Kolejna runda walk o dotacje z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. W pierwszym dniu przyjmowania wniosków o środki na działalność innowacyjną w siedzibie agencji tłumy chętnych. Niektórzy chętni rezerwowali miejsce w kolejce nawet z tygodniowym wyprzedzeniem. Wszystko dlatego, że w październikowej turze przyjmowania wniosków, wbrew wcześniejszym zapowiedziom PARP-u, o przyznaniu dotacji decydowała nie merytoryczna wartość wniosków, a właśnie termin ich złożenia. O tym w magazynie "Biznes Lunch" z dr Arturem Kwaskiem z Wyższej Szkoły Zarządzania i Sebastianem Mulińskim z IAI S.A., rozmawiał Robert Stankiewicz.
Kolejna runda walk o dotacje z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. W pierwszym dniu przyjmowania wniosków o środki na działalność innowacyjną w siedzibie agencji tłumy chętnych. Niektórzy chętni rezerwowali miejsce w kolejce nawet z tygodniowym wyprzedzeniem. Wszystko dlatego, że w październikowej turze przyjmowania wniosków, wbrew wcześniejszym zapowiedziom PARP-u, o przyznaniu dotacji decydowała nie merytoryczna wartość wniosków, a właśnie termin ich złożenia. O tym w magazynie "Biznes Lunch" z dr Arturem Kwaskiem z Wyższej Szkoły Zarządzania i Sebastianem Mulińskim z IAI S.A., rozmawiał Robert Stankiewicz.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn