Stopy procentowe bez zmian. Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - przekazano w środowym komunikacie. Decyzja jest zgodna z oczekiwaniami ekonomistów. W środowym komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej wskazano, że w I kw. 2024 r. roczna dynamika CPI prawdopodobnie istotnie spadnie, przy czym spadek inflacji bazowej będzie wolniejszy.
W środę zakończyło się dwudniowe posiedzenie decyzyjne Rady Polityki Pieniężnej. RPP postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie:
- stopa referencyjna 5,75 proc. w skali rocznej,
- stopa lombardowa 6,25 proc. w skali rocznej,
- stopa depozytowa 5,25 proc. w skali rocznej,
- stopa redyskontowa weksli 5,80 proc. w skali rocznej,
- stopa dyskontowa weksli 5,85 proc. w skali rocznej.
Stopy procentowe NBP
Główna, referencyjna stopa procentowa NBP od 5 października 2023 roku wynosi 5,75 proc.
W ubiegłym roku spadła łącznie o 100 punktów bazowych. To efekt dwóch decyzji Rady Polityki Pieniężnej z drugiej połowy roku. RPP we wrześniu zdecydowała się obniżyć stopy procentowe NBP o 75 punktów bazowych. Była to pierwsza obniżka stóp procentowych od maja 2020 roku. W październiku RPP ścięła stopy o kolejne 25 punktów bazowych. Dalszych obniżek nie było.
Oznacza to, że lutowe posiedzenie było czwartym z rzędu, kiedy RPP nie zmieniła stóp procentowych. Decyzja ta była zgodna z rynkowymi oczekiwaniami.
Część ekonomistów uważa, że jeśli dojdzie w tym roku do obniżek stóp, to może to nastąpić najwcześniej w marcu. Wtedy też Rada pozna nową projekcję dla inflacji i produktu krajowego brutto (PKB). Nie brakuje też głosów, że warunki do obniżek pojawią się w ostatnim kwartale tego roku albo dopiero w przyszłym roku.
Komentarze do decyzji Rady Polityki Pieniężnej
Polski Instytut Ekonomiczny zwrócił uwagę, że główna stopa utrzymuje się na poziomie 5,75 proc., a taki poziom "oznacza dodatnią stopę realną po korekcie o bieżącą inflację oraz prognozowaną w horyzoncie 12 miesięcy".
"Dlatego podczas kolejnych posiedzeń dojdzie do dyskusji nad zasadnością obniżek stóp. Spodziewamy się, że marcowa projekcja inflacji NBP będzie zbliżona do rynkowego konsensusu. Ankieta Bloomberga wskazuje, że po II kw. 2024 inflacja powinna oscylować pomiędzy 5,0-5,5 proc. Po wyłączeniu zmian administracyjnych związanych z cenami energii i żywności taki wynik oznacza niewielkie odchylenie od celu NBP. Dodatkowo raczej zobaczymy lekką rewizję w dół prognozy PKB na 2024 r." - wskazali analitycy think tanku związanego z kancelarią premiera.
Jak podkreślili przedstawiciele PIE "oba czynniki są argumentem za nieco mniej restrykcyjną polityką".
Niemniej - jak dodali - "komentarze RPP sugerują jastrzębie nastawienie". Jastrząb to osoba, która uważa za priorytetowe utrzymanie niskiej inflacji za pomocą podwyższonych stóp. "Dlatego większość prognoz zakłada brak zmian w marcu. Spadek stóp w głównych gospodarkach światowych będzie argumentem za obniżkami w 2024. Do końca roku główna stopa NBP prawdopodobnie zostanie obniżona do 5,0-5,25 proc." - prognozuje Instytut.
Inne prognozy prezentują ekonomiści ING Banku Śląskiego.
"Stopy NBP bez zmian, bez zaskoczeń. Od styczniowego posiedzenia warunki inflacyjne nieco poprawiły się (słaba konsumpcja w 4kw23, stabilizacja cen żywności i bliski spadek CPI do 2,5 proc. r/r w marcu). Ale prezes NBP będzie prezentował niechętne podejście do cięć, argumenty znamy. W całym roku widzimy symboliczną obniżkę o 25pb albo w ogóle, pod presją cięć w regionie (300-400 Wegry Czechy) oraz DM (USA 150, Euroland 75)" - napisali przedstawiciele tego banku.
Z kolei zdaniem analityków Banku Pekao stopy procentowe pozostaną na obecnym poziomie do końca przyszłego roku. "Stopy bez zmian i takie pozostaną do końca 2025 r." - wskazali.
Komunikat po lutowym posiedzeniu RPP
W środowym komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej wskazano, że w I kw. 2024 r. roczna dynamika CPI prawdopodobnie istotnie spadnie, przy czym spadek inflacji bazowej będzie wolniejszy. "W kolejnych kwartałach kształtowanie się inflacji obarczone jest jednak niepewnością, w tym związaną z wpływem polityki fiskalnej i regulacyjnej na procesy cenowe, a także tempem ożywienia gospodarczego w Polsce. W przypadku przywrócenia wyższej stawki podatku VAT na żywność oraz podniesienia cen energii, w II połowie 2024 r. inflacja może istotnie wzrosnąć" - zaznaczono.
Dodano, że jednocześnie w kierunku wyższej presji popytowej w gospodarce będzie oddziaływać podwyższona dynamika nominalnych wynagrodzeń, w tym w związku z podwyżkami płac w sektorze publicznym.
Rada Polityki Pieniężnej o decyzji w sprawie stóp
Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę posiedzeniu nie zmieniła stóp procentowych NBP. Główna stopa, referencyjna, nadal wynosi 5,75 proc.
"Rada ocenia, że obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie" - podano w komunikacie.
Dodano, że dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej.
Jak podano w komunikacie, w ocenie Rady napływające dane wskazują, że pomimo obserwowanego ożywienia gospodarczego, presja popytowa i kosztowa w polskiej gospodarce pozostają niskie, co w warunkach osłabionej koniunktury i spadku presji inflacyjnej za granicą oddziałuje w kierunku niższej krajowej inflacji.
W komunikacie podano, że roczny wskaźnik inflacji CPI w grudniu 2023 r. obniżył się do 6,2 proc. (z 6,6 proc. w listopadzie 2023 r.). Do spadku inflacji w ujęciu rok do roku przyczyniło się przede wszystkim obniżenie rocznej dynamiki cen żywności i napojów bezalkoholowych, a także inflacji bazowej.
"W przeciwnym kierunku oddziaływał natomiast wzrost rocznej dynamiki cen energii. W grudniu 2023 r. ceny produkcji sprzedanej przemysłu były ponownie istotnie niższe niż przed rokiem, potwierdzając wygasanie większości zewnętrznych szoków podażowych oraz ograniczenie presji kosztowej. Wraz z relatywnie niską dynamiką aktywności gospodarczej oddziałuje to w kierunku spadku inflacji. Rada ocenia, że obniżaniu inflacji sprzyja umocnienie kursu złotego, które jest spójne z fundamentami polskiej gospodarki" - dodano.
Przypomniano, że w Polsce, zgodnie z wstępnym szacunkiem GUS, w 2023 r. dynamika PKB wyniosła 0,2 proc., co według RPP wskazuje, że w czwartym kwartale 2023 r. roczne tempo wzrostu gospodarczego zwiększyło się, choć pozostało relatywnie niskie. Jednocześnie utrzymuje się dobra sytuacja na rynku pracy, w tym niskie bezrobocie. Choć liczba pracujących pozostaje wysoka, to zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w grudniu 2023 r. było niższe niż na początku ubiegłego roku.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock