Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku nadal spadają, bo na rynkach dominują opinie, że nadpodaż surowca się utrzyma - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na luty, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana po 45,42 USD, po zniżce o 47 centów. Brent w dostawach na luty na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 49 centów do 46,10 USD za baryłkę.
Za dużo ropy
Przedstawiciele sektora naftowego Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kuwejtu oceniają, że nadwyżka ropy na rynkach na świecie utrzyma się co najmniej do II połowy 2015 r. - Poprawa na rynku może nastąpić tylko wtedy, gdy popyt poprawi się w dalszej części 2015 r. - stwierdził Ali Al Yabhouni, przedstawiciel Zjednoczonych Emiratów Arabskich w OPEC. Przedstawiciel Kuwejtu, minister ropy Ali Al-Omair, ocenił zaś, że konieczne jest odbicie globalnego popytu, aby rynek wchłonął nadwyżkę 1,8 mln baryłek ropy dziennie. - Cena ropy WTI na NYMEX spadnie poniżej 40 dolarów za baryłkę, jeśli na rynkach będzie duża nadwyżka surowca w I połowie roku - uważa Mike Wittner, ekonomista Societe Generale w Nowym Jorku. We wtorek ropa WTI na NYMEX staniała o 18 centów do 45,89 USD za baryłkę, najniżej na zamknięciu od kwietnia 2009 r.
Autor: //bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock