Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Ryszard Petru po przepracowaniu Wigilii w Biedronce
Ryszard Petru po przepracowaniu Wigilii w Biedronce
wideo 2/13
Ryszard Petru po przepracowaniu Wigilii w Biedronce

Ryszard Petru, poseł na Sejm, dotrzymał słowa i w Wigilię stawił się do pracy w jednym z warszawskich sklepów sieci Biedronka. W rozmowie z dziennikarzami przyznawał, że była to praca "normalnie ciężka", do tego pod "presją czasową". Jednak zdania odnośnie pracy w Wigilię nie zmienił. Wcześniej przekonywał, że "tu nie chodzi o politykę", a ma być to gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna.

Ryszard Petru jak zapowiedział, tak zrobił i stawił się do pracy w jednej z warszawskich Biedronek. Swoją pracę relacjonował w mediach społecznościowych, a także przed kamerami i mikrofonami mediów. Poseł był od rana w pracy i miał szereg obowiązków, między innymi obsługę kasy, układanie towarów na półkach czy obsługę pieca do wypiekania pieczywa.

- Szanowni Państwo, spędziłem dzisiaj dzień pracy w tejże Biedronce, na warszawskim Wilanowie. Byłem tutaj o 6:15, 6.20. Byłem na kasie, rozkładałem towar, poprawiałem też warzywa, owoce. Potem na przykład na zapleczu "współwypiekałem" chleb czy też inne pieczywa. Wkładałem również do takiej prasy specjalnej różnego rodzaju tekturę, aby została zgnieciona. Byłem też na kasie samoobsługowej, gdzie trzeba na przykład pomagać ludziom, którzy mają problem z przejściem przez tę kasę. Lub też muszę zatwierdzić zakup alkoholu przez osoby, które oczywiście muszą się wylegitymować z odpowiednim dowodem – tak podsumował swój dzień pracy w Wigilię Bożego Narodzenia poseł Ryszard Petru. - To jest forma zwrócenia uwagi na prawdziwe problemy, na problem pracy jako taki – dodał.

Petru w BiedroncePAP

W wystąpieniu do mediów zauważył, że "ważne jest też to, że na zapleczu tego sklepu jest masa producentów różnych towarów, którzy dzisiaj sprzedają".

- Zamykamy sklep, ta na przykład żywność, która jest jednodniowa, musi być zutylizowana. Już będzie niewykorzystana, nie może poczekać przez dwa dni świąt – dodał.

Poseł pytany o swoje wrażenia po dniu spędzonym w pracy w dyskoncie, odpowiedział, że praca ta "nie była bardzo ciężka, ale była normalnie ciężka".

- Jestem zmęczony po tych w sumie prawie ośmiu godzinach, ale nie mogę powiedzieć, że jestem wykończony. Oczywiście miałem też taryfę ulgową, ale z drugiej strony były media, które zabierały trochę czasu – powiedział poseł. - Każdy taki gest zaczyna jakiś temat (…). Jak ktoś mówi, że dajemy prezenty typu wolna Wigilia, to pamiętajmy, że ktoś inny na tym straci. Teraz są na przykład ci, którzy produkują tego dnia i tego towaru, który by produkowali za rok, gdyby Andrzej Duda podpisał ustawę, już nie sprzedadzą – podsumował.

Poseł zna kod na kajzerkę

Pytany o swoje wrażenia po przepracowaniu tego dnia w sklepie Biedronki, poseł jeszcze raz podkreślił, że "najtrudniejsza (...) była taka presja czasowa".

- Jak jest kilku klientów, stoi do kasy, mają dużo, oczekują, że szybko ich się obsłuży. Natomiast zawsze istnieje ryzyko, że szybka obsługa może spowodować błąd. Na przykład w rozpoznaniu, który towar, na przykład jakie pieczywo jest jakie. Czyli ryzyko albo można niewłaściwie wydać. Zrobiliśmy podsumowanie. Miałem małą superatę, chyba dwa złote superaty wyszło. Jeżeli chodzi o tempo obsługi, klientom mam też dane, nie jest takie złe. Mogę powiedzieć też, że wiem, jaki jest kod na kajzerkę. 50 to jest kod na KSR-kę. Ale przyznam, że cały software jest bardzo przyjazny, czyli wybieramy i nie jest to bardzo trudne w obsłudze - powiedział poseł. - Na szczęście praca jest zmienna, czyli nie siedzi się cały czas na kasie, przechodzimy na inne czynności, dzięki temu nie ma tego efektu znużenia. Ale to jest praca, która wymaga skupienia. Trzeba do niej przyjść w miarę wypoczętym, żeby ją dobrze wykonać - zaznaczył Petru.

Poseł Ryszard Petru miał szereg obowiązkówPAP

Petru wciąż jest za pracującymi Wigiliami

Ryszard Petru pytany o to, czy nie zmienił swojego nastawiania do pracy w Wigilię, odpowiedział, że nie, bo widzi, "ile też produktów jest produkowanych".

Na przykład to pieczywo, te paszteciki, te ciastka, które są produkowane w piekarni. One tu przyjeżdżają w formie zamrożonej, żeby je wypiec w tym miejscu. No to ktoś to tworzy te ciastka, pieczywo, te paszteciki i zarabia na tym właśnie. Na warzywach, na owocach, na różnych rodzajów warzyw, produkcjach, które sprzedajemy. Jest cała logistyka, która na tym zarabia. Pamiętajmy, że to nie jest tylko sama sprzedaż. Oczywiście mam świadomość, że te zarobki nie są bardzo wysokie. Dostałem dzisiaj 29 zł brutto za godzinę. Ale powiedzmy sobie szczerze, to też się przekłada potem na ceny kupowanych produktów – powiedział poseł do dziennikarzy zgromadzonych przed sklepem Biedronki.

"Szanowni Państwo, praca jest ważna. Z pracy tworzy się dobrobyt. Trzeba i odpoczywać, i pracować. Ta proporcja musi być właściwa. Nie dajmy się zwariować tym, którzy mówią, że stać nas na więcej odpoczynku. Odpoczynku powinno być tyle, abyśmy mogli też mieć czas zapracować na dobre spędzenie wolnego czasu" - zaapelował poseł.

Poseł KP Polska 2050-TD Ryszard Petru podczas pracy na kasie w jednym ze sklepów w WarszawiePAP

Polacy potrzebują tego dnia...

- Mam to samo zdanie - powiedział dopytywany poseł. - Nie byłem zwolennikiem wprowadzenia tego rozwiązania (wolna od pracy Wigilia - przyp. red.). Ale w momencie, kiedy w ramach kompromisu wypracowaliśmy rozwiązanie, że dodatkowy dzień handlowy w przyszłym grudniu będzie dodatkową niedzielę, uważam, że to jest kompromis, który był realny w tym Sejmie - wskazał.

Poseł podczas pracy w dyskoncie odniósł także wrażenie, że "Polacy potrzebują szczególnie w dużych miastach tego dodatkowego dnia na zakupy".

- Byli ci tacy, którzy robili małe zakupy, ale byli tacy z olbrzymimi koszykami po 300 zł. I tam śledzie były, barszcze oczywiście, mandarynki, banany non stop się pojawiały. Dużo było pieczywa. Czyli to jest sygnał, że Polacy naprawdę potrzebują tego dnia. Szczególnie w dużych miastach, kiedy jest mniej czasu na zrobienie dokładnych zakupów przed świętami - powiedział Petru.

Poseł odniósł się do krytycznych uwag pod jego adresem.

- Widziałem tą pracę, oczywiście może ktoś mnie zarzuci, że to jest jeden dzień, ale to chyba jest więcej niż na przykład oglądanie piekarni rano przez polityków. Jednak to wykonanie było pracy prawdziwe. Musiałem się na tym skupić i na kasie, i na kasie samobsługowej, i na wypieczeniu pieczywa, i na prasowaniu tektury, i na końcu na sprzątaniu, żeby tę pracę wykonać dobrze - powiedział.

Petru w Biedronce miał szereg obowiązków

- Trudno mi oceniać po niesamowitych trzech godzinach pracy - mówił na gorąco Petru pytany przez Jana Piotrowskiego, reportera TVN24. - Praca jest zmienna, czyli to nie jest tylko kasa, to jest wypiek pieczywa, rozkładanie owoców, warzyw. Ważne jest to, że oprócz tej pracy sprzedawcy trzeba pamiętać o tym, że ktoś to wcześniej produkuje, wszystko, co sprzedajemy - podkreślał poseł.

- Na razie jeszcze nie jestem zmęczony, aczkolwiek jest stres, nie chciałbym się pomylić, a łatwo się pomylić – powiedział Ryszard Petru, zapytany o to, jak wygląda jego praca dzisiaj, przez reportera TVN24.

Petru zapytany o to, jaki element jest najtrudniejszy, wskazał, że to "presja czasowa".

- Gdybym nie miał presji czasowej, tobym spokojnie mógł powoli robić, a wszyscy oczekują: "zrób to szybciej". No i wtedy ryzyko jest pomyłki, a jeszcze dobrze nie znam na pamięć całego tego rozkładu produktów, ale kasa jest dosyć intuicyjna. W sensie są zdjęcia towarów, tylko musi pan szybko tę bułkę znaleźć, którą trzeba. To wymaga jakiegoś tam napięcia. Tu na przykład ważne jest (przy wykładaniu paczkowanych sałat - przyp. red.), żeby daty sprawdzić, krótszy termin do spożycia na początku, dłuższy dalej, no i trzeba się na tym skupić, nie wolno robić tego byle jak - powiedział poseł.

Ryszard Petru pytany o to, czy podoba mu się ta praca, odpowiedział, że "oczywiście to jest coś nowego".

- Część polityków odwiedza piekarnię rano na 15-20 minut, a tutaj jest jednak 8-godzinna praca. Ktoś może zarzucić, że "a nie dlaczego miesiąc", no wydaje mi się, że to jest lepsze niż 15 minut, prawda? Czyli dużo więcej wiem i mam większą świadomość – powiedział Petru. - Odzież, którą dostałem na przykład, to jest ciekawe, no te buty, to jest polska firma, która to produkuje, są takie, że jak mi coś spadnie, to ma mi to chronić. Podobnie te rękawiczki, które mają chronić przed, nie wiem, zadrapaniem czy uszkodzeniem – dodał.

Petru w pracy

Ryszard Petru przekazał w piątek, że podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów. W poniedziałek, za pośrednictwem mediów społecznościowych, Petru zaprosił wszystkich na zakupy do jednego z dyskontów.

O szczegółach swojej pracy opowiedział również w poniedziałkowej rozmowie z Radiem Zet. Przekonywał, że zdecydował się na taki krok, ponieważ jest to "pewien gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna". - Robię to, ponieważ byłem pytany, czy będę w stanie. To jest forma pokazania, że jestem w stanie - dodał. - Tu nie chodzi o politykę, ale takie realne doświadczenie – zadeklarował.

Dopytywany, czy jego praca na kasie będzie transmitowana na żywo, odparł, że "nie będzie robił tego osobiście", ale "kilka takich transmisji się pojawi".

We wtorek, 24 grudnia, w portalu X, dawniej Twitter, po godzinie 7 pojawił się wpis na profilu posła ze zdjęciem z zaplecza jednego ze sklepów sieci Biedronka. Widać na nim posła w pracowniczej bluzie.

Po kilkunastu minutach na koncie posła pojawił się kolejny wpis ze zdjęciem i opisem: "zaczynam od wypieku chleba".

Na adres redakcji dostaliśmy także zdjęcie nadesłane przez czytelnika, który spotkał posła na zakupach.

Poseł Ryszard Petru w warszawskim supermarkecieKontakt24/ Marciniak

Umowa i stawka

Poseł przekazał też, że adres dyskontu, w którym będzie pracował, poda we wtorek, ale zaznaczył, że będzie to "na południu Warszawy, po lewej stronie Wisły". Dodał, że jego praca potrwa do godziny 13. - Mam stawkę godzinową 29 złotych i podpisaną umowę - mówił, zaznaczając, że "będzie robił to, co każdy kasjer w sklepie (...) wykładać towar, przygotowywać i wykładać pieczywo".

Poseł Ryszard Petru pracuje w Wigilię w BiedronceTVN24

Petru poinformował też, że ubrania, które otrzyma od pracodawcy, przekaże na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. O przeznaczeniu swojego wynagrodzenia za pracę jeszcze nie zdecydował.

Zdaniem posła prezydent Andrzej Duda "jest niezadowolony z tego, że w zamian za Wigilię wolną, będzie dodatkowy dzień pracy". - Wolna Wigilia za rok będzie uciążliwa dla wielu Polaków, przyzwyczajonych do zakupów - małych, ale jednak w Wigilię - dodał i podkreślił, że prezydent nie powinien podpisywać ustawy.

Petru i jego pracownicza plakietaTVN24

Dyskusja w sprawie wolnej Wigilii

Dyskusja na temat ustanowienia 24 grudnia dniem wolnym dla wszystkich pracowników, w tym pracowników placówek handlowych jeszcze w tym roku, wywołała sporą dyskusję. Petru konsekwentnie sprzeciwiał się tej propozycji.

W reakcji na to stanowisko OPZZ Konfederacja Pracy wystąpiła do zarządu spółki o możliwość zatrudnienia Petru w warszawskim Kauflandzie na Bemowie. "Chcemy, aby pan poseł poznał specyfikę pracy w handlu i zmierzył się z trudem, jaki doświadczają na co dzień pracownice i pracownicy marketów" - podkreślono w piśmie skierowanym do zarządu spółki.

Ryszard Petru za pośrednictwem mediów społecznościowych w listopadzie ogłosił, że czeka na propozycje w tej sprawie, a w ubiegłym tygodniu poinformował, że podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów.

Decyzja parlamentu, czekanie na prezydenta

W listopadzie Sejm uchwalił nowelizację przewidującą ustanowienie 24 grudnia dniem wolnym dla wszystkich pracowników, w tym pracowników placówek handlowych, dla których teraz, zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta, Wigilia jest dniem roboczym do godziny 14. Nowela przewiduje też, że od 2025 r. trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe. Sejm przyjął również poprawkę Senatu, która zakłada, że w grudniu pracownik handlu nie będzie mógł pracować więcej niż dwie niedziele.

W ostatnim czasie prezydent Andrzej Duda wskazywał, że jest za tym, by Wigilia była dniem wolnym od pracy, ale w uchwalonej przez parlament ustawie doszło do "istotnych modyfikacji" względem początkowego projektu. Wyraził ubolewanie nad tym, że pomimo wprowadzenia wolnej Wigilii trzy niedziele poprzedzające święto mają być dla handlu dniami pracującymi.

Prezydent pytany w poniedziałek w RMF FM, czy podpisze ustawę, podkreślił, że odbył spotkanie ze stroną społeczną, podczas którego zgłoszono szereg zastrzeżeń. Jak tłumaczył, głosy popierające ustawę, jak i te będące przeciwko niej, podzieliły się prawie po równo. 

Autorka/Autor:jw/ams

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP

Pozostałe wiadomości

Sejm uchwalił nowelizację tak zwanej ustawy wiatrakowej, która między innymi zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 metrów. W nowelizacji znalazły się również zapowiadane przez premiera Donalda Tuska przepisy dotyczące zamrożenia cen energii do końca roku na poziomie 500 złotych netto za megawatogodzinę. Obecnie obowiązujące mrożenie cen wygasa z końcem września.

Zapowiedź Tuska w sprawie cen prądu, jest decyzja posłów

Zapowiedź Tuska w sprawie cen prądu, jest decyzja posłów

Źródło:
PAP

Śmieszne memy na Instagramie albo nauka za oceanem - czy przed takim wyborem staną za chwilę młodzi naukowcy z Polski i innych krajów planujący stypendia w USA? Amerykańska ambasada ogłosiła właśnie, że ludzie ubiegający się o taką wizę powinni otworzyć swoje konta w mediach społecznościowych - tak żeby urzędnik migracyjny mógł zobaczyć, co tam publikują. Wcześniej w mediach pojawiły się informacje o zablokowaniu wjazdu jednego z turystów z powodu mema w telefonie.

Odmówiono mu wjazdu do USA przez mema? Urząd zabiera głos

Odmówiono mu wjazdu do USA przez mema? Urząd zabiera głos

Źródło:
TVN24

Żaden pojedynczy czynnik ani post w mediach społecznościowych nie decyduje o wyniku postępowania wizowego - przekazała tvn24.pl ambasada USA w Warszawie, pytana o szczegóły nowych zasad. We wtorek amerykańska ambasada podała, że osoby ubiegające się o wizę w celu podjęcia nauki w USA "powinny zmienić ustawienia prywatności swoich kont w mediach społecznościowych na publiczne".

Nowe zasady wizowe. Ambasada USA wyjaśnia

Nowe zasady wizowe. Ambasada USA wyjaśnia

Źródło:
tvn24.pl

Założyciel Amazona Jeff Bezos i jego narzeczona, dziennikarka Lauren Sanchez, przybyli w środę do Wenecji, w której przez trzy dni mają odbywać się przyjęcia, zorganizowane w związku z ich ślubem. Uroczystości mają kosztować ponad 40 milionów euro.

To ma być "ślub stulecia". Jeff Bezos i Lauren Sanchez już na miejscu

To ma być "ślub stulecia". Jeff Bezos i Lauren Sanchez już na miejscu

Źródło:
tvn24.pl

Wrzucając do nowelizacji ustawy wiatrakowej poprawkę w sprawie mrożenia cen energii, premier Donald Tusk próbuje wymusić podpis prezydenta pod tą ustawą - ocenił prezydent Andrzej Duda.

Prezydent Duda: premier próbuje wymusić na mnie podpis

Prezydent Duda: premier próbuje wymusić na mnie podpis

Źródło:
PAP

Wraz z początkiem lipca rusza nabór wniosków o wypłatę świadczenia na wyprawkę szkolną dla dzieci - informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Jak dodaje, osoby, które złożą wniosek do końca sierpnia, otrzymają świadczenie do 30 września.

Dodatkowe pieniądze dla rodziców. Wkrótce nabór wniosków

Dodatkowe pieniądze dla rodziców. Wkrótce nabór wniosków

Źródło:
tvn24.pl

- Hiszpania chce jazdy na gapę. To okropne - stwierdził Donald Trump na koniec szczytu NATO w Hadze. Prezydent USA dodał, że zmusi Hiszpanię, by zapłaciła "dwa razy więcej" niż jej zobowiązanie do wydatków obronnych w ramach negocjacji handlowych.

Donald Trump: sprawimy, że zapłacą dwa razy więcej

Donald Trump: sprawimy, że zapłacą dwa razy więcej

Źródło:
PAP

Lata przepracowane na własnej działalności gospodarczej albo na umowie cywilnoprawnej powinny wliczać się do stażu pracy, bo staż pracy ma znaczenie - powiedziała w środę ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do przyjętego przez rząd projektu zmian w Kodeksie pracy. - Nie wyobrażam sobie, żeby prezydent miał tę ustawę zawetować, bo jest to ustawa, która może realnie zmienić życie nawet dwóch milionów Polek i Polaków - dodała.

"To ustawa, która może realnie zmienić życie nawet dwóch milionów Polek i Polaków"

"To ustawa, która może realnie zmienić życie nawet dwóch milionów Polek i Polaków"

Źródło:
PAP

Shell prowadzi wstępne rozmowy w sprawie przejęcia BP - informuje "Wall Street Journal", powołując się na osoby zaznajomione ze sprawą. Byłaby to największa transakcja na rynku paliwowym od dziesięcioleci. Wartość ewentualnej umowy szacuje się na 80 miliardów dolarów.

Potężna fuzja na horyzoncie. Akcje wystrzeliły

Potężna fuzja na horyzoncie. Akcje wystrzeliły

Źródło:
"WSJ", Reuters

- Hiszpania chce jazdy na gapę. To okropne - stwierdził Donald Trump na koniec szczytu NATO w Hadze. Prezydent USA dodał, że zmusi Hiszpanię, by zapłaciła "dwa razy więcej" niż jej zobowiązanie do wydatków obronnych w ramach negocjacji handlowych.

Donald Trump: sprawimy, że zapłacą dwa razy więcej

Donald Trump: sprawimy, że zapłacą dwa razy więcej

Źródło:
PAP

We wtorek PKP Cargo poinformowało o planach sprzedaży na złom około 10 tysięcy wagonów przeznaczonych do transportu węgla. Podczas posiedzenia sejmowej podkomisji Jakub Majewski z Fundacji ProKolej mówił, że ponad połowa tych węglarek ma zaledwie kilkanaście lat. PKP Cargo wydało oficjalne oświadczenie w tej sprawie.

Wagony sprzedawane na złom. Oświadczenie PKP Cargo

Wagony sprzedawane na złom. Oświadczenie PKP Cargo

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Polski sektor obronny, wraz z siłami zbrojnymi i zapleczem technicznym, czeka poważne wyzwanie. Jak wynika z raportu firmy doradczej Deloitte, do 2035 roku będzie potrzebował niemal ćwierć miliona nowych pracowników. Jednocześnie w tym samym czasie liczba osób w wieku produkcyjnym spadnie o 800 tysięcy.

Potrzebnych będzie ćwierć miliona pracowników

Potrzebnych będzie ćwierć miliona pracowników

Źródło:
PAP

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował o rozpoczęciu postępowania wobec spółki P4 - właściciela sieci Play. Urząd zarzuca firmie stosowanie niedozwolonych postanowień umownych. W ramach postępowania sprawdzi między innymi czy operator nie naruszył interesów konsumentów przez wprowadzenie do umów opłaty za utrzymanie numeru w ofertach na kartę. Spółce grozi kara do 10 proc. obrotu.

UOKiK sprawdzi, czy klienci Play nie płacili podwójnie

UOKiK sprawdzi, czy klienci Play nie płacili podwójnie

Źródło:
PAP

Ministerstwo Finansów pracuje nad podatkiem dotyczącym odsetek od rezerwy obowiązkowej utrzymywanej przez banki w Narodowym Banku Polskim - poinformował w środę minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że przychody do budżetu w 2026 roku z tego tytułu mogłyby sięgnąć nawet poziomu dwóch miliardów złotych.

Minister finansów zapowiada nowy podatek

Minister finansów zapowiada nowy podatek

Źródło:
PAP

Podczas środowej sesji spadają kursy banków notowanych na warszawskiej giełdzie. Wcześniej minister finansów Andrzej Domański poinformował, że w jego resorcie trwają prace "nad specjalnym podatkiem dotyczącym odsetek od rezerwy obowiązkowej, utrzymywanej przez banki w Narodowym Banku Polskim".

Akcje w dół po słowach ministra

Akcje w dół po słowach ministra

Źródło:
tvn24.pl

Warner Bros. Discovery miał w maju największy udział w oglądalności wśród dystrybutorów treści wideo w Polsce - podał Presserwis, powołując się na badanie All Screens Video Landscape Nielsena.

Warner Bros. Discovery na czele dystrybutorów treści wideo w Polsce

Warner Bros. Discovery na czele dystrybutorów treści wideo w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Polska przeznaczyła blisko 65 milionów euro na udział Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego w misji Axiom 4. Minister finansów Andrzej Domański zapewnił, że wydatek ten zwróci się kilkukrotnie, przynosząc długofalowe korzyści gospodarcze.

65 milionów euro za lot w kosmos. Minister finansów komentuje

65 milionów euro za lot w kosmos. Minister finansów komentuje

Źródło:
PAP, Radio Zet

Ponad 12,3 miliarda złotych długów mają do spłacenia osoby powyżej 65 roku życia. Jak podaje BIG InfoMonitor, kwota zadłużenia seniorów w Polsce wzrosła o 640 milionów złotych od kwietnia zeszłego roku. Przeciętny zadłużony senior ma zaległości na kwotę 33,5 tysiąca złotych.

Seniorzy zadłużeni po uszy. "Kwota może przyprawiać o ból głowy"

Seniorzy zadłużeni po uszy. "Kwota może przyprawiać o ból głowy"

Źródło:
PAP

Lidl wycofuje partię piwa - przekazał w komunikacie Główny Inspektorat Sanitarny. "Nie należy otwierać i spożywać produktu" - napisano w ostrzeżeniu.

Wielka sieć wycofuje produkt. "Nie należy otwierać i spożywać"

Wielka sieć wycofuje produkt. "Nie należy otwierać i spożywać"

Źródło:
GIS

W środę azjatyckie giełdy poszły w górę, a ceny ropy naftowej oscylowały w pobliżu najniższych poziomów od wielu tygodni. Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi wzrostami głównych indeksów. Inwestorzy pozytywnie odebrali zawieszenie broni między Izraelem a Iranem.

Zawieszenie broni napędza rynki. Reakcje giełd

Zawieszenie broni napędza rynki. Reakcje giełd

Źródło:
PAP, Reuters

We wtorkowym losowaniu Lotto nikt nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Jedna osoba wygrała natomiast milion złotych w Lotto Plus. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 24 czerwca 2025 roku.

Padła szóstka w Lotto Plus

Padła szóstka w Lotto Plus

Źródło:
tvn24.pl

Od 30 czerwca 2025 roku zaczną obowiązywać zmienione zasady egzaminowania kierowców. Ministerstwo Infrastruktury zapewnia, że o prawo jazdy nie będzie trudniej niż do tej pory. Niektóre rozwiązania budzą jednak wątpliwości egzaminatorów.

Zmiany w egzaminach na prawo jazdy. Są kontrowersje

Zmiany w egzaminach na prawo jazdy. Są kontrowersje

Źródło:
TVN24+

Skarb Państwa jako akcjonariusz PZU zgłosił kandydaturę Beaty Stelmach na członka rady nadzorczej polskiego ubezpieczyciela - poinformował PZU w komunikacie. Od lutego bieżącego roku Stelmach jest prezesem Totalizatora Sportowego.

Z Totalizatora do PZU. Skarb Państwa zgłosił swoją kandydatkę do rady nadzorczej

Z Totalizatora do PZU. Skarb Państwa zgłosił swoją kandydatkę do rady nadzorczej

Źródło:
PAP

Hiszpanie nie chcą powtórki z egipskich ciemności, jakie zapanowały dwa miesiące temu. Sara Aagesen, ministra odpowiedzialna za hiszpańską energetykę, poinformowała we wtorek, że rząd w Madrycie "zatwierdził środki mające zapobiec kolejnemu blakcoutowi podobnemu do tego, który pod koniec kwietnia pozbawił prądu niemal cały kraj".

Nie chcą powtórki. Tak Hiszpania chce zapobiec kolejnemu blackoutowi

Nie chcą powtórki. Tak Hiszpania chce zapobiec kolejnemu blackoutowi

Źródło:
PAP

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. Odnotowano dwie wygrane II stopnia - każda po 652 630,80 euro. Oto liczby, które wylosowano 24 czerwca 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie, ale padły dwie wysokie wygrane

Kumulacja w Eurojackpot rośnie, ale padły dwie wysokie wygrane

Źródło:
tvn24.pl

Ponad 60 procent badanych zetknęło się z oszustwem na rynku energii na przykład dotyczącym fotowoltaiki lub podszywania się pod sprzedawcę energii czy instytucję państwową - podał Urząd Regulacji Energetyki.

Wezwania do zapłaty, podszywanie się pod sprzedawcę. Alarmujące wyniki badania

Wezwania do zapłaty, podszywanie się pod sprzedawcę. Alarmujące wyniki badania

Źródło:
PAP

Rada Ministrów przyjęła projekt wliczający do stażu pracy m.in umowy cywilnoprawne - podał rzecznik rządu po posiedzeniu. Według zapowiedzi premiera, w staż pracy ma być wliczany okres, kiedy prowadzono jednoosobową działalność gospodarczą albo działał w ramach umowy cywilnoprawnej.

Rząd przyjął ustawę "na którą czekało bardzo dużo ludzi"

Rząd przyjął ustawę "na którą czekało bardzo dużo ludzi"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP