Związek Banków Polskich sprzeciwia się przedłużeniu obowiązywania wakacji kredytowych. To "iluzoryczne wsparcie dla osób napotykających problemy z bieżącą płynnością" - napisał dr Tadeusz Białek, prezes ZBP w opinii opublikowanej na stronie Sejmu. W ocenie Związku podstawowym narzędziem pomocy dla kredytobiorców powinny być "kompleksowe instrumenty funkcjonujące w ramach Funduszu Wsparcia Kredytobiorców".
Pod koniec lipca 2022 roku weszła w życie ustawa o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom wprowadzająca wakacje kredytowe. Przepisy umożliwiały zawieszenie spłaty raty złotowego kredytu hipotecznego. Zawieszone raty przechodziły na koniec okresu spłaty, tym samym wydłużając okres kredytowania.
Ustawowe wakacje kredytowe miały obowiązywać do końca tego roku. W Sejmie jest projekt posłów Polski 2050-Trzeciej Drogi, który zakłada przedłużenie rozwiązania na kolejny rok. Zgodnie z propozycją, w 2024 roku wakacje kredytowe miałyby przysługiwać, jeżeli wydatki kredytobiorcy związane z obsługą miesięcznych rat kredytu mieszkaniowego przekraczają 40 proc. średniego miesięcznego dochodu.
W uzasadnieniu wskazano, że tak jak dotychczas na wniosek kredytobiorcy będzie możliwe zawieszenie w ciągu roku czterech rat (raz na kwartał) kredytu hipotecznego wziętego na zakup mieszkania.
W poniedziałek na stronie Sejmu opublikowano opinię Związku Banków Polskich na temat projektu posłów Polski 2050-Trzeciej Drogi.
ZBP o Funduszu Wsparcia Kredytobiorców
Prezes ZBP Tadeusz Białek zwrócił uwagę, że "podstawowym narzędziem pomocy dla kredytobiorców borykających się z trudnościami w spłacie rat kredytów mieszkaniowych nie powinny być wakacje kredytowe, lecz kompleksowe instrumenty funkcjonujące w ramach Funduszu Wsparcia Kredytobiorców".
W ocenie ZBP Fundusz Wsparcia Kredytobiorców "jest to niesłusznie niedoceniane rozwiązanie, bowiem przewiduje znacznie korzystniejsze dla kredytobiorców ułatwienia w spłacie kredytu, niż te wynikające ze skorzystania z wakacji kredytowych (...)".
Fundusz Wsparcia Kredytobiorców to mechanizm zapewniający pomoc m.in. dla kredytobiorców, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej i są zobowiązani do spłaty rat kredytu mieszkaniowego. Wsparcie wypłacane jest na okres nie dłuższy niż 36 miesięcy, przy czym indywidualnie ustalana kwota wsparcia nie może być wyższa niż 2 tys. zł miesięcznie.
Na wsparcie z FWK mogą liczyć kredytobiorcy, którzy spełniają jedną z przesłanek. Można je dostać w sytuacji, jeśli w dniu złożenia wniosku co najmniej jeden z kredytobiorców posiadał status osoby bezrobotnej. Inna przesłanka dotyczy przypadku, w którym kredytobiorca ponosi miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego w wysokości przekraczającej 50 proc. dochodów osiąganych miesięcznie przez jego gospodarstwo domowe. Na pomoc można liczyć także w sytuacji, jeśli miesięczny dochód jego gospodarstwa domowego, pomniejszony o miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego, nie przekracza 1552 zł w gospodarstwie jednoosobowym albo 1200 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.
Wakacje kredytowe "iluzorycznym wsparciem"
W ocenie prezesa ZBP "jeżeli kredytobiorca boryka się z trudnościami w spłacie rat kapitałowo-odsetkowych, mechanizm polegający na możliwości zawieszenia płatności jednej raty w kwartale, nie stanowi dla niego realnego wsparcia płynności".
"Z tych względów, w naszej ocenie, nie jest zasadne wprowadzanie alternatywnych instrumentów pomocowych wobec już istniejącego, kompleksowego i oferującego realne wsparcie dla osób, które na skutek obiektywnych okoliczności znalazły się w trudnej sytuacji finansowej" - wskazał.
Ponadto Tadeusz Białek podkreślił, że inaczej niż twierdzą autorzy projektu, przedłużenie wakacji kredytowych w formie proponowanej przez Polskę 2050-Trzecią Drogę "wywołuje realne skutki finansowe po stronie banków, szacowane na kwotę 1,05 mld zł".
Białek zwrócił się "z uprzejmą prośbą o rezygnację z wydłużenia okresu funkcjonowania wakacji kredytowych". Powtórzył, że to "iluzoryczne wsparcie dla osób napotykających problemy z bieżącą płynnością i terminowym regulowaniem zobowiązań z tytułu kredytów mieszkaniowych".
"Gotowość dyskusji"
Związek jednocześnie zadeklarował "gotowość dyskusji nad dalszą liberalizacją przesłanek dostępowych do wsparcia w ramach Funduszu lub podniesienie kwoty wsparcia tak, aby jej wysokość odpowiadała rzeczywistym kosztom obsługi rat kredytów mieszkaniowych".
Białek zwrócił też uwagę, że Fundusz Wsparcia Kredytobiorców dysponuje nadal wolnymi środkami w wysokości ponad 1 mld zł, "które mogą zostać skierowane do kredytobiorców w ramach mechanizmów pomocowych".
W Sejmie jest też projekt rządu PiS w sprawie przedłużenia wakacji kredytowych.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock