Centralny Port Komunikacyjny budzi wątpliwości. Zdaniem lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska kluczowym pytaniem jest, "czy tak wymyślone CPK ma sens". W jego ocenie eksperci powinni rozstrzygnąć, jak ma wyglądać rozbudowa polskich lotnisk. Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Jaktorowa w województwie mazowieckim zapowiedział też "bardzo precyzyjny audyt" inwestycji.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk w czwartek spotkał się z mieszkańcami Jaktorowa w województwie mazowieckim. Wójt Jaktorowa Maciej Śliwerski zwracał uwagę, że jego miejscowość będzie jedną z ofiar budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Przez teren gminy Jaktorów mają przebiegać nowe linie kolejowe, prowadzące do lotniska.
Donald Tusk o CPK
Wójt zapytał lidera PO, co stanie się z CPK po ewentualnej wygranej w wyborach. - Nie będziemy udawali, że idealnie wyrysujemy ciągi komunikacyjne czy zaprojektujemy lotnisko. Każdy powinien robić to, na czym się zna. Ja mogę obiecać, że na pewno mój szwagier nie zostanie szefem CPK, moja żona nie wybiera się do rady nadzorczej żadnej spółki Skarbu Państwa - odpowiedział Tusk.
- To nie jest tylko żart, tylko problem polega na tym, że jesteśmy ofiarami - także, jeżeli chodzi o CPK - przede wszystkim skrajnej niekompetencji - dodał.
Jednocześnie lider PO przyznał, że Polska potrzebuje rozwoju komunikacyjnego. - My potrzebujemy oczywiście rozwoju komunikacyjnego, tylko że głównym problemem, także Jaktorowa i dziesiątek takich miejscowości jak Jaktorów, jest nie brak największego, centralnego, partyjnego lotniska imienia, tu już nie wiem czyjego, ale domyślam się, tylko wykluczenie komunikacyjne - ocenił lider PO.
Jak zapewnił Donald Tusk, "pierwszą decyzją - jeśli chodzi o CPK - będzie bardzo precyzyjny audyt". - Dotyczący zarówno sensu różnych rozwiązań, krzywdy ludzi - tej niepotrzebnej, a jeśli niezbędnej do jakiejś inwestycji - to wynagradzanej naprawdę adekwatnie - dodał, podkreślając, że kluczowym pytaniem jest, "czy tak wymyślone CPK ma sens".
- To nie jest problem tylko przebiegu torów, czy innych ciągów komunikacyjnych (...), to jest w ogóle problem, czy to ma sens z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski, interesów Polski, ale także takich miast, które zainwestowały gigantyczne pieniądze, pracę, świetnych ludzi i mają świetne lotniska - mówił Tusk.
- Nie ulega wątpliwości, rozmawiam z wieloma ekspertami, że rozbudowa polskich lotnisk, przede wszystkim Warszawy i okolic, jest niezbędna. Ale mamy niedoinwestowany i bardzo rozwojowy Modlin, mamy zbudowany nie wiadomo po co, bo niewykorzystywany Radom, mamy Łódź - wymieniał.
Lider PO obiecywał, że "najwybitniejsi polscy eksperci rozstrzygną bardzo szybko o tym, jak ma wyglądać rozbudowa polskich lotnisk". - A wśród ekspertów znajdą się także prokuratorzy, którzy rozstrzygną, kto na tym zarobił, kto na tym stracił, bo to na 100 kilometrów czuć, że to jest głównie biznes dla tych gości, którzy się tym zajmują - ocenił Tusk.
Centralny Port Komunikacyjny
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. ha ma zostać wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie ma móc obsługiwać 40 mln pasażerów rocznie.
W skład CPK mają też wejść inwestycje kolejowe: węzeł w bezpośredniej bliskości portu lotniczego i połączenia na terenie kraju, które umożliwią przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godziny.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24