Kościół Anglii dołączył do rosnącej listy inwestorów, którzy chcą wycofać się z rosyjskich aktywów po ataku na Ukrainę - przekazała Agencja Reutera. Dodała, że prawdopodobnie stanie się to teraz trudniejsze. Z rosyjskich aktywów chcą się też wycofać największy na świecie norweski fundusz i gigant naftowy BP.
Komisarze Kościoła i Rada Emerytalna Kościoła Anglii poinformowali, że 24 lutego poinstruowali zarządzających funduszami, aby sprzedali udziały w rosyjskich spółkach w odpowiedzi na atak Rosji na Ukrainę. Kościół zapowiedział również, że nie będzie dokonywać dalszych inwestycji w rosyjskie firmy - podał Reuters.
- Przed wydaniem instrukcji udziały w portfelach w rosyjskich spółkach stanowiły około 0,16 procent wszystkich inwestycji. Nie przeprowadzono żadnych inwestycji w rosyjski dług państwowy - powiedział cytowany przez agencję rzecznik instytucji.
Norweski fundusz majątkowy chce zbyć rosyjskie aktywa
W weekend poinformowano, że największy na świecie norweski fundusz majątkowy o wartości 1,3 biliona dolarów również ma taki plan. Jak podał nowojorski rewizor, fundusz sprawdza aktywa pod kątem możliwego zbycia. Jednak inwestorowi, który chce teraz je sprzedać, będzie prawdopodobnie trudniej - stwierdził Reuters.
Dodał, że rosyjski bank centralny nakazał odrzucanie prób sprzedaży rosyjskich papierów wartościowych przez zagranicznych inwestorów.
Premier Norwegii Jonas Gahr Store zapowiedział w niedzielę zamrożenie inwestycji Funduszu Naftowego w Rosji. Dodał, że rząd wyśle na Ukrainę hełmy oraz kamizelki kuloodporne, ale nie broń. Poinformował, że polecił już centralnemu Bankowi Norwegii, który zarządza Funduszem Naftowym, "wyprzedaż (akcji) oraz całkowite wycofanie się z inwestycji w Rosji".
- Stajemy po stronie Ukrainy i przyłączamy się do sankcji, które zostały podjęte przez Unię Europejską - podkreślił Store.
Na początku roku inwestycje Funduszu Norweskiego w rosyjskie spółki, w tym m.in. w Gazprom, miały wartość 25 mld koron. Norweskie władze zapowiedziały także przekazanie Ukrainie 2 mld koron pomocy finansowej.
Tymczasem instytucja obsługująca transakcje na rynkach kapitałowych Euroclear poinformowała, że zamknęła połączenie z konkurencyjnym domem rozliczeniowym Clearstream Banking w zakresie rozliczania transakcji rosyjskimi papierami wartościowymi w odpowiedzi na sankcje finansowe Unii Europejskiej - napisał Reuters.
BP wycofuje się z Rosnieftu
Brytyjski koncern BP poinformował w niedzielę, że po inwazji Rosji na Ukrainę zdecydował się wycofać z posiadanych udziałów w rosyjskim gigancie naftowym Rosnieft.
Dyrektor generalny BP Bernard Looney, który ustąpi z zarządu Rosnieftu, poinformował, że inwazja Rosji na Ukrainę "spowodowała, że musieliśmy gruntownie przemyśleć stosunek BP do Rosnieftu". - Atak Rosji na Ukrainę to akt agresji, który ma tragiczne konsekwencje w całym regionie - dodał Looney.
Drugi dyrektor Rosnieftu nominowany przez BP Bob Dudley również rezygnuje z członkostwa w zarządzie. Dudley jest członkiem rady nadzorczej Rosnieftu od 2013 roku.
British Petroleum prowadzi działalność w Rosji od ponad 30 lat. Brytyjski gigant naftowy posiada 19,75 proc. udziałów w Rosniefcie, których wartość pod koniec 2021 roku wynosiła około 14 mld dolarów.
Rosnieft jest spółką należącą w 40 procentach do państwa rosyjskiego i kierowaną przez Igora Sieczyna, byłego wicepremiera i jednego z najbliższych współpracowników prezydenta Władimira Putina.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock