Jeden przelew składkowy zamiast trzech już obowiązuje. Pierwsze kilkadziesiąt tysięcy wpłat, które wpłynęły na indywidualne rachunki, zostały już rozliczone przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych - poinformował rzecznik ZUS Wojciech Andrusiewicz w programie "Biznes dla Ludzi" TVN24 BiS.
1 stycznia 2018 roku zniknęła konieczność opłacania składek na kilka rachunków.
- Od 1 stycznia tego roku obowiązuje nas tylko jeden przelew do ZUS. W miejsce dotychczasowych trzech, a nawet czterech. I co więcej, nie musimy tego przelewu opisywać. Do tej pory musieliśmy wpisywać, za który miesiąc są to składki oraz identyfikatory, które nas przed ZUS identyfikują. Inaczej byłby problem z zaksięgowaniem tego przelewu - przypominał Wojciech Andrusiewicz.
- Teraz mamy swój indywidualny numer rachunku. Wystarczy, że wpiszemy kwotę, zrobimy przelew. Nie musimy dodawać żadnych dodatkowych opisów - mówił rzecznik ZUS.
ZUS każdy taki przelew zaksięguje na poszczególne fundusze: Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, Fundusz Zdrowia, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych oraz Fundusz Emerytur Pomostowych.
Zaległości składkowe
Warto pamiętać, że w przypadku zadłużenia pieniądze trafią w pierwszej kolejności na spłatę zaległości.
- Do grudnia ubiegłego roku przedsiębiorcy mogli "rotować" przelewami do ZUS, mogli mieć zadłużenie, nie pokrywać go, co było trochę problemem dla ZUS - przypominał rzecznik.
Andrusiewicz radził, co zrobić, żeby do takich zaległości, nawet w trudnych sytuacjach, nie dopuścić. - Jeżeli ktoś ma nóż na gardle, należy złożyć wniosek o odroczenie płatności składki, nie tylko tej najbliższej. Zakład w ciągu kilkunastu dni taki wniosek rozpatruje, jeżeli potrzeba, to szybciej - wyjaśniał Andrusiewicz.
- Jeśli jednak ktoś ma odsetki naliczane przez ZUS, to radziłbym - zamiast rotować składkami - wystąpić o układ ratalny - radził - Wówczas przestają nam biec odsetki za niepłacone składki.
Poinformowani
Jak poinformował Andrusiewicz, pierwsze wpłaty na indywidualne numery rachunków składkowych wpłynęły już 2 stycznia przed godziną 7.00. - 34 tysiące wpłat miało miejsce wczoraj (tj. 2 stycznia), na 68 mln złotych - chwalił Andrusiewicz w środę.
Informację o numerze rachunku składkowego ZUS zaczął wysyłać do przedsiębiorców listem poleconym 1 października 2017 roku. W trzech turach wysłano 3,7 mln listów. Jak informował ZUS w połowie listopada, do zakładu wróciło ponad 450 tys. listów, głównie z powodu zmiany adresu przedsiębiorcy.
Jak zapewnia Andrusiewicz, ZUS wciąż stara się dotrzeć do wszystkich przedsiębiorców, szczególnie nieaktywnych. - Aktywni klienci są w zasadzie poinformowani, nie słyszałem o żadnych dużych wątpliwościach. Na portalach społecznościowych zaobserwowałem wymianę informacji między biurami księgowymi, które piszą "nie ma żadnego problemu, wszystko przebiega sprawnie" - zapewniał gość TVN24 BiS.
Emeryci
Andrusiewicz był też pytany o wnioski, które wpływają do ZUS w związku z obniżeniem wieku emerytalnego. Zgodnie z najnowszymi danymi ministerstwa pracy, rodziny i polityki społecznej o emeryturę ubiega się obecnie ponad 424 tys. osób.
- 58 procent wniosków złożyły kobiety. Rzecz ważna, 53 procent tych wniosków złożyły osoby nieaktywne zawodowo - wyjaśnił Andrusiewicz.
Autor: ps//dap / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock