Banki na przewalutowaniu straciłyby miliardy. Ale rozwiązaniem może być dopłata

9df729d6-a025-11e4-96ae-0025b511226etvn24

Przewalutowanie kredytu we frankach na złote po kursie z dnia zaciągnięcia przyniosłoby ulgę wielu "frankowiczom". Mogłoby jednak stanowić nie lada problem dla banków.

“Frankowicze” mogliby przewalutować kredyt na złote nawet po kursie z dnia wzięcia kredytu pod warunkiem, że kredytobiorca pokryłby różnicę między faktycznie poniesionym kosztem spłaty tego kredytu a tym, który poniósłby, gdyby od początku był to kredyt złotowy - tak w skrócie wygląda pomysł szefa Komisji Nadzoru Finansowego Andrzeja Jakubiaka, którą wysunął w ostatnich dniach. Zdaniem szefa KNF takie rozwiązanie "byłoby uczciwe i zgodne z konstytucyjną zasadą równości". Zaznaczył jednak, że trzeba sprawdzić, czy taka opcja ma sens oraz w jaki sposób wpłynie na bilanse banków.

Choć na razie to jedynie luźno rzucone w wywiadzie zdanie, a nie oficjalna propozycja KNF, pomysł dał nadzieję setkom tysięcy Polaków na zrzucenie ciężaru kredytu frankowego. W zamian musieliby wpłacić do banku jedynie kwotę wynosząca różnicę pomiędzy kosztami, jakie ponieśli płacąc kredyt we frankach, a tym, ile by wydali będąc zadłużonym w złotych.

Proste? Tylko pozornie. Realizacja propozycji szefa KNF nie pozostałaby bowiem bez wpływu na banki. Wszystko dlatego, że aby pożyczyć ludziom franki, same musiałyby pożyczać je z zagranicy. A to oznacza, że wyższy kurs franka to nie tylko wyższe zadłużenie kredytobiorców, ale także większe zobowiązania dla banków. Gdyby kredyty przewalutować, zobowiązania te pozostałyby bez pokrycia. Powstałą gigantyczną dziurę banki musiałyby zasypać z innych źródeł.

Część komentatorów argumentuje co prawda, że banki wcale by nie straciły, bo fizycznie wcale nie nabywały franków szwajcarskich, aby udzielać w nich kredytów. Na blogach i w komentarzach internautów pojawiają się twierdzenia, że banki pożyczały szwajcarską walutę tylko “wirtualnie”, fizycznie wcale jej nie kupując. Wartość kredytu wyrażona we franku byłaby wówczas jedynie księgowym zapisem, a sam kredyt byłby de facto kredytem złotówkowym jedynie indeksowanym do franka.

Jacek Gieorgica ze Związku Banków Polskich twierdzi, że takie sytuacje nie miały miejsca. Przekonuje, że w ciągu ostatnich lat, udzielając klientom kredytów mieszkaniowych na 25-30 lat, banki musiały równocześnie pozyskiwać kapitał w danej walucie. - Banki nie mogą mieć otwartej pozycji walutowej. Oznacza to, że nie mogą finansować kredytu w jednej walucie depozytami w innej. Aby móc udzielić kredytu walutowego np. we franku, to najpierw muszą tę walutę pozyskać na rynku - tłumaczy Gieorgica.

- Oznacza to, że musiały wyemitować papiery własne w danej walucie lub zapożyczać się na rynku, w innych bankach, bądź w swoich instytucjach macierzystych. Kredyty, które banki zaciągały na rynku międzybankowym były udzielane przeciętnie na okres około 3-5 lat. W tym czasie trzeba było je spłacić lub przedłużyć, każdorazowo negocjując w takim przypadku warunki kredytu, co miało znaczący wpływ na koszt pozyskania kapitału. W każdym przypadku związanym z pozyskiwaniem kapitału w walucie przez bank, umocnienie lub osłabienie złotego zmniejsza bądź też zwiększa złotową równowartość zarówno aktywów, jak i pasywów we franku szwajcarskim. W tym kontekście wzrost kursu franka do złotego nie ma przełożenia na dodatkowe zyski po stronie banków - tłumaczy. - Jeśli chodzi o kwestię spłaty frankowych rat kredytowych ze środków złotowych przez klientów, banki udzielając klientom kredytów we frankach, odkupywały jednocześnie franki na rynku międzybankowym po tym samym kursie. Stąd też bez względu na to, w którym miejscu jest kurs CHF/PLN, uzyskują na tej operacji wynik neutralny - wyjaśnia Gieorgica.

Zagrożenie dla banków i gospodarki?

Dlatego przewalutowanie po historycznym, znacznie niższym niż dziś kursie franka z pewnością mocno dotknęłoby banki. "Przeprowadzona przez nas symulacja wskazuje, że przy obecnym kursie CHF/PLN na poziomie 4,30 i różnicach w stopach procentowych byłoby to opłacalne dla kredytów zaciągniętych w okresie pomiędzy IV kw.'06, a IV kw.'08. Niestety jednorazowa strata dla sektora bankowego byłaby ogromna i według naszych szacunków wyniosłaby ok. 34 mld zł" - czytamy w dzisiejszym raporcie domu maklerskiego Trigon.

Co ciekawe przed przewalutowaniem kredytów we frankach szwajcarskich na polskie złote po starym kursie już w 2013 roku ostrzegała Komisja Nadzoru Finansowego. Ta sama, której szef teraz mówi o przewalutowaniu. KNF pisała, że propozycje przewalutowania pożyczek według kursu z dnia udzielania kredytu są "nieuzasadnione". Komisja przekonywała, że realizacja takiej propozycji doprowadziłaby do "destabilizacji sytuacji sektora bankowego, a w szczególności zagrożenie bezpieczeństwa depozytów złożonych w bankach, ograniczenia akcji kredytowej, wzrostu opłat i prowizji usług bankowych oraz marż nowo udzielanych kredytów”.

Zdaniem KNF przewalutowanie kredytów na dużą skalę doprowadziłoby też do “znacznego osłabienia złotego i obniżenia ratingów banków, przedsiębiorstw i Polski”. “W rezultacie doszłoby do znacznego pogorszenia sytuacji polskiej gospodarki i m.in. wzrostu bezrobocia” - wyjaśniała KNF.

Komisja wyliczyła, że sektor bankowy straciłby na przewalutowaniu około 44 mld złotych. W efekcie kapitał banków spadłby o około 30 proc. Dla trzech banków oznaczałoby to niewypłacalność - pisali analitycy KNF.

Wskazywali też, że takie rozwiązanie nie byłoby sprawiedliwe wobec, tych którzy zdecydowali się na kredyt w złotych i przez kilka lat płacili wyższe raty, a także wobec tych, którzy ze względu na strach przed ryzykiem kursowym w ogóle nie zdecydowali się na zaciągnięcie kredytu i kupno własnego lokum.

KNF podkreślił również, że "wbrew pojawiającym się opiniom banki nie są beneficjentami osłabienia PLN względem CHF". "Wynika to z tego, że wraz z osłabieniem złotego rosły nie tylko należności banków (z tytułu udzielonych kredytów CHF), ale równolegle rosły ich zobowiązania wobec deponentów i kontrahentów transakcji zawieranych w celu finansowania portfela kredytów CHF" - napisała Komisja.

Dopłata rozwiąże problem?

Czy to oznacza, że pomysł szefa KNF nie ma szans na realizację? Niekoniecznie. Powstałą w bilansach banków dziurę mogłaby bowiem pomóc zasypać proponowana przez Andrzeja Jakubiaka dopłata, którą musieliby wnieść "frankowicze", by przewalutować swój kredyt. Problem w tym, że na razie nie wiadomo, jak miałaby ona być wyliczana.

Gdyby przyjąć, że banki na samym przewalutowaniu straciłyby 34 mld zł (tyle wyliczyli analitycy Trigon), to aby pokryć tę kwotę, każdy z 560 tys. właścicieli kredytu musiałby średnio zapłacić ok. 60 tys. zł. A taka suma dla wielu zadłużonych po uszy "frankowiczów" może być sporym kłopotem. Chyba, że pomoże państwo. By jednak móc dalej spekulować na ten temat, trzeba poczekać na szczegóły propozycji szefa KNF.

