W piątek obserwujemy umacnianie złotego. Dolar amerykański potaniał o trzy grosze i jest najtańszy od połowy listopada 2021 roku. Mniej trzeba zapłacić również za euro, franka szwajcarskiego i funta brytyjskiego.
- Jesteśmy po podwyżce stóp procentowych oraz po konferencji prezesa (NBP Adama) Glapińskiego i absolutnie jasnym jest obecnie, że znajdujemy się w cyklu podwyżek stóp procentowych, co de facto rynek już wiedział, a prezes przyznał to jasno podczas ostatniej konferencji prasowej. Podczas tej konferencji prezes NBP wskazał także, że istnieje przestrzeń do dalszego podwyższania kosztu pieniądza - powiedział analityk Domu Maklerskiego TMS Brokers Maciej Madej.
Rada Polityki Pieniężnej podczas wtorkowego posiedzenia postanowiła podwyższyć stopy procentowe NBP o 50 punktów bazowych. W efekcie główna, referencyjna stopa procentowa od środy będzie na poziomie 2,25 procent. Prezes Narodowego Banku Polskiego i jednocześnie przewodniczący RPP mówił podczas środowej konferencji prasowej - przed ogłoszeniem wstępnych danych o inflacji w grudniu - że biorąc pod uwagę obecne prognozy rozwoju sytuacji, będzie namawiał Radę do jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych, co najmniej o 50 punktów bazowych.
- Z perspektywy PLN jest to oczywiście informacja pozytywna, którą jak widzimy rynek dyskontuje i nasza waluta w tym tygodniu znacząco się umacnia. Na parze EUR/PLN pokonana została linia trendu wzrostowego, co otwiera drogę do dalszego umocnienia naszej waluty - dodał.
Notowania złotego - prognozy
Madej zauważył również, że zmieniła się na bardziej przejrzystą komunikacja Rady Polityki Pieniężnej z rynkiem, a widoczne w jej przekazie jastrzębie nastawienie będzie wspierać złotego w średnim terminie. - Moim zdaniem zmieniła się również komunikacja RPP z rynkiem i wyraźne widać jej jastrzębie nastawienie, co oczywiście będzie czynnikiem wspierającym dalsze umocnienie złotego. W krótkim terminie, ze względu na spore umocnienie PLN na przestrzeni ostatnich dni, wzrasta ryzyko jakiegoś odreagowania (osłabienia PLN - red.), jednak w średnim terminie zakładam, złoty ma szansę dalej się umacniać - prognozuje analityk.
Krzysztof Pawlak z walutomat.pl w piątkowym komentarzu zwrócił uwagę na wstępne dane o inflacji. "Krajowa waluta wsparta dzisiejszym odczytem inflacji CPI w grudniu to wynik 8,6 procent przy odczycie w listopadzie na poziomie 7,8 proc. powoduje, że złoty jest mocniejszy. Taki wynik oznacza, że RPP dalej będzie podnosić stopy procentowe i jest to ewidentny argument za kupowaniem PLN" - stwierdził Pawlak.
Ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2021 roku wzrosły o 8,6 proc. rok do roku.
Euro, dolar, frank, funt - notowania
W piątek wieczorem za euro trzeba było zapłacić ok. 4,54 zł. Europejska waluta jest najtańsza od października 2021 roku.
Dolar amerykański kosztował 4 zł. To najniższy poziom od połowy listopada 2021 roku. W piątek również euro umacniało się wobec dolara. Zdaniem Macieja Madeja powodem osłabienia amerykańskiej waluty są słabe dane z rynku pracy. W grudniu w sektorze pozarolniczym w USA zanotowano wzrost o 199 tys. miejsc pracy. "Wynik jest znacząco niższy od prognoz (400 tys. miejsc pracy), a także druzgocąco niższy od raportu firmy ADP (800 tys.)" - wskazał w komentarzu.
Na parze CHF/PLN obserwujemy najniższe poziomy od listopada ubiegłego roku. Za franka trzeba było zapłącić ok. 4,35 zł.
Funt brytyjski kosztował ponad 5,43 zł.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock