Dzięki obniżkom cen paliw na stacjach, które regularnie notujemy od końca kwietnia za paliwa na stacjach płacimy najmniej od sierpnia ubiegłego roku - informuje w piątkowym komunikacie Biuro Maklerskie Reflex.
Średnie detaliczne ceny paliw w czwartek wynosiły odpowiednio: benzyna bezołowiowa 95 – 4,35 zł/l (-2 gr/l), benzyna bezołowiowa 98 -4,67 zł/l (-2 gr/l), olej napędowy – 4,13 zł/l (-2 gr/l), autogaz – 1,85 zł/l (-3 gr/l).
Jakie prognozy
Eksperci BM Reflex zwracają uwagę, że wbrew powszechnym opiniom, że na początku wakacji zawsze mamy wzrost cen paliw na stacjach, sytuacja na razie wygląda inaczej i tak jak przed rokiem tak i teraz ceny nie rosną.
Jednocześnie przypomniano, że zgodnie z wcześniejszymi sygnałami "miejsca na dalsze obniżki cen paliw na stacjach jest już niewiele, bo rosną hurtowe cen paliw". Są one konsekwencją wyższych cen ropy, ale także sytuacji popytowo-podażowej na rynku krajowym - wskazano.
W konsekwencji wzrost hurtowych cen benzyn i oleju napędowego, o ile będzie kontynuowany może przenieść się wkrótce na stacje. "Już w tym tygodniu na stacjach, gdzie ceny paliw należały do najniższych na przykład tam, gdzie ceny oleju napędowego były blisko 4 zł/l notowaliśmy niewielki ruch cen w górę" - czytamy.
Według prognoz ekspertów BM Reflex, w przyszłym tygodniu średnie ceny benzyn i diesla na stacjach powinny pozostawać stabilne, ale na poszczególnych stacjach sytuacja może być zróżnicowana od obniżek po podwyżki. Nie powinny rosnąć natomiast ceny autogazu i w przypadku tego paliwa możliwy jest dalszy spadek średniego poziomu cen o około 2-3 grosze na litrze.
Niskim cenom paliw na stacjach sprzyjają głównie korzystne stawki ropy na globalnych rynkach.
Autor: mb/gry / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock