"Złoty zakończył tydzień imponującym rajdem, co należy wiązać z wyczerpaniem się trendu wzrostowego dolara, ale wahnięcia kursu złotego w rytm czynników globalnych nie zmieniają faktu, że punkt równowagi przesunął się mocno w dół. Trudno zbudować konstruktywną narrację dotyczącą kursu złotego na najbliższe miesiące" - oceniają analitycy Pekao SA.
Kurs złotego - oczekiwania analityków
W najbliższym tygodniu na rynek napłynie wiele istotnych danych makroekonomicznych m.in. informacje o inflacji bazowej, płacach i zatrudnieniu, produkcji przemysłowej czy sprzedaży detalicznej. Według ekonomistów, dane zobrazują coraz bardziej hamującą aktywność ekonomiczną przy wysokiej presji cenowej i płacowej.
"W krótkim terminie oczekujemy, że wraz z utrzymaniem EUR/USD powyżej parytetu pary EUR/PLN i USD/PLN pozostaną odpowiednio poniżej granicy 4,80 oraz 4,75" - oceniają analitycy PKO BP.
"Kurs EUR/PLN rozpoczyna nowy tydzień na poziomie 4,78 oczekując na rozwój wydarzeń" - dodają eksperci z Banku Millennium.
Przemysław Kwiecień z XTB przypomniał, że złoty znajduje się od dłuższego czasu w tendencji spadkowej i na razie nie widać sygnałów które mogłyby ten trend zmienić. "Tym bardziej jeśli chodzi o działania RPP, która ostatnio nie spełniła oczekiwań rynku i podniósła stopy jedynie o 50 punktów bazowych, podczas gdy oczekiwania kształtowały się na poziomie 75 pb, bądź więcej - napisał w komentarzu.
"Dodatkowo, weekendowa wypowiedź prezesa NBP może sugerować, że w tym roku należy spodziewać się tylko jednej podwyżki i to o jedynie 25 punktów bazowych. Poza tym wprowadzone przez polski rząd wakacje kredytowe nie będą wspierały siły złotego" - uważa Kwiecień.
Euro, dolar, frank - notowania 18 lipca
Autorka/Autor: kris/ToL
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock