Co najmniej 100 tysięcy osób może spodziewać się utrudnień na czterech niemieckich lotniskach. Związek zawodowy Verdi wezwał pracowników ochrony lotnisk do strajku w związku z przeciągającymi się negocjacjami płacowymi. Z kolei na londyńskim Heathrow z "nieuniknionymi zakłóceniami" będą musieli się liczyć podróżni przylatujący do stolicy Wielkiej Brytanii w okolicy koronacji króla Karola III - ostrzegł związek Unite.
Według stowarzyszenia lotnisk ADV strajki w czwartek i piątek na lotniskach w Dusseldorfie, Hamburgu, Kolonii i Bonn spowodują odwołanie około 700 lotów i utrudnią podróże prawie 100 tys. pasażerów.
Strajki na niemieckich lotniskach
Verdi wezwał również pracowników ochrony do strajku w piątek na lotnisku w Stuttgarcie. Związek powiedział, że bez skutku negocjuje ze stowarzyszeniem ochrony lotnictwa BDLS podwyżki płac za nocne, weekendowe i świąteczne zmiany.
Wysoka inflacja w największej gospodarce Europy wywołała w ostatnich miesiącach falę strajków, ponieważ pracownicy domagają się wyższych płac, aby zrekompensować rosnące koszty utrzymania.
Osobno niemiecki związek zawodowy EVG wezwał do ogólnokrajowego strajku transportowego w piątek, a wśród biorących w nim udział mają być pracownicy Deutsche Bahn, co spowoduje kolejne zakłócenia w transporcie.
Zapowiedź strajku na lotnisku Heathrow w Londynie
Około 1400 pracowników kontroli bezpieczeństwa pracujących na terminalu 5 Heathrow będzie strajkować w dniach 4-6, 9-10 i 25-27 maja. Protesty zbiegają się z koronacją Karola III, z powodu której spodziewany jest przyjazd większej niż zwykle liczby podróżnych. Sama koronacja zaplanowana jest na sobotę 6 maja, ale wydarzenia związane z nią będą się odbywać też w niedzielę i poniedziałek, który z tego powodu będzie w Wielkiej Brytanii dniem wolnym od pracy.
Terminal 5 na Heathrow jest używany wyłącznie przez linię British Airways. Z powodu poprzedniego strajku pracowników kontroli bezpieczeństwa, który był prowadzony przez 10 dni przed i w trakcie Wielkanocy, przewoźnik odwołał 5 proc. zaplanowanych połączeń i wstrzymał sprzedaż biletów na loty w tym okresie.
Władze Heathrow wskazują, że zaoferowały strajkującym podwyżkę w wysokości 10 proc. oraz jednorazowy ryczałt w wysokości 1150 funtów, ale jak twierdzą szefostwo związku Unite nie przedstawiło tej oferty swoim członkom.
W podobnym okresie - od 2 do 6 maja - swój protest zamierzają zaostrzyć pracownicy biur paszportowych. Jak poinformował w środę związek zawodowy PCS, który skupia urzędników, do ich rotacyjnego strajku, w którym bierze udział ok. 2000 osób, dołączy tysiąc kolejnych, co oznacza, że w tych dniach dotknięte protestem będą wszystkie biura paszportowe w kraju.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Christian Mueller / Shutterstock