Plaga fałszywych komentarzy. "Odpowiedź zwaliła mnie z nóg"

Źródło:
TVN24
Facebook i Instagram po lupą Brukseli
Facebook i Instagram po lupą BrukseliTVN24
wideo 2/3
Facebook i Instagram po lupą BrukseliTVN24

1,5 złotego za komentarz, ale przy dłuższej współpracy stawka może być podwojona. Im więcej posiadanych telefonów lub tabletów, tym wyższe zarobki. Tak wygląda kupowanie fałszywych opinii o produktach, usługach czy miejscach wypoczynku. Jak informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w ostatnich latach nieuczciwi przedsiębiorcy oferowali publikowanie zmyślonych ocen zarówno w mediach społecznościowych, wyszukiwarkach, jak i serwisach, które pozwalają porównywać ceny albo rezerwować terminy do lekarza czy mechanika. 

"Podaje miejsce, co napisać i w zasadzie tyle" (pisownia oryginalna) - brzmi jedna z ofert "pracy", którą otrzymał widz TVN24. - Podróżuję rowerem i spędzam dużo czasu na polach namiotowych. Opinie są dla mnie kluczowe przy wyborze miejsca. Teraz zastanawiam się, ile wkrótce będą warte przy tej fali oszustw - mówi. 

Pan Mariusz ze Szczecina jest członkiem grupy w mediach społecznościowych z ogłoszeniami dotyczącymi pracy zdalnej. - Sam często sugeruję się ocenami z Google Maps. Gdy zobaczyłem ofertę polegającą na pisaniu takich komentarzy, postanowiłem to sprawdzić. Wysłałem prywatną wiadomość do autorki ogłoszenia. Odpowiedź zwaliła mnie z nóg. Pani nawet nie próbuje udawać, że proponuje uczciwą pracę. To czyste oszustwo polegające na wystawianiu fałszywych opinii, korzystając w tym celu z różnych kont i z różnych urządzeń - opowiada. 

"Co do opinii, płacę zazwyczaj przy zwykłych kontach 1,5-1,8zł, przewodnik z gwiazdką 2zl, specjalne zlecenia w dłuższej współpracy nawet3 zł w zależności od jaka to wizytówka, jakie jest twoje konto (czy jest lokalny przewodnik) blik paypal revolut co kto woli. Mogę rozliczać od ręki lub co jakiś okres, jak komu odpowiada. Podaje miejsce, co napisać i w zasadzie tyle. Jak masz wiele urządzeń (telefony tablety itd) to możemy zrobić znacznie więcej (pisownia oryginalna - red.)" - to fragment wiadomości, którą otrzymał pan Mariusz.

Kilka dni później zauważył w tej samej grupie kolejną ofertę: "Wystawianie opinii na google maps za blika gotowa treść blik od razu (pisownia oryginalna - red.).

Opinie zamawiane nawet z Azji

O handel fałszywymi ocenami zapytaliśmy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W odpowiedzi czytamy, że prezes tej instytucji stale monitoruje rynek i od wielu miesięcy przygląda się takim działaniom. Wszczyna kontrole i nakłada kary. - Obecnie pięć postępowań jest w toku, wydano cztery decyzje - informuje Agnieszka Majchrzak z UOKiK-u.

Z postępowań, które prowadzi lub prowadził w ostatnich latach urząd wynika, że płacenie za opinie prywatnym użytkownikom to tylko jeden ze sposobów na pozyskiwanie fikcyjnych komentarzy. Nieuczciwi przedsiębiorcy także sami tworzyli oceny na podstawie informacji o ofercie kontrahenta lub zdobywali je w mediach społecznościowych na zasadzie wzajemności, czyli pozytywny komentarz za inny pozytywny komentarz. Zdarzało się zamawianie opinii w Azji. 

Efektem były np. takie recenzje: "Znają się na robocie i sprzęcie, gość z którym rozmawiałem wiedział wszystko mimo tego że wcale nie mam popularnego auta i zawsze są problemy. Tutaj skompletowane wszystko w dosłownie ułamek sekundy", "Szybka i fachowa usługa za normalne pieniądze. Daje 5 za profesjonalne podejście do swojej pracy" (pisownia oryginalna). Te komentarze, jak zaznacza UOKiK, powstały bez przetestowania produktu czy skorzystania z usługi. 

Niektórzy nieuczciwi przedsiębiorcy oferowali zakup opinii w pakietach - od "small" do "premium". W tym ostatnim można było zamówić 100 ocen za 1200 zł. Proponowali publikację recenzji m.in. w mediach społecznościowych oraz takich serwisach jak Google, ZnanyLekarz, TripAdvisor, Dobry Mechanik, Opineo, Oferteo, Ceneo.

"Cały system oceniania nie będzie wkrótce nic wart"

Pierwsze decyzje w sprawie handlu fałszywymi recenzjami UOKiK wydał w grudniu 2022 r. Do tej pory urzędnicy zakończyli postępowania przeciwko czterem spółkom, na które nałożyli łącznie prawie 150 tysięcy zł kar. Firmy musiały też poinformować o wyniku postępowania na wykorzystywanych przez siebie portalach. 

Pracownicy UOKiK-u dotarli też do przedsiębiorców, którzy kupili zmyślone opinie. Były to małe firmy. Dostały zawiadomienia, że skorzystały z kwestionowanych usług oraz wezwania do zmiany praktyk.

Pięć kolejnych kontroli trwa, ale to nie odstrasza wszystkich. W mediach społecznościowych cały czas ukazują się oferty pisania fikcyjnych komentarzy.

- Jeśli ten proceder nie zostanie zatrzymany, a fałszywe opinie usunięte, cały system oceniania nie będzie wkrótce nic wart. Boję się, że któregoś dnia, kierując się zmyślonymi opiniami, trafię na oceniane na 5 gwiazdek pole namiotowe z klepiskiem i drewnianym wychodkiem - komentuje pan Mariusz.

Wg badań UOKiK z 2020 r., nie tylko nasz rozmówca sugeruje się opiniami. Komentarze są istotne dla 93 proc. osób kupujących w internecie. Co więc powinno nas zaniepokoić, kiedy przeglądamy oceny? - Wiele opinii o zbliżonej treści, opinie ogólne, nieodnoszące się do konkretów, duża liczba opinii jednoznacznie pozytywnych lub negatywnych, zamieszczona w jednym czasie - radzi Agnieszka Majchrzak z UOKiK.

Przemysław Dziemieszkiewicz, współzałożyciel i członek zarządu Oferteo, dodaje do tej listy jeszcze kilka podejrzanych cech. - Prawdziwe opinie są zazwyczaj napisane w naturalnym, dość potocznym języku. Mogą także zawierać błędy, literówki. Perfekcyjnie napisany tekst, z poszanowaniem przecinków może wzbudzić obiekcje - tłumaczy i przekonuje, że warto zweryfikować firmę również na innych forach i platformach. Sprawdzić, czy oceny są zbliżone. 

Jak informuje UOKiK, od początku 2023 r. obowiązują w Polsce przepisy unijnej dyrektywy Omnibus. Dotyczą zakupów w internecie. Zgodnie z nimi, każdy przedsiębiorca, który publikuje recenzje produktów i usług, musi podać, czy je weryfikuje. A jeśli tak, to w jaki sposób oraz czy zamieszcza wszystkie opinie, także negatywne.

To ważna podpowiedź dla osób robiących zakupy w sieci. Takie informacje powinniśmy znaleźć w sekcji ocen. Niektóre serwisy podają tam, że komentarze nie są weryfikowane.

Jak serwisy sprawdzają opinie?

Jak do kwestii handlu opiniami odnoszą się wymienione przez UOKiK serwisy. Dostaliśmy odpowiedzi od kilku z nich. Przedstawiciele wszystkich zgodnie podkreślają, że mają świadomość istnienia takiego procederu. Dodają, że stosują różne narzędzia, by go zwalczać, a recenzje pochodzące od użytkowników, którzy kupili produkt lub umówili wizytę oznaczają w specjalny sposób. 

- Łączna liczba opinii zgromadzonych tylko w 2023 roku to prawie 600 tysięcy. To ogromna baza danych i ogromna odpowiedzialność - zapewnia Konrad Kniaź z serwisu ZnanyLekarz.

Dariusz Grabowski z Ceneo podkreśla, że wszystkie opinie na tej platformie są badane przez zaawansowane automatyczne algorytmy. - Natomiast opinie oznaczone zieloną tarczą jako "zaufane opinie" są wystawiane wyłącznie przez osoby, o których wiemy, że dokonały zakupu w danym sklepie - dodaje. 

Algorytmy, które wykorzystuje także m.in. serwis ZnanyLekarz, analizują np. adresy IP, wzorce logowania czy historię rezerwacji. - Opinie budzące jakiekolwiek zastrzeżenia przekazujemy do szczegółowej analizy, w tym do bezpośredniej oceny przez pracownika, który w uzasadnionych przypadkach może skontaktować się z pacjentem - tłumaczy Konrad Kniaź. - Gdy zachodzi podejrzenie działań niezgodnych z prawem (a takim jest zakup opinii) informujemy odpowiednie organy i przedstawiamy im zebrane przez nas dowody. Z tego co wiemy po naszym ostatnim zgłoszeniu udało się doprowadzić do ukarania przez UOKiK kilka nielegalnie działających podmiotów, a ich właściciele zostali sowicie ukarani - dodaje przedstawiciel serwisu ZnanyLekarz.

Także pracownicy Oferteo, gdy dowiadują się o handlu opiniami w sieci, zawiadamiają odpowiednie organy, a podejrzane komentarze usuwają. - W Oferteo każda dodana opinia musi pochodzić od zalogowanego użytkownika lub z potwierdzonego adresu e-mail. Nie publikujemy opinii pochodzących z tymczasowych adresów mailowych - wyjaśnia Przemysław Dziemieszkiewicz. 

Oferteo oznacza w specjalny sposób opinie, które są potwierdzone przez obie strony: zlecającego i wykonawcę. W razie wątpliwości prosi autora o dostarczenie m.in. dokumentacji potwierdzającej współpracę lub kontakt z daną firmą.

Aby dodać opinię w serwisie DobryMechanik trzeba potwierdzić ją kodem wysłanym SMS-em i kliknąć w link wysłany mailem. - Blokujemy również dodawanie wielu opinii z tych samych adresów e-mail, numerów telefonów i adresów IP oraz zapobiegamy korzystaniu z tymczasowych skrzynek mailowych do weryfikacji mailowej. Dodatkowo opinie budzące podejrzenia naszych moderatorów co do ich wiarygodności są ręcznie weryfikowane. W takich przypadkach wysyłamy prośbę na podany adres e-mail o przesłanie potwierdzenia odbycia wizyty w danym warsztacie, na przykład paragonu czy faktury - informuje Marcin Jodłowski z tego portalu. Jak dodaje, opinie wystawione przez osoby, które umówiły wizytę przez ich stronę, także są wyróżnione. 

Zaznacza, że około 70 proc. zgłoszonych recenzji przechodzi weryfikację, po której trafia na portal. 

Nowe przepisy poprawią sytuację?

Wg UOKiK, do poprawy sytuacji mogą przyczynić się przepisy Unijnego Aktu o Usługach Cyfrowych. Trwają prace nad jego wdrożeniem w Polsce. W pewnym stopniu regulacje będą dotyczyć również sklepów internetowych i zamieszczanych tam opinii. Np. każdy będzie mógł zgłosić nielegalną treść takiemu podmiotowi, także jeśli podejrzewa fałszywą ocenę. Obowiązkiem sklepu czy serwisu będzie wprowadzenie mechanizmu reagowania na te sygnały. 

Pan Mariusz powiadomił o nieuczciwych ofertach zespół CERT. Zajmuje się on m.in. monitorowaniem cyberprzestępczości i o takich incydentach zawiadamia odpowiednie instytucje. Nie ma jednak uprawnień organów ścigania, dlatego nasz rozmówca zastanawia się nad złożeniem zawiadomienia na policji. 

Pytania o problem handlu fikcyjnymi opiniami wysłaliśmy także do biura prasowego Google. Oferty, które dostał pan Mariusz dotyczyły właśnie Google Maps.

Biuro prasowe Google odpowiedziało na nasze pytania już po publikacji artykułu. Jak informuje Rafał Niczypor, choć większość recenzji w Google Maps jest prawdziwa, to zdarzają się takie, które naruszają zasady. Ich wykrywanie jest zadaniem zarówno algorytmów, jak i pracowników platformy. Mogą oni usuwać treści i konta osób, które nie przestrzegają reguł, a także zawiadamiać organy ścigania, jeśli podejrzewają przestępstwo.

- Codziennie otrzymujemy miliony recenzji od ludzi z całego świata. Zdecydowana większość tych opinii jest wiarygodna i pomocna. Biorąc pod uwagę ilość publikowanych treści, potrzebujemy zaangażowania zarówno pracowników, jak i technologii, bo każdy sposób ma swoje mocne strony.  Cały czas inwestujemy w oba - robimy to poprzez regularne trenowanie naszej technologii, a także poprzez inwestowanie w nasz globalny zespół ludzi, którzy aktywnie pracują nad tym, aby zawartość Google Maps była wiarygodna i oparta na rzeczywistych doświadczeniach - tłumaczy Rafał Niczypor. Zaznacza, że także sami użytkownicy mają możliwość oznaczenia opinii wprowadzających w błąd.

Autorka/Autor:Natalia Madejska

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Premier Finlandii Petteri Orpo poinformował w środę, że jego kraj bada sprawę awarii podmorskiego kabla energetycznego łączącego Finlandię i Estonię - donosi agencja Reuters.

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Źródło:
PAP, Reuters

Od środy 25 grudnia sygnaliści mogą dokonywać zgłoszeń zewnętrznych do organów publicznych, w tym do Rzecznika Praw Obywatelskich. Status sygnalisty jest przyznawany w momencie dokonania zgłoszenia, a tożsamość takiej osoby musi być zachowana w tajemnicy.

Nowe uprawnienie pracowników

Nowe uprawnienie pracowników

Źródło:
PAP

Jeśli rodzice chcą otrzymać świadczenie Aktywnie w żłobku z wyrównaniem od października, wniosek powinni złożyć najpóźniej 2 stycznia 2025 roku - wynika z wyjaśnień zamieszczonych na stronie internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Pieniądze mogą przepaść. ZUS ostrzega

Pieniądze mogą przepaść. ZUS ostrzega

Źródło:
tvn24.pl

Usterka techniczna sparaliżowała w środę kolej w Norwegii. Operator infrastruktury kolejowej w Norwegii, Bane Nor, poinformował, że awaria systemu GSM-R została usunięta i pociągi wracają na tory. Jednak opóźnienia i odwołania połączeń na wielu trasach mogą potrwać jeszcze przez wiele godzin.

Paraliż w całym kraju, pociągi wracają na tory

Paraliż w całym kraju, pociągi wracają na tory

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Dlaczego Ryszard Petru mógł się przed kamerami pobawić w sklep? Bo miał wolną od pracy Wigilię - napisała w mediach społecznościowych ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W okresie świąteczno-noworocznym Polacy wyjeżdżają głównie na południe Europy, a także do Afryki i Azji - wynika z danych przekazanych przez firmy z branży turystycznej. W ocenie firm część rodaków od lat chętnie spędza Boże Narodzenie poza Polską.

Polacy szukają słońca. "Najbardziej widoczna zmiana"

Polacy szukają słońca. "Najbardziej widoczna zmiana"

Źródło:
PAP

Walka z fałszywymi recenzjami restauracji i hoteli w internecie - taki jest cel przygotowanego we Włoszech projektu ustawy. Zasady wystawiania opinii znajdą się w specjalnym regulaminie. Zadowolenie z tej inicjatywy wyraziła organizacja obrony praw konsumentów.

Plaga fałszywych recenzji. Jest reakcja rządu

Plaga fałszywych recenzji. Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal poinformował we wtorek o otrzymaniu od USA pierwszego miliarda dolarów z 20 miliardów dolarów pożyczki, zabezpieczonej wpływami z zamrożonych rosyjskich aktywów.

Pierwszy miliard z zamrożonych rosyjskich aktywów

Pierwszy miliard z zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP

Wszystkie samoloty linii American Airlines zostały dopuszczone do lotów po godzinnym wstrzymaniu rejsów – podała we wtorek agencja AP. Uziemienie spowodowane było problemami technicznymi. Amerykański przewoźnik nie podał jednak, jaka dokładnie usterka była przyczyną.

"Usterka techniczna" uziemiła samoloty. Duża linia wznowiła loty

"Usterka techniczna" uziemiła samoloty. Duża linia wznowiła loty

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podpisał rozporządzenia podnoszące stawki za niektóre usługi adwokatów i radców prawnych z urzędu oraz z wyboru - poinformowało we wtorek Ministerstwo Sprawiedliwości. Resort podkreślił, że podniesienie opłat adwokackich nie podnosi kosztów za usługi prawnicze.

Minister sprawiedliwości dwukrotnie podnosi stawki dla adwokatów i radców prawnych

Minister sprawiedliwości dwukrotnie podnosi stawki dla adwokatów i radców prawnych

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 23 grudnia o godzinie 22.07, na profilu Narodowego Banku Polskiego na portalu X pojawił się wpis z przeprosinami. Bank centralny przeprasza członka Rady Polityki Pieniężnej profesora Przemysława Litwiniuka. Chodzi o serię wpisów po wywiadzie prof. Litwiniuka w TVN24 w "Rozmowie Piaseckiego". Wówczas profesor skrytykował cud paliwowy na stacjach Orlenu, a NBP oskarżył go o "brutalne wzięcie udziału w kampanii wyborczej" oraz "całkowicie zmyśloną" wypowiedź.

NBP przeprasza nocą. Za oskarżenia o kłamstwa sprzed roku

NBP przeprasza nocą. Za oskarżenia o kłamstwa sprzed roku

Źródło:
tvn24.pl

Będzie przedłużenie wsparcia w postaci rynku mocy dla źródeł energii elektrycznej niespełniających norm emisji CO2. We wtorek rząd przyjął projekt, który "przewiduje wprowadzenie aukcji uzupełniających na rynku mocy – od II połowy 2025 roku do 2028 roku".

Wsparcie dla przestarzałych źródeł energii. Rząd przyjął projekt

Wsparcie dla przestarzałych źródeł energii. Rząd przyjął projekt

Źródło:
PAP

W ubiegłym roku było ich zaledwie blisko 440. Ta niewielka grupa zawodowa może nabyć nowe uprawnienia. Grupa senatorów koalicji chce obniżyć wiek emerytalny tancerzom baletowym. Stosowny projekt ustawy złożono do laski marszałkowskiej.

Emerytura po 20 latach pracy. Może powstać nowa uprzywilejowana grupa zawodowa

Emerytura po 20 latach pracy. Może powstać nowa uprzywilejowana grupa zawodowa

Źródło:
PAP

KIA powiadomiła Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), że w samochodach KIA Sportage wyprodukowanych na Słowacji między wrześniem 2022 a czerwcem 2023 roku może dojść do uszkodzenia pompy podciśnieniowej. Kampanią naprawczą objęto z tego powodu blisko 3 tysiące pojazdów na polskim rynku.

Wezwanie dla kilku tysięcy aut. Mają poważną wadę

Wezwanie dla kilku tysięcy aut. Mają poważną wadę

Źródło:
PAP

Apple zbliża się do historycznej wyceny giełdowej na poziomie 4 bilionów dolarów. Wzrost wartości spółki napędzają inwestorzy ucieszeni postępem w zakresie długo oczekiwanych ulepszeń sztucznej inteligencji przez firmę. Liczą, że ożywi to powolną sprzedaż iPhone'a.

