Po spadkowym wtorku w środę amerykańskie giełdy szły początkowo w górę po lepszych od oczekiwań wynikach spółek takich jak Apple, Yahoo, Boeing czy AT&T. Komunikat FOMC spowodował jednak silną przecenę na zamknięciu.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 195,84 pkt. (1,13 proc.) i wyniósł 17.191,37 pkt. S&P 500 zniżkował o 27,39 pkt. (1,35 proc.) i wyniósł 2.002,16 pkt. Nasdaq Composite stracił 43,50 pkt. (0,93 proc.) do 4.637,99 pkt.
Szczególna uwaga
Wtorkowa sesja zakończyła się spadkami. Po niej lepsze od oczekiwań wyniki podał Apple, a także AT&T i Yahoo. Także publikowane w środę przed sesją wyniki Boeinga były lepsze od oczekiwań.
Zysk Apple w IV kw. wyniósł 18 mld dolarów, co daje 3,06 dolarów na akcję wobec oczekiwań 2,60 dolarów na akcję. Przychody firmy wyniosły 74,6 mld dolarów wobec oczekiwań 67,5 mld dolarów.
Zysk netto Yahoo na akcję wyniósł 30 centów wobec oczekiwanych przez rynek 29 centów. Z kolei zysk netto AT&T na akcję sięgnął 55 centów wobec 54 centów konsensusu. Boeing w IV kw. miał 2,31 dolary zysku na akcję wobec oczekiwań 2,10 dolary.
Opublikowany w trakcie środowej sesji komunikat po styczniowym posiedzeniu Federalnej Komisji Otwartego Rynku (FOMC), jednej z komisji Fed, nie dał rynkom impulsu do dalszych wzrostów. - Fed dał rynkom to, czego oczekiwały - skomentował Chris Gaffney, strateg w EverBank Wealth Management w St. Louis. - Fed obecnie przymierza się do podwyżek stóp gdzieś między czerwcem a wrześniem - dodał.
Fed nadal "cierpliwy"
Rezerwa Federalna w komunikacie po posiedzeniu podtrzymała stanowisko z grudnia, że będzie "cierpliwie" czekać na odpowiedni moment do podwyższenia stóp procentowych w USA.
W ocenie FOMC tempo wzrostu gospodarczego jest "solidne". Fed zwraca uwagę na "mocne" wzrosty zatrudnienia. W komunikacie FOMC informuje, że "w krótkim terminie spodziewany jest dalszy spadek inflacji", ale inflacja "w średnim terminie będzie stopniowo rosła w stronę 2 proc.".
FOMC zauważa ryzyka globalne i bierze pod uwagę "sytuacje międzynarodową.
Autor: mn / Źródło: PAP