BGK Nieruchomości wybrał 20 potencjalnych lokalizacji, na których powstaną jedne z pierwszych domów z programu Mieszkanie plus. Grunty ma przekazać PKP, a umowa w tej sprawie ma zostać podpisana w środę - wynika z wypowiedzi wiceprezesa BGK Nieruchomości Bartłomieja Pawlaka. Ocenił on, że ceny tych mieszkań mogą wahać się "między 10 a 20 zł za metr w przypadku prostego czynszu". - Natomiast przy opcji dojścia do własności cena może być wyższa - zaznaczył.
Wybrane lokalizacje znajdują się m.in. w Warszawie, Poznaniu, Toruniu, Łowiczu. - PKP wnosi do inwestycji grunty, my przekazujemy wkład pieniężny - powiedział wiceprezes BGK Nieruchomości Bartłomiej Pawlak.
Umowa już w środę?
BGK Nieruchomości jest gotowy podpisać w środę na targach poznańskich z PKP i kolejową spółką deweloperską XCity Investment umowę, która określi zasady współpracy przy realizacji rządowego programu Mieszkanie plus - potwierdził Pawlak. Jak zaznaczył poszczególne projekty będą realizowane na warunkach rynkowych, w ramach spółek celowych utworzonych dla inwestycji w poszczególnych miastach. - Obie strony pracują nad umową ramową mówiącą o warunkach współpracy przy realizacji programu Mieszkanie plus. Przed nami jeszcze wiele pracy, ale biorąc pod uwagę znaczenie i potencjał PKP podjęcie wymiernej współpracy może być przełomem w realizacji programu mieszkaniowego w Polsce - powiedział Pawlak. Dodał, że BGK Nieruchomości przeanalizował szeroką ofertę, jaką dostał od PKP.
- Wyłoniliśmy z niej ok. 20 potencjalnych lokalizacji w 18 miastach: m.in. Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Lublinie, Radomiu, Częstochowie, Toruniu, Łowiczu. Spełniają one kryteria programu Mieszkanie Plus. Nie są to najdroższe grunty w mieście, bo program Mieszkanie Plus jest prowadzony na warunkach rynkowych, ale chcemy, żeby czynsze były przystępne. Muszą to być lokalizacje dobrze skomunikowane. I takie, na których będziemy mogli wykorzystywać zoptymalizowane technologie budowlane - wyjaśnił Bartłomiej Pawlak. Zaznaczył, że są to wstępnie wybrane lokalizacje, które wymagają jeszcze szczegółowej wyceny gruntów a także wszechstronnej analizy, tzw. due diligence.
- Dopiero po podpisaniu umowy będziemy mogli w sposób szczegółowy ocenić, czy na danym gruncie można realizować inwestycję w perspektywie 6 czy 24 miesięcy, bo działka wymaga np. przekwalifikowania - powiedział.
Ceny mieszkań
Decyzja, na które grunty w pierwszej kolejności wjadą koparki jeszcze nie zapadła. - Obie strony muszą się zgodzić co do tego, jakie grunty bierzemy na pierwszy ogień. Bo należą one do PKP i wspólnie będziemy decydować, które z nich będą przedmiotem naszych wspólnych realizacji - wyjaśnił Pawlak. - Może się zdarzyć, że dany grunt jest zbyt drogi, aby mogły na nim powstać mieszkania o niewysokich czynszach. A zatem może się okazać, że część takiej działki zostanie przeznaczona pod apartamentowce premium, które będą sprzedawane na zasadach rynkowych, a druga - pod mieszkania w ramach programu Mieszkanie Plus - dodał. Jak zaznaczył Pawlak wspólne projekty PKP i BGK Nieruchomości będą realizowane w ramach osobnych spółek celowych w poszczególnych miastach. - Każda ze spółek wybierze generalnego wykonawcę, który zrealizuje inwestycje - powiedział wiceprezes BGK Nieruchomości. Dodał, że na gruntach przekazanych przez PKP mogą powstać złożone projekty, które będą obejmowały zarówno mieszkania w ramach programu Mieszkanie Plus, jak i inne nieruchomości np. przestrzenie biurowe, czy obiekty poddane rewitalizacji. - Być może będzie tym zarządzało PKP, albo powierzchnia ta będzie sprzedawana na wolnym rynku - mówił. W zależności od lokalizacji, miasta, kosztów budowy ceny mieszkań wybudowanych na gruntach PKP w ramach programu Mieszkanie Plus mogą wahać się "między 10 a 20 zł za metr w przypadku prostego czynszu. Natomiast przy opcji dojścia do własności cena może być wyższa" - ocenił Pawlak.
Kaczyński inauguruje program Mieszkanie plus:
Autor: tol/ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24