Apple bliskie osiągnięcia rekordowej wyceny

Apple bliskie osiągnięcia rekordowej wyceny

Źródło:
Reuters

Od stolicy do byłej stolicy ekspresówką. W poniedziałek pierwszy raz można było przejechać dwupasmówką bez świateł między Krakowem a Warszawą. Drogowcy oddali do użytku ostatni brakujący odcinek S7 w Małopolsce. To koniec, ale też początek... kolejnych inwestycji. W nadchodzącym roku kierowcy dostaną kilkaset kilometrów nowych tras. W planach jest też budowa rekordowo długiego tunelu pod Odrą. Drogowcy mają też plan B na budowę wschodniej obwodnicy Warszawy. O konkretach reporter magazynu "Polska i Świat" Łukasz Wieczorek.

Chcą oddać kierowcom blisko 400 kilometrów nowych tras

Chcą oddać kierowcom blisko 400 kilometrów nowych tras

Źródło:
TVN24

Brazyliskie władze wstrzymały budowę fabryki chińskiego giganta aut elektrycznych BYD. Jako powód wskazano złe warunki, w których żyli pracownicy ją wznoszący. Porównano je do "niewolnictwa".

"Warunki przypominające niewolnictwo". Brazylia wstrzymuje inwestycję chińskiego giganta

"Warunki przypominające niewolnictwo". Brazylia wstrzymuje inwestycję chińskiego giganta

Źródło:
BBC

Porównywarka cen Ceneo złożyła w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew o odszkodowanie przeciwko Google w wysokości ponad 2,3 miliarda złotych. Zdaniem spółki amerykański gigant prowadził działania antykonkurencyjne, polegające na preferowaniu własnej usługi porównywania cen w wynikach wyszukiwania. "Zdecydowanie nie zgadzamy się z tym pozwem i rozważamy nasze możliwości" - stwierdziła firma Google w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl.

Pozew przeciwko Google w polskim sądzie. Kwota jest ogromna

Pozew przeciwko Google w polskim sądzie. Kwota jest ogromna

Źródło:
PAP

Prokurator zablokował 328 rachunków bankowych prowadzonych przez różne banki na rzecz spółki Cinkciarz.pl – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prokurator Anna Marszałek.

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Źródło:
PAP

Te siedem przypadków to jest wola mieszkańców wyrażona przez tamtejsze rady gmin. Chcą być miastami, jest to udokumentowane zgodą społeczną - mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, pytany o korzyści związane z uzyskaniem praw miejskich.

Nowe miasta w Polsce. "To element pewnego prestiżu"

Nowe miasta w Polsce. "To element pewnego prestiżu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Chcemy, żeby projekt CPK był w pełni polską inicjatywą i był zarządzany przez Polskie Porty Lotnicze - przekazał minister infrastruktury Dariusz Klimczak. PPL i CPK podpisały w poniedziałek list intencyjny w tej sprawie.

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Źródło:
PAP

Kolejne nieruchomości trafiły do fundacji rodzinnej Daniela Obajtka. To willa oraz domki letniskowe nad morzem - pisze "Newsweek". Tygodnik zaznacza, że może być to sposób na ucieczkę byłego prezesa Orlenu przed ewentualnymi roszczeniami. Pytany o to, dlaczego przepisuje nieruchomości na rodzinę i na fundację, Obajtek odparł w poniedziałek: "Bo mi wolno".

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Źródło:
"Newsweek", tvn24.pl

Orlen złożył pozwy przeciwko byłym członkom zarządu spółki: Danielowi Obajtkowi i Michałowi Rogowi - poinformował w poniedziałek zespół prasowy płockiego koncernu. Spółka domaga się zwrotu pieniędzy, które miały być przeznaczone na cele prywatne, na przykład wizyty w hotelach i restauracjach.

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Źródło:
PAP