Pozew przeciw Skarbowi Państwa na ponad 416 milionów. Chodzi o "podatek od smartfonów"

Źródło:
TVN24 Biznes
Rzecznik rządu o podatku od smartfonów (materiał z 2020 roku)
Rzecznik rządu o podatku od smartfonów (materiał z 2020 roku)Radio Plus
wideo 2/4
Rzecznik rządu o podatku od smartfonów (materiał z 2020 roku)Radio Plus

Stowarzyszenie Filmowców Polskich złożyło pozew przeciwko Skarbowi Państwa dotyczący tak zwanej opłaty od czystych nośników, zwanej także opłatą reprograficzną - poinformowało stowarzyszenie w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej. Pozew obejmuje trzy lata (2020-2023), a SFP domaga się odszkodowania w wysokości ponad 416 milionów złotych.

"W obliczu niepowodzenia prac nad ustawą o artystach zawodowych, Stowarzyszenie Filmowców Polskich złożyło pozew przeciwko Skarbowi Państwa dotyczący tzw. opłaty od czystych nośników (zwanej także opłatą reprograficzną)" - przekazało w komunikacie SFP.

Wnosi w nim o odszkodowanie dla twórców i producentów filmowych reprezentowanych przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich, które miałoby pochodzić z tytułu "niezapewnienia przez państwo polskie godziwej rekompensaty za korzystanie z utworów w ramach dozwolonego użytku osobistego". "Pozew obejmuje 3 lata (2020-2023) i opiewa na kwotę 416 milionów złotych" - poinformowano.

Użytek na potrzeby prywatne

W informacji na temat pozwu SFP przypomina, że "zgodnie z dyrektywą unijną z 2001 r. o prawie autorskim w społeczeństwie informacyjnym, twórcy oraz producenci filmowi powinni otrzymać godziwą rekompensatę za korzystanie z ich utworów w ramach dozwolonego użytku osobistego".

Zauważono przy tym, że w krajowym prawie bardzo szeroko określono prawo do użytku na potrzeby prywatne i dlatego przeciętny konsument dóbr kultury "korzystna z niego codziennie, często nie mając nawet tego świadomości".

"Zgodnie z art. 23 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zakres dozwolonego użytku osobistego obejmuje nie tylko najbliższą rodzinę (tak jak w większości krajów europejskich), ale również osoby pozostające w stosunku towarzyskim. Dzięki temu każdy z nas może swobodnie korzystać z utworów z legalnych źródeł (filmów, piosenek, fotografii, książek) na prywatne potrzeby, za co nie musi płacić nikomu wynagrodzenia ani każdorazowo pytać autora o zgodę" - wskazano.

W ocenie SFP w związku z zaistniałym stanem "twórcy i producenci ponoszą natomiast straty, nie uzyskując żadnych dochodów z eksploatacji dokonywanej w ramach użytku prywatnego, co w oczywisty sposób zmniejsza zainteresowanie dla normalnej dystrybucji filmów. Powszechnie stosowanym rozwiązaniem mającym zapewnić rekompensatę z tego tytułu są niewielkie opłaty od urządzeń i nośników, które są najczęściej używane przez konsumentów w granicach dozwolonego użytku".

"Fikcja" opłaty reprograficznej

SFP stwierdza, że istniejący w teorii system w Polsce "od lat jest właściwie fikcją". Wskazano bowiem, że opłaty mające trafiać na rzecz twórców są naliczane od takich urządzeń i nośników, które od dawna nie są używane i nie znajdują się w sprzedaży.

"Są to m.in. płyty DVD, kasety magnetofonowe czy nawet kasety VHS. Z kolei urządzenia najpowszechniej obecnie stosowane, takie jak smartfony, tablety, laptopy pozostają od lat poza listą urządzeń objętych opłatą" - czytamy w piśmie stowarzyszenia.

Stowarzyszenie zauważa, że w efekcie dochodzi do sytuacji, w której "wpływy z opłat od nośników i urządzeń są absurdalnie niskie i rażąco odstają od kwot pozyskiwanych w innych państwach europejskich, zaś cały system nie spełnia swojej podstawowej funkcji".

"Kolejne lata znacznych strat"

Stowarzyszenie wskazuje, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz "inne organy państwowe" dobrze znały sytuację, a prace nad zmianą obecnego modelu, w ramach projektu ustawy o artystach zawodowych, nie doprowadziły do stworzenia rozwiązania, które byłoby satysfakcjonujące dla twórców.

"Ponieważ kontynuacja obecnego modelu oznacza dla twórców i producentów kolejne lata znacznych strat, Stowarzyszenie Filmowców Polskich zdecydowało się pozwać Skarb Państwa o odszkodowanie z tytułu naruszenia obowiązku wynikającego z prawa UE do zapewnienia godziwej rekompensaty" - napisano.

Dalej możemy przeczytać, że "naruszenie przez państwo polskie prawa unijnego jest w tym przypadku tak oczywiste, że nie powinno budzić najmniejszych wątpliwości. Prawo unijne gwarantuje także, że osoby, które doznały szkody w wyniku naruszenia przez państwo członkowskie prawa UE mają prawo domagać się odszkodowania. W przeszłości na podobny krok z powodzeniem zdecydowały się organizacje reprezentujące twórców m.in. w Holandii i Danii".

Twórcy chcą odszkodowania

SFP stwierdza, że kwota odszkodowania, którą wyliczono na 416 234 112,30 zł, została oparta na danych dotyczących sprzedaży nośników i urządzeń, które powinny już od lat podlegać opłacie, takich jak m. in. smartfony, komputery i tablety.

"Do oszacowania stawek wykorzystaliśmy uzasadnienie projektu ustawy o artystach zawodowych, a dodatkowo zebraliśmy aktualne dane z innych krajów, gdzie opłaty od czystych nośników funkcjonują i są cyklicznie uaktualniane. Poprawność kalkulacji i przyjętej metodologii potwierdzona została w dwóch prywatnych opiniach uznanych biegłych z wyceny praw autorskich" - stwierdzono.

- Mimo wielu naszych wystąpień i wniosków prace nad zmianą obowiązującego modelu kończyły się co najwyżej w fazie projektowej. W dużej mierze spowodowane było to drapieżnym lobbingiem międzynarodowych korporacji i nader populistycznymi głosami producentów urządzeń, którzy ciągle straszyli rzekomymi podwyżkami cen urządzeń. Nadszedł jednak czas, żeby przerwać ten impas. Wobec trwającej tyle lat bezczynności, wystąpienie na drogę sądową stało się konieczne dla zapewnienia naszym twórcom należnego wynagrodzenia - komentuje Jacek Bromski, prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich.

Bromski w komentarzu załączonym do oświadczenia na temat pozwu stwierdził także, że "korporacje technologiczne bogacą się kosztem polskich twórców, z którymi nie chcą się dzielić swoimi wielkimi zyskami".

- A jak przygotowywane są przepisy, które mogą to zmienić, jak w przypadku tantiem z internetu dla filmowców, przyjeżdża do Polski Reed Hastings - szef Netflixa - i przedziwnym zbiegiem okoliczności po jednym spotkaniu z premierem prace na ustawą zostają wstrzymane. Podobny mechanizm lobbingowy oglądaliśmy wcześniej w przypadku kolejnych reform systemu opłat od czystych nośników. Skończył się jednak czas wyzysku polskiej kultury, będziemy o wszystkich tego typu patologiach głośno mówić, a sprawiedliwości domagać się w sądzie – podsumował.

Z kolei Dominik Skoczek, dyrektor Związku Autorów i Producentów Audiowizualnych w Stowarzyszeniu Filmowców Polskich, zauważył, że działaniom stowarzyszenia "przyświecają dwa cele".

- Po pierwsze chcemy wywalczyć odszkodowanie dla polskich twórców i producentów filmowych, którzy od lat ponoszą straty w wyniku opieszałości legislacyjnej rządzących. Co jednak ważniejsze, chcemy też naszym działaniem zwrócić uwagę nowego rządu na problem niedostosowania polskich przepisów do dyrektyw unijnych, które jest przyczyną między innymi ogromnej luki pomiędzy rekompensatą dla polskich twórców, producentów i innych uprawnionych, nie tylko z branży filmowej, a kwotami, które trafiają do artystów w innych państwach europejskich - stwierdził Skoczek.

- Brak nowoczesnego systemu opłat od czystych nośników to problem znany od lat. Zwiększająca się luka między zyskami korporacji internetowych a wynagrodzeniem polskich twórców mogłaby zostać zmniejszona jednak także przez szybkie przyjęcie nowelizacji prawa autorskiego w zakresie tantiem z internetu dla filmowców. Dyrektywa unijna w tym zakresie została uchwalona 4,5 roku temu i wciąż jest nie przyjęta w Polsce. Jako ostatnim kraju w Unii Europejskiej... Również w tym zakresie będziemy się domagać szybkiej inicjatywy nowego rządu – podkreślił dyrektor Związku Autorów i Producentów Audiowizualnych.

Autorka/Autor:JW/dap

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Sztuczna inteligencja nie odbiera jeszcze miejsc pracy w USA. Wyjątkiem są sektory IT i mediów, gdzie zaczyna się redukcja zatrudnienia - wynika z raportu Massachusetts Institute of Technology (MIT). Długoterminowo z powodu AI może zniknąć 27 procent stanowisk.

W tych sektorach redukują zatrudnienie. "Szczególnie bolesne"

W tych sektorach redukują zatrudnienie. "Szczególnie bolesne"

Źródło:
PAP

Były dyrektor do spraw komunikacji Białego Domu Anthony Scaramucci przewiduje, że polityka celna prezydenta USA Donalda Trumpa zniechęci do niego krajowe elity biznesowe. - Nie mogą finansować konsekwencji jego decyzji w nieskończoność - stwierdził.

"Odwracają się od niego, ale robią to po cichu"

"Odwracają się od niego, ale robią to po cichu"

Źródło:
PAP

Ceny sprzętu technologicznego mogą wzrosnąć o około 5-7 procent po wprowadzeniu opłaty reprograficznej - szacuje Związek Cyfrowa Polska. - To będzie wpływało nie tylko na kieszeń każdego konsumenta, ale również na konkurencyjność polskich firm - ocenił prezes ZCP Michał Kanownik.

Ceny mogą wzrosnąć. Branża ostrzega

Ceny mogą wzrosnąć. Branża ostrzega

Źródło:
PAP

Singapur to jedno z niewielu miejsc na świecie, gdzie odnotowano gwałtowny wzrost oczekiwanej długości życia. W latach 2010-2020 liczba stulatków wzrosła tam dwukrotnie. To efekt udanych inwestycji i polityki rządu - podał portal stacji BBC.

Szóste takie miejsce na świecie. "Ogromny skok"

Szóste takie miejsce na świecie. "Ogromny skok"

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Sieć zdecydowała się zaprzestać sprzedaży napojów w butelkach i nie uczestniczyć w systemie kaucyjnym - przekazał tvn24.pl Jacek Hutyra z Leroy Merlin. Wskazał też, że sprzedaż napojów nie jest związana z "podstawową działalnością handlową".

Znana sieć przestaje sprzedawać te napoje

Znana sieć przestaje sprzedawać te napoje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Liczba zarejestrowanych w Polsce aut elektrycznych w lipcu przekroczyła po raz pierwszy 100 tysięcy – wynika z opublikowanego w poniedziałek Licznika Elektromobilności.

Rewolucja na polskich ulicach. "Historyczny moment"

Rewolucja na polskich ulicach. "Historyczny moment"

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto poinformował w mediach społecznościowych, że w wyniku ukraińskiego ataku na rurociąg Węgry zostały odcięte od dostaw ropy z Rosji. Szef ukraińskiej dyplomacji stwierdził w komentarzu, że skargi i groźby w tej sprawie Budapeszt powinien kierować do swoich przyjaciół w Moskwie. Andrij Sybiha "nie dostrzega faktów" - odpowiedział Szijjarto.

Węgry bez ropy z Rosji. Spór szefów dyplomacji na X

Węgry bez ropy z Rosji. Spór szefów dyplomacji na X

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W lipcu 2025 roku inflacja bazowa, liczona po wyłączeniu cen żywności i energii, spadła do 3,3 procent z 3,4 procent w czerwcu - podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski. Inflacja w lipcu wyniosła 3,1 proc.

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Źródło:
PAP

Realizacja tegorocznego budżetu jest wciąż możliwa, ale wzrosło ryzyko nowelizacji ustawy budżetowej – ocenili ekonomiści Banku Pekao w poniedziałkowym komentarzu.

Ciemne chmury nad budżetem. "Skąd taki skok?"

Ciemne chmury nad budżetem. "Skąd taki skok?"

Źródło:
PAP

Sprawa podatku od nieruchomości w kontekście garaży ponownie będzie przedmiotem analizy Trybunału Konstytucyjnego. Poprawioną niedawno regulację zaskarżyła pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska.

Nowe kontrowersje w sprawie podatku od nieruchomości

Nowe kontrowersje w sprawie podatku od nieruchomości

Źródło:
PAP

Sprzedaż leku Ozempic w Wielkiej Brytanii wzrosła o ponad 500 procent. Stało się tak po tym, jak producent konkurencyjnego leku Mounjaro ogłosił, że podnosi jego cenę od września o 100 procent.

Szturm na apteki. Cena leku ma wzrosnąć o 100 procent

Szturm na apteki. Cena leku ma wzrosnąć o 100 procent

Źródło:
PAP

Działania zarządu spółki Elektrownia Ostrołęka związane z wycofaniem się z budowy bloku węglowego Ostrołęka C i rozliczeniem przerwanej inwestycji były nielegalne i niegospodarne – podała w poniedziałek Najwyższa Izba Kontroli, publikując wyniki kontroli. NIK zapowiada skierowanie sprawy do prokuratury.

Wielka inwestycja z czasów PiS. NIK kieruje sprawę do prokuratury

Wielka inwestycja z czasów PiS. NIK kieruje sprawę do prokuratury

Źródło:
PAP

Lotnisko w tureckiej Antalyi pobiło swój rekord wszech czasów pod względem liczby pasażerów odprawionych jednego dnia - poinformował minister transportu i infrastruktury Turcji Abdulkadir Uraloglu.

Rekord wszech czasów "turystycznej stolicy kraju"

Rekord wszech czasów "turystycznej stolicy kraju"

Źródło:
PAP

Co się dzieje na rynku pracy? Jak wynika z Barometru Ofert Pracy, w lipcu tego roku ubyło ofert pracy dla pracowników fizycznych w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku. Jednocześnie przybyło ofert dla absolwentów kierunków ścisłych.

W tych branżach ubywa wakatów

W tych branżach ubywa wakatów

Źródło:
PAP

Szwajcarski producent zegarków Swatch przeprosił i wycofał reklamy przedstawiające azjatyckiego modela unoszącego kąciki oczu do góry. Kampania ta wywołała ogromne oburzenie wśród chińskich użytkowników mediów społecznościowych.

Ta reklama wywołała oburzenie. Firma przeprasza

Ta reklama wywołała oburzenie. Firma przeprasza

Źródło:
Reuters

Australijski sąd nałożył na linie lotnicze Qantas rekordową karę w wysokości 90 milionów dolarów australijskich (równowartość 59 milionów dolarów amerykańskich) za nielegalne zwolnienie ponad 1800 pracowników obsługi naziemnej w trakcie pandemii COVID-19.

"Koniec walki Dawida z Goliatem". Linie lotnicze zapłacą rekordową karę

"Koniec walki Dawida z Goliatem". Linie lotnicze zapłacą rekordową karę

Źródło:
BBC

Doradca Białego Domu do spraw handlu Peter Navarro podkreślił w artykule opublikowanym w poniedziałek na łamach dziennika "Financial Times", że kupując rosyjską ropę naftową, Indie finansują machinę wojenną Kremla. Zażądał, by przestały to robić.

Doradca Białego Domu: przymilają się zarówno do Rosji, jak i do Chin

Doradca Białego Domu: przymilają się zarówno do Rosji, jak i do Chin

Źródło:
PAP

Część środków z Krajowego Planu Odbudowy została przeznaczona na budowę infrastruktury szybkiego internetu. "Rzeczpospolita" podaje, że około 2,5 miliarda złotych wciąż jest do wzięcia. Ministerstwo Cyfryzacji nie wyklucza kolejnego naboru dla inwestorów - czytamy.

Ponad dwa miliardy złotych do wzięcia. Ministerstwo o "białych plamach"

Ponad dwa miliardy złotych do wzięcia. Ministerstwo o "białych plamach"

Źródło:
PAP

Produkcja samochodów w Polsce spadła, co spowodowane jest reorganizacją fabryk, które obecnie przystosowują się do wytwarzania nowych modeli - ocenił ekonomista Polskiego Funduszu Rozwoju Andrzej Kochman. Wskazał również na znaczne pogorszenie wyników w eksporcie akumulatorów.

Spada produkcja samochodów. Polska z ujemnym bilansem

Spada produkcja samochodów. Polska z ujemnym bilansem

Źródło:
PAP

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek litewskiej spółki Galinta o przejęcie kontroli nad polską firmą Cenos z siedzibą we Wrześni - podał UOKiK w komunikacie.

Znana polska firma ma trafić w ręce Litwinów

Znana polska firma ma trafić w ręce Litwinów

Źródło:
PAP, tvn24.pl