Podczas dzisiejszej konferencji ZBP, Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes organizacji skomentował pomysł przewodniczącego Jakubiaka: - Nasza propozycja (bezprowizyjnej zamiany waluty kredytu z franka na złotego po kurskie równym średniemu kursowi Narodowego Banku Polskiego) nie koresponduje z pomysłem KNF. To była rzucona idea. Nie potraktowałem wypowiedzi przewodniczącego KNF w kategorii propozycji, bo zastrzegł, że to kwestia do rozważenia i wymaga głębokich analiz oraz oceny skutków dla klientów i sektora bankowego - stwierdził Krzysztof Pietraszkiewicz. - Oceniliśmy, że przeprowadzenie tej operacji według tego schematu nie jest możliwe i byłoby bardzo ryzykowne dla klientów i stabilności banków.

Gościem "Bilansu" był prezes mBanku Cezary Stypułkowski
Gościem "Bilansu" był prezes mBanku Cezary StypułkowskiTVN24 Biznes i Świat

Autor: msz//bgr / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Kolejne nieruchomości trafiły do fundacji rodzinnej Daniela Obajtka. To willa oraz domki letniskowe nad morzem - pisze "Newsweek". Tygodnik zaznacza, że może być to sposób na ucieczkę byłego prezesa Orlenu przed ewentualnymi roszczeniami. Pytany o to, dlaczego przepisuje nieruchomości na rodzinę i na fundację, Obajtek odparł w poniedziałek: "Bo mi wolno".

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Źródło:
"Newsweek", tvn24.pl

Orlen złożył pozwy przeciwko byłym członkom zarządu spółki: Danielowi Obajtkowi i Michałowi Rogowi - poinformował w poniedziałek zespół prasowy płockiego koncernu. Spółka domaga się zwrotu pieniędzy, które miały być przeznaczone na cele prywatne, na przykład wizyty w hotelach i restauracjach.

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Źródło:
PAP

Kraków i Warszawa zostały w poniedziałek połączone drogą ekspresową S7, a aglomeracja krakowska zyskała trasę S52, która ma usprawnić przejazd północną częścią miasta. Łączna długość obu udostępnionych dziś ekspresówek to 25 kilometrów.

Z Krakowa do Warszawy w 2,5 godziny. "Najważniejsza inwestycja drogowa w tym roku"

Z Krakowa do Warszawy w 2,5 godziny. "Najważniejsza inwestycja drogowa w tym roku"

Źródło:
PAP

Mieszkanie i każde pomieszczenie między innymi z piecem na węgiel lub piecykiem gazowym od 1 stycznia 2030 roku obowiązkowo będzie musiało mieć czujkę dymu i czadu - zakłada rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które weszło w życie w poniedziałek.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

Ustawa ustanawiająca Wigilię dniem wolnym od pracy w ogóle nie dotyczy tego roku. Jest trochę czasu na ewentualne rozstrzygnięcie wątpliwości - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.

Czy Wigilia będzie dniem wolnym od pracy? Prezydent wyjaśnia

Czy Wigilia będzie dniem wolnym od pracy? Prezydent wyjaśnia

Źródło:
PAP

Od 1 stycznia 2025 roku osoby uprawnione mogą składać wnioski o rentę wdowią, przy czym prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, ale nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 roku.

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Źródło:
PAP

"Jeśli chodzi o oskładkowanie umów-zleceń, jest decyzja premiera, że ta reforma nie będzie realizowana" - wskazała w rozmowie z "Faktem" minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Ta reforma nie będzie realizowana"

"Ta reforma nie będzie realizowana"

Źródło:
PAP

Honda i Nissan oficjalnie rozpoczynają rozmowy w sprawie fuzji. Producenci chcą zakończyć negocjacje w okolicach czerwca 2025 roku, a nowa spółka holdingowa ma powstać w sierpniu 2026 roku. W wyniku fuzji może powstać trzecia co do wielkości grupa motoryzacyjna na świecie pod względem sprzedaży pojazdów po Toyocie i Volkswagenie.

Wielka fuzja na horyzoncie. Może powstać motoryzacyjny gigant

Wielka fuzja na horyzoncie. Może powstać motoryzacyjny gigant

Źródło:
Reuters, CNN

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl