Zdecydowaliśmy z ministrem finansów Pawłem Szałamachą o powołaniu wspólnego zespołu w ramach śledztwa dot. polskich wątków Panama Papers - podał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Dodał, że śledztwo ma prowadzić Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej. Z nieoficjalnych informacji portalu tvn24.pl wynika, że polska prokuratura wszczęła już śledztwo ws. polskich wątków afery.
Postępowanie wszczęto w uzgodnieniu z wiceministrem finansów Wiesławem Jasińskim, który pełni funkcję Generalnego Inspektora Informacji Finansowej oraz na podstawie informacji mediów o polskich wątkach afery. GIIF w ramach porozumienia z Panamą sprowadza dokumenty dotyczące polskich wątków. Portal tvn24.pl informował w poniedziałek, że Prokuratura Krajowa rozpoczęła swoje działania. Ujawnione w niedzielę "Panamskie papiery" to ok. 11,5 miliona dokumentów, które wyciekły z kancelarii Mosack Fonseca w Panamie. Dokumenty pokazują, jak panamska kancelaria pomaga swym klientom prać pieniądze, omijać sankcje i uchylać się od płacenia podatków. Szereg rządów już zapowiada dochodzenia i zero tolerancji dla oszustów. Według doniesień medialnych w dokumentach przewijają się trzy nazwiska Polaków: Pawła Piskorskiego, Marka Profusa i Mariusza Waltera.
"Będziemy to badać"
Szef resortu sprawiedliwości poinformował w środę na konferencji prasowej, że tego dnia spotkał się z ministrem finansów Pawłem Szałamachą w sprawie polskich wątków Panama Papers. - W dniu dzisiejszym odbyłem rano rozmowę z panem ministrem finansów. Zdecydowaliśmy o powołaniu wspólnego zespołu w ramach śledztwa, które będzie prowadzone też przez wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej Przestępczości Zorganizowanej - Mazowiecki Wydział Zamiejscowy. Podjąłem decyzję dzisiaj o zleceniu takiego śledztwa właśnie delegaturze ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej - podkreślił. Jak mówił, "w tej sprawie zostały już podjęte pierwsze działania". Minister sprawiedliwości dodał, że liczy w tym zakresie na "dobrą koordynację ze służbami podległymi (...) ministrowi finansów". - Jestem też umówiony na rozmowę w tej sprawie z panem ministrem (Mariuszem) Kamińskim. Będziemy starali się koordynować te działania związane ze śledztwem, które ma na celu wyjaśnić, czy w tej sprawie doszło do popełnienia przestępstw, prania brudnych pieniędzy, przestępstw karno-skarbowych, albo też innych, które też mogłyby mieć miejsce - zaznaczył Ziobro. Tłumaczył, że zlecone przez niego postępowanie jest "zwykłym, profesjonalnym działaniem w takich sprawach, wobec doniesień, które zostały przedstawione". - Będziemy je weryfikować. Nie przesądzam, że w tej sprawie musiało na pewno dojść do przestępstw. My dopiero będziemy to badać - zaznaczył.
Autor: mdo,mb/gry / Źródło: PAP, tvn24.pl