Zmarł król Abd Allah ibn Abd al-Aziz as-Saud, który rządził Arabią Saudyjską, czyli największym w OPEC producentem ropy naftowej. Jakie będzie to miało konsekwencje dla rynku paliw zapytaliśmy na antenie TVN24 BiŚ. - W nadchodzącym tygodniu należy spodziewać się jeszcze spadków cen w okolicach 5 -7 groszy na litrze. Potem ceny powinny ustabilizować się na poziomie 4,25 zł za litr benzyny - prognozuje Urszula Cieślak z BM Reflex. Podobnie uważa Dorota Sierakowska z DM BOŚ: - Jesteśmy blisko minimów sprzed kilku lat. Można się spodziewać, ze notowania ropy spadną jeszcze, ale na krótko.
Nowy król Arabii Saudyjskiej Salman Ben Abd al-Aziz obiecał w piątek w wystąpieniu telewizyjnym, że będzie kontynuował politykę swych poprzedników z dynastii Saudów.
- Najprawdopodobniej nastąpi kontynuacja polityki, a więc w centrum uwagi będą pozostawały wydarzenia z rynku determinujące ceny ropy - skomentowała zapowiedź Urszula Cieślak z BM Reflex.
- Nadal dużo będzie zależało od tego, co będzie się działo w najbliższych miesiącach w Arabii Saudyjskiej i Stanach Zjednoczonych (...). Obecna niska cena ropy odbija się jednak na budżecie Arabii Saudyjskiej i może okazać się, że ta polityka nie będzie taka oczywista za kilka miesięcy - powiedziała Dorota Sierakowska z DM BOŚ.
Kontynuacja polityki?
Otwartość i wbrew pozorom postępowość - cechowały zmarłego króla Arabii Saudyjskiej. - To pozwoliło na poprawę stosunków z innymi krajami i tego będzie się oczekiwało również od jego następcy. Arabii Saudyjskiej będzie zależało na utrzymaniu dobrych stosunków ze Stanami Zjednoczonymi, a ta polityka będzie również wpływała na rynek ropy - dodaje Cieślak.
Ceny na polskich stacjach benzynowych spadają już od ponad pół roku. - Wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Nie możemy wprawdzie mówić jeszcze o odwróceniu tendencji, ale co najgorsze dla nas złoty wyraźnie osłabia się w stosunku do dolara. Dlatego potencjał do dalszych obniżek cen paliw na stacjach topnieje - podkreśliła Urszula Cieślak z BM Reflex. - W nadchodzącym tygodniu należy spodziewać się jeszcze spadków w okolicach 5 -7 groszy na litrze, obniżki cen możliwe będą również na początku lutego. Jednak na przełomie pierwszej i drugiej dekady tego miesiąca odnotujemy stabilizację cen paliw, pod warunkiem, że zmieni się znacząco sytuacja na rynku ropy. Średnia cena benzyny dla Polski powinna oscylować wokół 4,25 zł za litr benzyny - dodała. W podobnym tonie wypowiadała się Dorota Sierakowska z DM BOŚ. - Nadal mamy do czynienia z dużą produkcją i tym samym podażą ropy, ale spadki cen ropy wyraźnie wyhamowały i widać, że inwestorzy zaczynają wierzyć we wzrosty cen. Jesteśmy też blisko minimów kryzysowych sprzed kilku lat. Obecnie przeciętna cena wydobycia ropy naftowej jest wyższa niż była wtedy. Można więc spodziewać się, że jeśli ceny ropy jeszcze spadną to na krótko - stwierdziła analityczka.
Decyzja OPEC
Pod koniec listopada ubiegłego roku OPEC zdecydowała o pozostawieniu bez zmian limitów produkcji ropy naftowej. W październiku 12 krajów OPEC produkowało dziennie 30,97 mln baryłek ropy. Limit dostaw wynosi tymczasem 30 mln b/d i obowiązuje od stycznia 2012 r.
- Pozostawienie bez zmian limitów dostaw ropy przez OPEC to potencjał do dalszych zniżek cen surowca - oceniali wówczas analitycy Goldman Sachs Group Inc.
Autor: mb\kwoj / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: TVN24BiŚ