Ulga dla klasy średniej wprowadzona w ramach zmian podatkowych z Polskiego Ładu budzi wątpliwości. Jak zwróciła uwagę firma doradcza EY, szczególnie widoczne jest to przy wspólnym rozliczaniu się małżonków.
EY przedstawiło kluczowe zmiany z Polskiego Ładu, które mają znaczenie dla wspólnego rozliczania się małżonków. Chodzi m.in. o podwyższenie do 120 tys. zł kwoty dochodów rocznych, do której ma zastosowanie stawka 17 proc.
Ponadto - po zmianach - wspólne rozliczenie z małżonkiem jest dopuszczalne także za rok, w którym zawarto związek małżeński, pod warunkiem, że pozostawali w nim do końca roku. "Oznacza to, że nawet jeśli podatnicy wzięli ślub 31.12.2021 r. również będą mieli prawo do wspólnego rozliczenia. W przypadku rozwodu podatnicy nie mają prawa do wspólnego rozliczenia za miesiące pozostawania w związku małżeńskim. Ta zmiana będzie miała zastosowanie już do rozliczeń za 2022 rok" - czytamy.
Jak zwrócili uwagę eksperci podatkowi, wspólne rozliczenie z małżonkiem jest możliwe w roku śmierci jednego z małżonków. Dodatkowo wskazano, że małżonkowie rozliczający się wspólnie będą mogli rozliczyć tzw. ulgę dla rodzin 4 plus, jednakże ta zmiana będzie miała zastosowanie dopiero w rozliczeniu rocznym składanym w 2023 roku. Dodatkowo małżonkowie rozliczający się wspólnie mogą skorzystać z ulgi dla klasy średniej.
Polski Ład - ulga dla klasy średniej
Ulga dla klasy średniej ma być sposobem na zrekompensowanie dużej grupie pracowników negatywnych skutków zmian w składce zdrowotnej wprowadzonych Polskim Ładem. Do tej pory składka zdrowotna wynosiła 9 proc. pensji (po odjęciu kwoty składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe), ale 7,75-proc. część składki podlegała odliczeniu od podatku. Ustawa to odliczenie zlikwidowała.
Warunkiem skorzystania z ulgi są roczne przychody w przedziale od 68 412 zł do 133 692 zł. To oznacza pensję na poziomie od 5701 zł do 11 141 zł brutto miesięcznie.
EY ocenia, że we wprowadzanych w ramach Polskiego Ładu przepisach najwięcej wątpliwości budzi właśnie ulga dla klasy średniej. "Podatnicy nie wiedzą np. czy mają do niej prawo w sytuacji, kiedy jeden z małżonków ma przychody na poziomie 50 000 zł rocznie, a drugi na poziomie 150 000 zł" - wskazali eksperci.
Jak wyjaśniono, w analizowanej sytuacji jeden podatnik nie ma prawa do skorzystania z odliczenia ulgi dla klasy średniej, gdyż jego przychody są zbyt niskie, z kolei przychody drugiego są zbyt wysokie. "Jednak w przypadku małżonków istnieje alternatywne rozwiązanie (jako prawo, nie obowiązek) - mogą zsumować swoje przychody, co może okazać się dla nich korzystne" - podpowiada EY.
Ulga dla klasy średniej a wspólne rozliczenie małżonków
W tym celu każdy z podatników powinien oddzielnie pomniejszyć "swój przychód o koszty (koszty uzyskania przychodu, składki ZUS, ulgę dla klasy średniej – jeśli się należy) oraz o przysługujące mu inne odliczenia". Następnie małżonkowie sumują swoje dochody, które należy podzielić na dwa i otrzymaną wartość mnożą razy stawkę podatkową według skali oraz pomniejszają o kwotę zmniejszającą podatek (PIT-2). Końcowy wynik to podatek naliczony, który po odjęciu sumy zaliczek przekazanych do urzędu skarbowego w trakcie roku pokaże nadpłatę lub niedopłatę podatku dochodowego.
W ocenie EY "obecne zmiany wprowadziły niejako możliwość alternatywnego wyboru". "Małżonkowie planujący wspólnie rozliczenie w przyszłym roku kalendarzowym warto, aby przeanalizowali czy wspólne rozliczenie będzie dla nich korzystne, czy być może bardziej atrakcyjne okaże się rozliczenie ulgi w pojedynkę (indywidualnie). Może się tak zdarzyć, że oddzielne przygotowanie zeznania rocznego przyniesie więcej korzyści, gdyż wysokość możliwej do odliczenia ulgi dla klasy średniej będzie wyższa niż przysługująca ulga dla zsumowanego przychodu" - wyjaśniono.
EY w publikacji przytacza kilka przykładów. W jednym z nich jeden z małżonków ma przychody na poziomie 15 tys. zł miesięcznie, a drugi nie osiąga żadnych przychodów. Zgodnie z interpretacją Ministerstwa Finansów ulga dla klasy średniej może być w tym przypadku zastosowana przy wspólnym rozliczeniu i właśnie takie rozwiązanie będzie korzystniejsze podatkowo.
W innym przykładzie jeden z małżonków ma miesięczne przychody na poziomie 6 tys. zł, a drugi zarabia niewiele powyżej pensji minimalnej - 3,1 tys. zł. W tej sytuacji korzystniejsze będzie indywidualne rozliczenie, ponieważ łączny przychód będzie zbyt niski, żeby z ulgi dla klasy średniej skorzystać.
Zdaniem ekspertów wspólne rozliczanie małżonków jest atrakcyjne szczególnie wtedy, gdy występuje duża dysproporcja przychodów, bo wtedy jesteśmy w stanie skonsumować niejako dwie ulgi.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock