'Nduja, czyli pikantna kiełbasa i jeden z symboli kalabryjskiej kuchni, może być przewożona w bagażu podręcznym. Firma zarządzająca lotniskami w Lamezia Terme, Reggio Calabria i Crotone uzyskała zgodę włoskiego odpowiednika urzędu lotnictwa cywilnego. Dotąd było to zabronione z powodu zawartości płynu.
Włoski urząd lotnictwa uznał, że 'nduja nie jest niebezpieczna i mogą ją mieć w bagażu podręcznym pasażerowie samolotów odlatujących z kalabryjskich lotnisk: Lamezia Terme, Reggio Calabria i Crotone. Była to odpowiedź na wniosek złożony przez Sacal, czyli firmę zarządzającą trzema lotniskami w Kalabrii.
W następstwie pozytywnej decyzji wydanej przez urząd zmieniono zasady kontroli w powyższych portach lotniczych.
'Nduja w bagażu podręcznym
Firma Sacal argumentowała wniosek, że 'nduja jest symbolem kalabryjskiej gastronomii i podkreślała, że zdjęcie go z listy zakazanych produktów w kabinie przysłuży się też promocji turystyki oraz tamtejszych tradycji kulinarnych.
Jak zaznaczono, wielokrotnie ten słynny produkt był odbierany podróżnym podczas kontroli bagażu i wyrzucany do kosza, a zatem był bezpowrotnie marnowany.
Dziennik "La Repubblica" przypomniał przy okazji, że wcześniej podobnym sukcesem zakończyły się starania o zgodę na przewóz sosu pesto w bagażu podręcznym z lotnisk w Ligurii, skąd pochodzi ten klasyczny specjał.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock