O aferze z działką pod CPK rozmawiali w "Podcaście politycznym" Agata Adamek i Konrad Piasecki. Najnowszy odcinek dostępny już teraz w TVN24+.
W 2023 roku, niedługo przed oddaniem władzy przez PiS, resort rolnictwa wydał zgodę na sprzedaż przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) wiceprezesowi firmy Dawtona Piotrowi Wielgomasowi działki o powierzchni 160 ha w miejscowości Zabłotnia. Przez nią ma przebiegać linia kolei dużej prędkości z Warszawy do lotniska CPK. Transakcję przeprowadzono za 22,8 mln zł, choć wartość gruntu może wzrosnąć nawet do 400 mln zł - ujawniła Wirtualna Polska.
Szef KOWR: skierowałem pismo do właściciela
- Dzisiaj (...) skierowałem pismo (...) do dotychczasowego właściciela (działki - red.), zawierające informacje o tym, czy wyraża zgodę na dokonanie prawa odkupu - poinformował Smolarz. Podkreślił, że wie o innych podejmowanych działaniach, które mają umożliwić KOWR wykorzystanie prawa odkupu, np. zmianie przeznaczenia działki lub zmianie decyzji lokalizacyjnej.
Szef KOWR stwierdził, że cena wykupu ma być "według cen z dnia sprzedaży, po doliczeniu ewentualnych nakładów, które były poniesione na tym gruncie". - Wiemy, że zostały tam poniesione nakłady - zastrzegł. Zapewnił, że Ośrodek jest finansowo gotowy do dokonania odkupu, jeśli tylko zaistnieją odpowiednie okoliczności i transakcja może odbyć się szybko.
Smolarz poinformował też, że otrzymał pismo od Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która zwracała się o udostępnienie informacji i dokumentacji na temat prowadzonych działań w zakresie tej działki.
Ustalenia TVN24
Już wcześniej reporterka TVN24 Agata Adamek informowała, że Krajowy Ośrodek Wspierania Rolnictwa zwróci się jeszcze w środę o zwrot działki. - Zobaczymy, jak ten proces się skończy, na jakich warunkach miałby być dokonany. Jest całe mnóstwo pytań dotyczących tego, jak ta transakcja teraz miałaby się odbyć - dodała reporterka w studiu TVN24.
- Jest też bardzo ważne pytanie, dlaczego dopiero teraz, czyli ze względu na co jeszcze, oprócz tylko tego, że teraz wszyscy o tym mówią, reaguje KOWR na tę sprawę i dlaczego dopiero teraz o to występuje. Zwłaszcza, że dzisiaj w programie "Wstajesz i wiesz", szef KOWR Henryk Smolarz mówił o tym, od kiedy wie o całej sprawie i od kiedy wie o tym, że ta działka została sprzedana - zauważyła.
Adamek mówiła, że według jej nieoficjalnych informacji "przedstawiciele KOWR próbowali rozmawiać z nowym właścicielem tej ziemi, próbowali ustalić, czy jest wola przekazania tej działki z powrotem, zwrotu działki, czy też odkupu za taką samą cenę, ale trudno było się z nim skontaktować". - To są moje nieoficjalne informacje, relacje ważnej osoby w KOWR, która opowiada o tym, jak te kontakty wyglądały. To było zwodzenie przedstawicieli KOWR-u. Właściciel tej działki, wiceprezes Dawtony, tłumaczył, że jest na wyjeździe, przy kolejnym kontakcie znowu był w delegacji. Udało się z nim spotkać w sierpniu, ale to spotkanie nie przyniosło żadnych wymiernych efektów, które miałyby owocować odkupem tej działki - opowiadała.
Informację o kontaktach KOWR z Piotrem Wielgomasem potwierdził w środę podczas konferencji prasowej dyrektor Henryk Smolarz.
Minister: będzie kontrola w sprawie działki
Minister rolnictwa Stefan Krajewski poinformował, że departament audytu i kontroli w MRiRW prześwietli wszystkie działania, które były podejmowane w związku ze sprzedażą działki w Zabłotni, która znajduje się w planach inwestycyjnych Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Ponadto - jak powiedział - podjął decyzję o przeprowadzeniu audytu przez firmę zewnętrzną, która ma dotyczyć wszystkich działań podejmowanych przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) od momentu jego powstania do dnia dzisiejszego.
- Musi to być wszystko sprawdzone i wyjaśnione, a ci którzy przekroczyli swoje uprawnienia, swoje kompetencje, muszą ponieść konsekwencje, niezależnie od przynależności partyjnej i aktywności politycznej - podkreślił minister rolnictwa.
Pełnomocnik rządu do spraw CPK o drodze do spełnienia jednej z przesłanek
Pełnomocnik rządu do spraw CPK Maciej Lasek mówił wcześniej na środowej konferencji prasowej, że wspólnie z Krajowym Ośrodkiem Wspierania Rolnictwa "koncentrujemy się dzisiaj na tym, żeby doprowadzić do odwrócenia tej sytuacji, czyli powrotu do stanu sprzed pierwszego grudnia" 2023 roku.
- Wiemy z naszych rozmów z KOWR-em, że KOWR podjął rozmowy z właścicielem tej działki. Jaki będzie efekt tych rozmów, jeszcze nie wiemy - mówił. Dodał, że "tryb, w jakich przypadkach można odkupić tę działkę po cenie zakupu, jest opisany w akcie notarialnym".
- Liczymy również na dobrą wolę ze strony właściciela tej działki, kupującego. To jest inwestycja celu publicznego. Jest to sprawa, która bulwersuje Polaków dzisiaj, więc liczymy na to, że tutaj uda się to zrobić możliwie szybko - zaznaczył Lasek.
- Aczkolwiek spółka wskazała, i to wspólnie z KOWR-em to uzgodniliśmy, jaka jest droga formalna do odzyskania, czy spełnienia jednej z przesłanek wpisanych w akcie notarialnym - powiedział. Wskazał, że "tą przesłanką jest rozpoczęcie przystąpienia do zmiany planu miejscowego przez gminę Grodzisk Mazowiecki dla tego akurat obszaru".
- To może się wydarzyć po uchwaleniu planu ogólnego. A plan ogólny będzie zgodny ze strategią rozwoju otoczenia, która w tej chwili jest finalizowana jako uchwała Rady Ministrów na wniosek spółki CPK. Jest to uchwała Rady Ministrów dotycząca strategii rozwoju najbliższego otoczenia lotniska CPK - wyjaśnił.
Dodał, że spodziewa się, iż dokument "w ciągu najbliższego miesiąca powinien stanąć na Radzie Ministrów". - On będzie podstawą dla okolicznych gmin do uwzględnienia zawartych tam zapisów dla zmiany planu ogólnego. A zmiana planu ogólnego będzie mogła skutkować tym, że gmina będzie mogła przystąpić do zmiany planu miejscowego. Samo przystąpienie do zmiany planu miejscowego stanowi spełnienie jednej z przesłanek - powiedział pełnomocnik rządu do spraw CPK.
Prezes CPK: jeżeli nie uda się odwrócić transakcji, będziemy pozyskiwać działkę w trybie wywłaszczeniowym
Lasek został też zapytany, czy jest możliwe przejęcie fragmentu tej działki tak, żeby realizacja linii kolei dużych prędkości była możliwa.
- Oczywiście jest to możliwe, ale będzie mogło mieć to miejsce dopiero po wydaniu decyzji lokalizacyjnej dla tego fragmentu linii kolejowej. Będzie dotyczyło tylko fragmentu działki związanej z przebiegiem kolei dużych prędkości i będzie podlegało normalnemu procesowi wywłaszczenia, czyli wywłaszczenia za odszkodowanie - odpowiedział.
Prezes CPK Filip Czernicki powiedział, że "jeżeli nie uda się odwrócić transakcji, to w trybie administracyjnym spółka będzie pozyskiwała tę działkę niezbędną dla inwestycji kolejowej w trybie wywłaszczeniowym i odszkodowania za wywłaszczenie".
Dyrektor generalny KOWR o możliwości odkupu działki pod CPK
Rano w TVN24 dyrektor generalny KOWR pytany o to, czy istnieje obecnie możliwość odkupu tej działki od Piotra Wielgomasa, powiedział, że "niestety my nie mamy, poza umownymi warunkami odkupu, które zawarte są w akcie notarialnym, innej możliwości, po spełnieniu przesłanek - powiedział. Dodał, że tych przesłanek jest tam "bodajże siedem" i mówią one o zmianie przeznaczenia działki.
Dopytany o obecną możliwości odkupu tej działki w przypadku, gdyby zapadła decyzja, że jest ona niezbędna pod inwestycję CPK, odpowiedział, że "nie można zmusić do tego właściciela". - Ustawowego żadnego prawa nie ma. Jest jedynie to, które jest zawarte w akcie notarialnym - zaznaczył w dalszej części rozmowy. - Nieprawdą jest to, że my możemy dowolnie zastosować prawo odkupu, bo tylko możemy umowne prawo odkupu. To zostało zapisane w akcie notarialnym - podkreślił.
Zaznacza przy tym, że "jeżeli ta działka będzie niezbędna dla CPK, i zostanie wydane chociażby postanowienie o wszczęciu wydania decyzji, której powodem będzie wywłaszczenie, to już jest powód, żeby działkę odkupić". - Po cenie z aktu notarialnego - powiedział.
Autorka/Autor: js/adso, dap
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Centralny Port Komunikacyjny