Dziś rozpoczęło się kolejne dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Jutro poznamy decyzję RPP, na jakim poziomie będą stopy przez kolejny miesiąc. Obecnie stopy procentowe pozostają na tym samym poziomie od 8 września 2022 roku. Ekonomiści zwracają uwagę, że Rada "zaczęła sygnalizować cięcia stóp jesienią i to właśnie wyceniają już rynki stopy procentowej". Zebraliśmy prognozy ekonomistów największych banków w Polsce przed majowym posiedzeniem.
We wtorek, 9 maja, rozpocznie się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Decyzję w sprawie stóp procentowych powinniśmy poznać w środę. Główna, referencyjna stopa procentowa od 8 września 2022 roku pozostaje na poziomie 6,75 proc.
Rada nie zmieniała wysokości stóp procentowych, począwszy od październikowego posiedzenia. Co czeka nas w maju? Zebraliśmy prognozy ekonomistów.
Stopy procentowe - maj 2023
"W kraju wydarzeniem tygodnia będzie posiedzenie RPP, na którym powszechnie oczekiwane jest utrzymanie stóp procentowych bez zmian (referencyjna 6,75 procent)" - napisali w porannym komentarzu ekonomiści PKO Banku Polskiego. Utrzymania stopy referencyjnej na poziomie 6,75 proc. podczas majowego posiedzenia RPP oczekują również ekonomiści Santander Bank Polska, Banku Millennium oraz Banku Gospodarstwa Krajowego.
Zdaniem PKO BP nie nastąpi też formalne zakończenie okresu "pauzy" w cyklu podwyżek. "Uważamy, że następnym ruchem RPP będzie obniżka stóp, ale otoczenie, w którym główne banki centralne kontynuują podwyżki, a CNB (Czeski Bank Narodowy - red.) lekko zaostrza retorykę, nie sprzyja deklaracjom o obniżkach stóp procentowych" - podkreślili przedstawiciele największego banku w Polsce.
Ekonomiści Banku Pekao podkreślili, że choć "Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny pozostawi stopy bez zmian", to "na horyzoncie widać już (planowaną) zmianę w polityce pieniężnej". "Rada zaczęła sygnalizować cięcia stóp jesienią i to właśnie wyceniają już rynki stopy procentowej. W przeciwieństwie do marca (gdy za ruch odpowiadały problemy sektora bankowego w USA), teraz kluczowe okazały się sygnały z RPP" - zwrócili uwagę.
Kiedy pierwsza obniżka stóp procentowych?
Na czwartek zaplanowano konferencję prasową prezesa Narodowego Banku Polskiego i jednocześnie przewodniczącego RPP Adama Glapińskiego. Konferencja ma się rozpocząć o godzinie 15.00.
Ekonomiści Credit Agricole wskazali, że konferencja prasowa z udziałem prezesa NBP "rzuci więcej światła na perspektywy krajowej polityki pieniężnej". "Ostatnie wypowiedzi części członków RPP (m.in. I. Dąbrowskiego, G. Masłowskiej i H. Wnorowskiego) sugerują, że podczas konferencji prasowej może zostać poruszony temat możliwego terminu pierwszej obniżki stóp procentowych" - dodali.
W ocenie ekonomistów Credit Agricole ewentualne sugestie Adama Glapińskiego wskazujące, że RPP może rozpocząć cykl obniżek już w czwartym kwartale br. będą "oddziaływać w kierunku osłabienia złotego i spadku rentowności polskich obligacji".
Także ekonomiści ING Banku Śląskiego zauważyli, że "na początku miesiąca część Rady zaczęła ponownie sugerować gotowość do obniżek stóp procentowych przed końcem 2023, co może być zapowiedzią nieco bardziej gołębiego wystąpienia prezesa Glapińskiego".
"W naszej ocenie przed końcem tego roku nie będzie warunków do obniżek stóp procentowych ze względu na uporczywość inflacji, w szczególności jej bazowego komponentu. Marcowa decyzja RPP wskazuje, że w scenariuszu braku zmian stóp procentowych inflacja CPI nie wraca do celu przed końcem 2025" - zauważyli przedstawiciele tego banku.
Zdaniem ekonomistów Banku BNP Paribas "przestrzeń do obniżek stóp procentowych pojawi się dopiero w 2024 roku".
Inflacja w dół mocniej niż oczekiwano
Ekonomiści mBanku zwrócili uwagę na najnowsze dane o inflacji. Ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w kwietniu wzrost cen towarów i usług wynosił w ujęciu rocznym 14,7 proc., podczas gdy w marcu było to 16,1 proc. Konsensus rynkowy, czyli mediana prognoz analityków, zakładała wzrost cen w minionym miesiącu o 15 proc. Ostateczne dane o inflacji w kwietniu poznamy 15 maja.
"Nie spodziewamy się zmian stóp procentowych i chyba nikt się tego nie spodziewa. Zaskoczenie w dół na inflacji upewni RPP w przekonaniu, że prowadzona polityka pieniężna (brak zmian stóp) jest adekwatna. Nie spodziewamy się, by pojawiały się w komunikacie po majowym posiedzeniu, czy w trakcie późniejszej konferencji prezesa NBP, jakiekolwiek zawahania w tej kwestii" - ocenili.
Zdaniem ekonomistów mBanku "można zastanawiać się jedynie nad tym, czy RPP zdecyduje się w końcu na ogłoszenie końca cyklu podwyżek stóp w komunikacie. Schodzenie ze szczytu inflacji to sprzyjająca okoliczność".
"Ofensywa medialna gołębiej części RPP przed majówką też może być w tym zakresie jakimś sygnałem. Z drugiej strony nie przywiązywalibyśmy większej wagi do tego, czy stwierdzenie o zakończeniu cyklu w komunikacie będzie czy nie. Cykl de facto jest zakończony, a RPP jeśli zdecyduje się na obniżki (co wciąż nie jest naszym scenariuszem bazowym), to jakiekolwiek zapowiedzi (bądź ich brak) w komunikacie nie będą tu przeszkodą" - podsumowali przedstawiciele mBanku.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TR STOK / Shutterstock.com