Dolar amerykański śrubuje nowy rekord. We wtorek przed godziną 19 na parze USD/PLN po raz pierwszy w historii przebito poziom 5,00. Więcej trzeba też zapłacić za franka szwajcarskiego, który utrzymuje się powyżej psychologicznej granicy 5 złotych.
We wtorek około godziny 18.47 za euro trzeba było zapłacić około 4,79 zł, a za dolara amerykańskiego ponad 5 zł, co jest nowym rekordem na parze USD/PLN. Frank szwajcarski kosztował 5,04 zł.
Euro, dolar, frank - notowania
Ze względu na ryzyko eskalacji przez Rosję konfliktu na Ukrainie kurs EUR/PLN będzie utrzymywał się na podwyższonym poziomie - ocenił w rozmowie z PAP Biznes Piotr Popławski, starszy ekonomista ING Banku Śląskiego.
Jego zdaniem "nad rynkiem walutowym wciąż wiszą ryzyka globalne, a konkretnie obawy o to, czy będzie dalsza eskalacja konfliktu ze strony Rosji". - Pojawiło się trochę komentarzy, że ryzyko użycia broni atomowej jest spore, zobaczymy, jak to się rozwinie, ale to jest taki naturalny czynnik, który wspiera dolara i raczej utrzyma EUR/PLN na podwyższonym poziomie. Być może zobaczymy podejście powyżej 4,80 - na razie tego jeszcze nie widać, ale generalnie EUR/PLN pozostanie na podwyższonym poziomie przez ryzyko eskalacji konfliktu - wskazał Popławski.
W ocenie ekonomisty "dane, które pojawią się w tym tygodniu, raczej nie będą miały aż tak wielkiego wpływu na rynek walutowy". - Najważniejsze w tym tygodniu będą piątkowe dane o inflacji ze strefy euro - spodziewamy się, że będą one zbliżone do oczekiwań - dodał. W piątek poznamy też wstępne dane GUS o inflacji we wrześniu w Polsce.
Wcześniej w komentarzu przedstawiciele Domu Maklerskiego TMS Brokers zwrócili uwagę, że we wtorek "para walutowa CHF/PLN już trzeci raz przekroczyła poziom 5 PLN. Poprzednio było to 21 i 26 września". Była to pierwsza taka sytuacja od stycznia 2015 roku. Rekord na parze CHF/PLN ustanowiono 15 stycznia 2015 roku (tak zwany czarny czwartek), kiedy frank chwilowo kosztował nawet 5,19 zł.
Zdaniem przedstawicieli TMS Brokers przekroczenie poziomu 5 zł na tej parze jest "w dużej mierze spowodowane globalną awersją do ryzyka po ogłoszeniu mobilizacji w Rosji". "Na wieść o tym waluty CEE (w tym EUR i PLN) znacznie się osłabiły. Również w zeszły czwartek SNB podniósł stopy procentowe o 75 pb, wychodząc z poziomu ujemnych stóp (teraz wynoszą 0,50 proc.)" - dodano.
Źródło: TVN24 Biznes, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock