Awaria w Orange usunięta

smartfon telefon shutterstock_769740295
Orange zwróci konsumentom opłaty. Prezes UOKiK komentuje
Źródło: UOKiK
Przed południem na Kontakt 24 otrzymaliśmy sygnał, że w województwie pomorskim "praktycznie nie działa" sieć Orange. Informację o awarii potwierdził wówczas rzecznik operatora Wojciech Jabczyński. Tuż po godzinie 13 przekazał, że problemy już nie występują.

Rano w piątek użytkownicy Orange zgłaszali problemy z połączeniami komórkowymi. Sygnał w tej sprawie otrzymaliśmy na Kontakt 24. W woj. pomorskim praktycznie sieć nie działa - przekazał jeden z internautów.

"Trzaski na początku połączenia niezależnie od telefonu. Internet mobilny również nie działa" - napisał jeden z klientów sieci w zgłoszeniu w serwisie downdetector.pl.

Orange o awarii. "Przepraszamy za niedogodności"

Zapytaliśmy Orange Polska, czy może potwierdzić awarię i jakie są jej przyczyny. Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska, informował przed południem, że awaria dotyczy tylko niedużej części klientów z Gdańska i okolic, korzystających ze starszej technologii 3G. - Mogą u nich występować kłopoty w korzystaniu z rozmów i mobilnego internetu - przekazał.

Dodał, że klienci korzystający z usług opartych na nowszych technologiach - 4G i 5G - nie powinni odczuwać żadnych kłopotów.

Po godzinie 13 rzecznik Orange Polska poinformował nas, że awaria została już usunięta.

Orange wyłącza sieć 3G

Pod koniec września Orange Polska rozpoczęło proces wyłączania sieci 3G w Polsce. "Prace przygotowawcze do tego etapu zajęły wiele czasu – to ogromne przedsięwzięcie zarówno technologiczne, jak i logistyczne, ale wszystko ruszyło zgodnie z zapowiedziami" - stwierdziło biuro prasowe w odpowiedzi na pytania dotyczące przebiegu tego procesu zadane przez TVN24 Biznes na początku miesiąca.

3G jest trzecią generacją sieci mobilnej, która w porównaniu do 2G umożliwiała lepszą jakość rozmów i dostęp do internetu mobilnego z prędkością 7,2 Mb/s. Wraz z szerszym dostępem do internetu na urządzeniach mobilnych 3G stało się jednak niewystarczające.

Przedstawiciele operatora podkreślili, że odłączanie sieci 3G to "proces skomplikowany i długotrwały, dlatego trwa on nadal". "Przede wszystkim, nie polega on na rezygnacji ze starszej technologii poprzez jej wyłączenie. Częstotliwości radiowe przypisane obecnie do obsługi sieci 3G zostaną wykorzystane do zwiększenia całkowitej pojemności i pokrycia sieci 4G. Po wyłączeniu 3G możemy 'przenieść' uwolniony w ten sposób blok 5 MHz z pasma zasięgowego 900 MHz na potrzeby sieci 4G/LTE" - wyjaśniono.

Orange planuje, że wygaszanie 3G w całym kraju potrwa do końca 2025 roku.

Więcej na ten temat przeczytasz w: "Duży operator komórkowy wprowadza zmiany. 'Otrzymujemy sygnały od klientów'"

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: