W środę złoty wciąż umacnia się w stosunku do głównych walut. Tanieją dolar, euro, funt brytyjski i frank szwajcarski. Eksperci walutowi zwracają szczególną uwagę na parę EUR/USD. Dodają, że wpływ na spadek dolara mogą mieć wypowiedzi i decyzje prezydenta USA Donalda Trumpa.
W środę po godzinie 13:00 dolar kosztuje ok. 3,88 zł, euro - ok. 4,15 zł, frank szwajcarski - ok. 4,37 zł, funt brytyjski - ok. 4,98 zł.
Złoty wciąż silny
Dolar w stosunku do złotego nie był tak nisko od miesięcy - na początku października 2024 roku amerykańska waluta kosztowała 3,87 zł.
Zdaniem Dawida Górnego, dealera walutowego portalu internetowykantor.pl, "w burzliwym otoczeniu bardzo dobrze radzi sobie złoty, który pozostaje beneficjentem możliwego pokoju za naszą wschodnią granicą i umocnienia wspólnej waluty".
"Krajowa waluta wspierana także dobrym stanem polskiej gospodarki i wysokim kosztem pieniądza pozostaje silna" - komentuje ekspert walutowy.
Eksperci o eurodolarze
Eksperci zwracają także uwagę na parę na kurs eurodolara, który wynosi około godziny 13:00 1,07 USD.
"Eurodolar silnym wzrostem reaguje na doniesienia, iż Niemcy przygotowują odblokowanie ok. pół biliona EUR na inwestycję w obronność i infrastrukturę, ale i możliwość wycofania niektórych amerykańskich taryf nałożonych ledwie wczoraj na Meksyk i Kanadę. Nie bez znaczenia są także wypowiedzi D.Trumpa z wczorajszego wystąpienia przed Kongresem USA, w których informował o sygnałach gotowości do zawarcia porozumienia pokojowego ze strony USA, ale i Rosji" - piszą w porannej nocie analitycy Banku Millennium.
"W takich uwarunkowaniach kurs EUR/USD w szybkim tempie osiągnął poziom 1,0650 i jest najwyższy od listopada 2024 roku. Liczymy, iż zwyżka eurodolara oparta na wzroście apetytu na ryzyko zostanie wykorzystana przez złotego. Póki co kurs EUR/PLN oscyluje wokół poziomu 4,16" - dodają.
Z kolei Górny stwierdził, że "początek marca to wzrosty wykresu głównej pary walutowej świata" i "okazuje się, że inwestorzy coraz bardziej obawiają się wystąpienia recesji w gospodarce USA", a "skutkiem jest ucieczka kapitału od amerykańskiego dolara". Dodał, że "dodatkowo unijna waluta wspierana jest także możliwością zakończenia wojny na Ukrainie".
Według doniesień "Financial Times", prawdopodobny przyszły kanclerz F. Merz rozważa odblokowanie setek miliardów EUR na wydatki zbrojeniowe i infrastrukturalne. W ramach negocjacji koalicyjnych między CDU/CSU a SPD analizowany jest pakiet o wartości ok. 500 mld EUR.
We wtorek weszły w życie 25-procentowe amerykańskie cła na towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowa podwyżka ceł na towary z Chin. Meksyk, Kanada i Chiny to najwięksi partnerzy handlowi Stanów Zjednoczonych. Na decyzję USA podwyżką ceł na produkty rolno-spożywcze odpowiedziały Chiny. Cła odwetowe zapowiedział premier Kanady.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: pitchr/Shutterstock