Do 20 lipca katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad czeka na oferty opracowania tak zwanej koncepcji programowej dla budowy około 40 kilometrów trasy ekspresowej S1 między Mysłowicami i Bielskiem-Białą w województwie śląskim.
Droga ekspresowa S1 od węzła Kosztowy II w Mysłowicach do węzła Suchy Potok w Bielsku-Białej ma połączyć istniejące fragmenty ekspresowej trasy z Cieszyna do Bielska-Białej (S52) i istniejące odcinki S1 Bielska-Białej w kierunku Zwardonia z S1 od Mysłowic w stronę Dąbrowy Górniczej. Odcinek Kosztowy - Suchy Potok to również najdłuższy z czterech fragmentów trasy S1 przeznaczonych do realizacji w rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 roku). Zostanie poprowadzony nowym śladem między Mysłowicami a Bielskiem-Białą. Wraz z nim mają powstać obwodnice Bierunia i Oświęcimia.
Cała inwestycja ma kosztować około 3,5 miliarda złotych.
Decyzja środowiskowa
Koncepcja programowa tego przygotowywanego od lat przedsięwzięcia ma wskazać główne założenia do rozwiązań projektowych i technologii budowy oraz określić wytyczne dla projektu budowlanego. Jej autorzy będą mieli na to 11 miesięcy od podpisania umowy. Wykonawca koncepcji będzie też później wspierał GDDKiA w przetargu na roboty budowlane, np. w odpowiedziach na pytania oferentów. Drogę do ogłoszenia przetargu na koncepcję programową otworzyło podpisanie w marcu tego roku przez ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka programu tej inwestycji. Jednocześnie, według informacji rzecznika katowickiego oddziału GDDKiA Marka Prusaka, wciąż trwa procedura związana z odwołaniami od wydanej w połowie ubiegłego roku decyzji środowiskowej.
Prawomocna decyzja środowiskowa m.in. ostatecznie określi przebieg drogi. W uwzględnianym w trwającej procedurze tzw. "wariancie E" liczący 39,7 km nowy odcinek S1 niemal w całości pobiegnie przez teren województwa śląskiego. Do województwa małopolskiego ma dochodzić licząca około 10-kilometrowa dwujezdniowa obwodnica Oświęcimia. W ramach inwestycji zaplanowano też osobną obwodnicę Bierunia o długości 4 kilometrów. Wypracowany w następstwie protestów przeciw wcześniejszym propozycjom "wariant E" GDDKiA przedstawiała jako kompromis między oczekiwaniami środowiska górniczego, możliwościami technicznymi budowy dróg, a także możliwościami obejścia terenu byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau czy terenów Natury 2000.
Natężenie ruchu
Odcinek S1 z Mysłowic do Bielska-Białej jest planowany jako dwujezdniowa trasa o parametrach drogi ekspresowej. Jest ona potrzebna, ponieważ istniejąca droga krajowa nr 1 przez Tychy, Pszczynę, Goczałkowice i Czechowice-Dziedzice nie wytrzymuje obecnego natężenia ruchu. Problemem są m.in. liczne skrzyżowania ze światłami. Korkuje się szczególnie odcinek od Pszczyny do Goczałkowic. Obecny Program Budowy Dróg Krajowych zakłada również budowę drugiej jezdni wysuniętego najdalej na północ odcinka S1 Lotnisko (Pyrzowice) - Podwarpie (ok. 9,5 km). Przebudowę do standardu drogi ekspresowej obecnej kolizyjnej dwujezdniowej "jedynki" od Podwarpia do Dąbrowy Górniczej (7,7 km) oraz budowę - też w nowym przebiegu obwodnicy Węgierskiej Górki - o długości 8,5 km. W grudniu ub. roku odcinki: Podwarpie - Dąbrowa Górnicza, Mysłowice - Bielsko-Biała i obejście Węgierskiej Górki zostały skierowane do realizacji - podczas wizyty w Bielsku-Białej premier Beaty Szydło. Według ówczesnych zapowiedzi cała S1 w województwie śląskim ma być gotowa do 2022 roku. Ekspresowa trasa S1 w województwach śląskim i małopolskim przebiega od węzła z autostradą A1 w pobliżu katowickiego lotniska Pyrzowice do granicy ze Słowacją w Zwardoniu. Standard drogi ekspresowej ma obecnie na odcinkach Pyrzowice - Podwarpie (jedna jezdnia), Dąbrowa Górnicza - Tychy, a także Bielsko-Biała - Przybędza oraz Milówka - Zwardoń.
Autor: mb/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps, tvn24