W skali Polski prym wśród deficytowych zawodów wiodą wykwalifikowani pracownicy fizyczni, a w dużych miastach specjaliści IT. Najbardziej poszukiwani są kierowcy tirów, budowlańcy ze spawaczami oraz administratorzy stron internetowych – pisze "Rzeczpospolita".
Reprezentują oni pierwszą trójkę deficytowych zawodów w 18 największych miastach Polski.
"Specjaliści IT, w tym: analitycy, testerzy i operatorzy systemów teleinformatycznych, otwierają z kolei listę profesji najabardziej dotkniętych niedoborem w piątce miast będących czołowymi rynkami pracy w kraju (Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław, Gdańsk)" – czytamy w artykule.
Brakuje tam też władających językami obcymi specjalistów ds. finansowych i księgowości oraz pracowników tzw. call centres.
Dane publikowane przez gazetę pochodzą z analizy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie, która została przygowana na podstawie ogólnopolskiego Barometru Zawodów 2016. Więcej w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock