mają możliwość oznaczenia opinii wprowadzających w błąd.

Autorka/Autor:Natalia Madejska

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W maju rynek mieszkaniowy się ożywił po obniżce stóp procentowych, jednak jak pokazują najnowsze dane było to chwilowe ożywienie. Jak wynika z raportu Otodom w czerwcu w siedmiu największych miastach sprzedano niespełna 3,1 tysiąca mieszkań.

Zaskakująca sytuacja na rynku. "Dane nie pozostawiają złudzeń"

Zaskakująca sytuacja na rynku. "Dane nie pozostawiają złudzeń"

Źródło:
PAP

Chiny ostrzegły administrację Donalda Trumpa przed ponownym otwieraniem konfliktu handlowego poprzez wznowienie ceł na ich towary w przyszłym miesiącu. Zagroziły także, że podejmą kroki przeciwko tym państwom, które dobiją targu z USA, by odciąć Chiny od łańcucha dostaw.

Chiny ostrzegają Trumpa i grożą odwetem innym krajom

Chiny ostrzegają Trumpa i grożą odwetem innym krajom

Źródło:
Reuters

Służą do omijania sankcji, zakupu broni, ale też ratują prywatne majątki czy pomagają w prowadzeniu działań humanitarnych. - W Rosji, Ukrainie, Izraelu, Iranie, a także w innych powiązanych krajach widzieliśmy, jak kryptowaluty były sposobem na ucieczkę kapitału do bezpiecznych miejsc - tłumaczy w rozmowie z TVN24+ Bartłomiej Mętrak, analityk rynków finansowych XTB. Czy podczas konfliktu wojennego pieniądze zawsze będą na celowniku? - Zawsze tak jest - odpowiada Krzysztof Piech, dyrektor Centrum Technologii Blockchain na Uczelni Łazarskiego.

Kiedy giełdy upadają, a hakerzy atakują. Kryptowaluty w czasach wojny

Kiedy giełdy upadają, a hakerzy atakują. Kryptowaluty w czasach wojny

Źródło:
TVN24+

Prezydent USA Donald Trump pokazał w poniedziałek kopie listów adresowanych do 14 krajów, w których zapowiada wprowadzenie wobec nich nowych stawek celnych. Najwyższe taryfy dotyczą Laosu i Mjanmy (po 40 proc.). Prezydent USA zaznaczył w nich, że w razie nałożenia przez kraje ceł na USA, Waszyngton podniesie swoją stawkę celną o taką samą wysokość.

Donald Trump wysyła listy w sprawie ceł. Wyjaśnia powody decyzji

Donald Trump wysyła listy w sprawie ceł. Wyjaśnia powody decyzji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Jeśli złoty umocni się wobec dolara bardziej niż frank szwajcarski, Polska może stać się 20. gospodarką świata - stwierdził doktor Piotr Maszczyk ze Szkoły Głównej Handlowej. Podkreślił, że istotną rolę odegrają także demografia i rozwój innowacyjności nad Wisłą.

Ekspert o słowach Donalda Tuska. "Wysokie prawdopodobieństwo"

Ekspert o słowach Donalda Tuska. "Wysokie prawdopodobieństwo"

Źródło:
PAP

W kwietniu Komisja Europejska nałożyła karę w wysokości 500 milionów euro na Apple za łamanie unijnych przepisów antymonopolowych. W poniedziałek, ostatniego możliwego dnia, koncern złożył odwołanie, twierdząc, że Komisja w swojej decyzji "wykracza daleko poza prawne wymogi".

Apple odwołuje się od gigantycznej kary Komisji Europejskiej

Apple odwołuje się od gigantycznej kary Komisji Europejskiej

Źródło:
Reuters

Laureaci Nagrody Nobla chcą opodatkowania fortun najbogatszych. Siedmioro ekonomistów w poniedziałek na łamach dziennika "Le Monde" zaapelowali, by Francja wprowadziła podatek od fortun najbogatszych obywateli. Według ich wyliczeń wprowadzenie 2-procentowego obciążenia miałoby przynieść dochód rzędu 250 mld dolarów.

Grupa noblistów chce opodatkowania najbogatszych

Grupa noblistów chce opodatkowania najbogatszych

Źródło:
PAP

Według danych Dun & Bradstreet Poland, firmy zajmującej się przetwarzaniem i analizą danych o przedsiębiorstwach, każdego dnia z krajobrazu Polski znika przynajmniej 10 sklepów. W ciągu roku zostało zamkniętych około 2 tysięcy sklepów, choć nadal działa ich w Polsce ponad 365 tys.

Ubywa polskich sklepów. Każdego dnia znika ich przynajmniej 10

Ubywa polskich sklepów. Każdego dnia znika ich przynajmniej 10

Źródło:
PAP

Minister finansów USA Scott Bessent ogłosił, że w ciągu dwóch dni zostaną przedstawione nowe umowy handlowe z amerykańskimi partnerami. W środę upływa wyznaczony przez Waszyngton termin na ich wynegocjowanie.

"W ciągu najbliższych 48 godzin będziemy mieć kilka ogłoszeń"

"W ciągu najbliższych 48 godzin będziemy mieć kilka ogłoszeń"

Źródło:
PAP

Akcje Tesli spadają o ponad siedem procent. W sobotę szef producenta samochodów elektrycznych Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii. Polityczne zaangażowanie biznesmena budzi kontrowersje wśród części inwestorów.

Kurs Tesli. Mocna reakcja po ogłoszeniu Elona Muska

Kurs Tesli. Mocna reakcja po ogłoszeniu Elona Muska

Źródło:
PAP

Klarowne i zrozumiałe informacje, większa ochrona klientów i zakaz reklam, w których pożyczka pokazana jest jako sposób poprawy poziomu życia - to główne założenia projektu ustawy o kredycie konsumenckim. Nowe regulacje mają dostosować prawo do unijnych dyrektyw.

Zmiany w kredytach. Jest projekt

Zmiany w kredytach. Jest projekt

Źródło:
PAP

W ramach deregulacji strona społeczna zgłosiła 500 propozycji, powstało około 175 aktów prawnych, a prawie 20 ustaw zostało podpisanych przez prezydenta - przekazał na konferencji prasowej szef Inicjatywy SprawdzaMY, prezes InPostu Rafał Brzoska. Oto najważniejsze rzeczy, które udało się zrobić.

Deregulacja. To się udało zrobić

Deregulacja. To się udało zrobić

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Polska gospodarka w roku 2025 będzie na 20. miejscu na świecie i wyprzedzi Szwajcarię, a siła nabywcza Polaka jest wyższa niż Japończyka - stwierdził w poniedziałek premier Donald Tusk podczas wystąpienia w budynku warszawskiej giełdy. Dodał, że działania w sprawie deregulacji "to największa zmiana ustrojowa od czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej".

Tusk: Polska wyprzedzi Szwajcarię

Tusk: Polska wyprzedzi Szwajcarię

Źródło:
PAP

Minister transportu Rosji Roman Starowojt został odwołany przez przywódcę kraju Władimira Putina bez podania przyczyny. Dziennik "Izwiestia" podał, że Starowojt został znaleziony martwy w mieście Odincowo w obwodzie moskiewskim. Zdaniem gazety polityk prawdopodobnie popełnił samobójstwo.

Media: odwołany przez Putina minister znaleziony martwy

Media: odwołany przez Putina minister znaleziony martwy

Źródło:
PAP

Chiny sprzeciwiają się używaniu ceł jako narzędzia nacisku - przekazała w poniedziałek rzeczniczka chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Mao Ning. To odpowiedź Pekinu na sformułowane przez prezydenta Donalda Trumpa ostrzeżenie, że USA będą podwyższać cła dla krajów sprzyjających BRICS.

Groźby Trumpa. Jest reakcja Chin

Groźby Trumpa. Jest reakcja Chin

Źródło:
PAP

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny postawił zarzuty organizatorowi wydarzeń artystycznych Live Nation, kwestionując regulaminy firmy. UOKiK wskazał w komunikacie, że chodzi o zakaz wnoszenia bagaży na organizowane przez firmę imprezy i obowiązkowe opłaty za zostawienie plecaków i torebek w depozycie.

"Kiedy torebka staje się bagażem". Prezes UOKiK postawił zarzuty

"Kiedy torebka staje się bagażem". Prezes UOKiK postawił zarzuty

Źródło:
PAP

Czeska rafineria Litvinov wznowiła pracę po piątkowej awarii prądu - podał Unipetrol, który jest częścią grupy Orlen. 

Czeska rafineria Orlenu wznawia działanie

Czeska rafineria Orlenu wznawia działanie

Źródło:
PAP

Ponad osiem tysięcy gospodarstw domowych w Wiedniu zaczęło nowy tydzień bez prądu. Z powodu awarii zasilania w poniedziałek rano nie jeździło też metro i pociągi w południowej części stolicy Austrii. Służby zdołały już przywrócić dostawy energii elektrycznej do większości odbiorców.

Blackout w europejskiej stolicy

Blackout w europejskiej stolicy

Źródło:
PAP

Pod pretekstem tak zwanego pakietu antyblackoutowego rząd planuje zniesienie taryf na energię elektryczną, które obecnie chronią odbiorców przed nadmiernymi podwyżkami cen ze strony dostawców energii - informuje w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Rewolucja w rachunkach dla milionów Polaków

Rewolucja w rachunkach dla milionów Polaków

Źródło:
PAP

Resort sprawiedliwości zrezygnował z przepisu, który miał gwarantować kredytobiorcom zwrot pieniędzy już po wyroku sądu pierwszej instancji - zwraca uwagę w poniedziałkowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

Ważna zmiana w projekcie ustawy frankowej    

Ważna zmiana w projekcie ustawy frankowej    

Źródło:
PAP

Aparat fotograficzny tylko na czas wakacji, najnowszy smartfon do przetestowania. Najem sprzętu przeżywa boom - informuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita".

Nowy trend nad Wisłą

Nowy trend nad Wisłą

Źródło:
PAP

W Paryżu doszło w sobotę do wielu lokalnych awarii prądu, których powodem była niedawna fala upałów - poinformował koncern energetyczny Enedis w komunikacie około północy. Awaria dotknęła między innymi część budynków Zgromadzenia Narodowego, niższej izby parlamentu.

Seria awarii prądu w europejskiej stolicy

Seria awarii prądu w europejskiej stolicy

Źródło:
PAP

Stany Zjednoczone są bliskie zawarcia kilku umów handlowych - poinformował w niedzielę w telewizji CNN amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent, nie precyzując jednak, z którymi krajami toczą się rozmowy.

Nowa zapowiedź w sprawie ceł. "Wtedy to się stanie"

Nowa zapowiedź w sprawie ceł. "Wtedy to się stanie"

Źródło:
PAP

Do Państwowej Inspekcji Pracy w 2024 roku wpłynęło około 50 tysięcy skarg na brak wypłat. Urząd wydał decyzje na rekordową kwotę 270 milionów złotych. To tak, jakby cały Inowrocław pracował za darmo. Do tego skargi dotyczą także naruszeń związanych z czasem pracy. Niewypałem okazała się także ustawa o ochronie sygnalistów z zeszłego roku. Zgłoszeń praktycznie nie ma.

Polacy skarżą się na brak wypłat. Rekordowa kwota

Polacy skarżą się na brak wypłat. Rekordowa kwota

Źródło:
PAP

Sprzedaż produkowanego przez Teslę modelu Cybertruck okazała się daleka od szumnych zapowiedzi Elona Muska - zwraca uwagę CNN. Amerykański serwis pisze wręcz o motoryzacyjnej "klapie", za którą mają stać stosunkowo wysoka cena, liczne akcje serwisowe, a także polityczne zaangażowanie najbogatszego człowieka świata.

CNN: motoryzacyjna klapa pomimo szumnych zapowiedzi Muska

CNN: motoryzacyjna klapa pomimo szumnych zapowiedzi Muska

Źródło:
CNN

W piątek w Pradze i kilku innych czeskich miastach miała miejsce kilkugodzinna awaria prądu. To kolejna taka sytuacja po kwietniowym blackoutcie w Hiszpanii i Portugalii. W ocenie profesora Mariusza Ruszla z Politechniki Rzeszowskiej, by nie doszło do takiego zdarzenia w Polsce konieczne jest zwiększenie odporności naszej sieci i przyśpieszenie jej modernizacji. Na wszelki wypadek w każdym domu powinien jednak być zapas wody, latarka oraz gotówka.

"Zapas wody, lekarstwa, gotówka". Co blackout w Czechach powinien powiedzieć nam

"Zapas wody, lekarstwa, gotówka". Co blackout w Czechach powinien powiedzieć nam

Źródło:
PAP