Od tego roku o kredyt studencki można wnioskować w dowolnym momencie roku. Zmianie uległ również maksymalny wiek kredytobiorcy. Obecnie o takie wsparcie mogą wnioskować studenci do ukończenia 30. roku życia i doktoranci do 35. roku życia. Taki kredyt jest niemal darmowy. Dlatego uznaje się, że to najtańszy kredyt w Polsce.
Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera, zwrócił uwagę, że wniosek o kredyt studencki może złożyć nie tylko student czy doktorant, ale również ktoś, kto dopiero stara się o przyjęcie na studia (pieniądze jednak otrzyma dopiero, gdy zostanie przyjęty).
Dokumenty składa się do jednego z banków, które udzielają takich kredytów - PKO BP, Banku Pekao, BPS (wraz ze zrzeszonymi bankami spółdzielczymi) lub SGB-Bank (wraz ze zrzeszonymi bankami spółdzielczymi).
Wniosek o kredyt studencki
Od 2019 roku wnioskować można w dowolnym momencie roku. Zgodnie z przepisami umowa powinna zostać zawarta w ciągu 30 dni od momentu złożenia wniosku.
Do końca lutego obowiązują jednak rozwiązania przejściowe, które dają bankom nieco więcej czasu. Jeśli wniosek zostanie złożony w styczniu lub lutym, to umowa zostanie podpisana najpóźniej do końca kwietnia.
Kredytobiorca na etapie składaniu wniosku wybiera jaką kwotę kredytu chciałby otrzymywać. Do wyboru ma 400 zł, 600 zł, 800 zł lub 1000 zł miesięcznie, ale wypłacane przez 10 miesięcy w roku (bez wakacji). Później, czyli już w okresie wypłaty, istnieje też możliwość jej podwyższenia lub obniżenia.
Próg dochodowy
Co ważne, taki kredyt może otrzymać jedynie osoba, która faktycznie potrzebuje wsparcia finansowego.
Dochód na osobę w rodzinie wnioskodawcy nie może przekroczyć limitu, który w tym roku akademickim wynosi 2500 zł netto. Konieczne jest również poręcznie spłaty przez rodziców.
Jeśli ich dochody są za niskie, aby zabezpieczyć spłatę, to poręczycielem może zostać Bank Gospodarstwa Krajowego lub Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Jeśli skorzystamy z poręczenia BGK, to naliczona zostanie dodatkowa prowizja w wysokości 1,5 procent. Oprócz tego trzeba też spełnić warunek wieku - student w momencie wnioskowania musi mieć mniej niż 30 lat, a doktorant mniej niż 35 lat.
Jakie koszty?
W przypadku tego kredytu, przez cały okres nauki i przez 2 lata po jej ukończeniu, całe naliczające się odsetki spłaca za nas państwo.
"Koszty jakie sami musimy ponieść to odsetki, które naliczą się już po tym okresie. Są one jednak bardzo niskie, gdyż wysokość oprocentowania określa ustawa" - podkreślił Sadowski. Wynosi ono połowę stopy redyskontowej NBP, czyli obecnie jest to 0,87 procent w skali roku.
Oprócz tego trzeba zapłacić prowizję za udzielenie kredytu - od 0 do 5 procent kwoty otrzymywanych transz (prowizja pomniejsza wypłacane nam transze).
Kto może liczyć na umorzenie?
Aż połowa powstałego długu może zostać umorzona, jeśli wyniki w nauce kredytobiorcy będą na tyle dobre, że znajdzie się on w grupie 1 procenta najlepszych absolwentów w danym roku akademickim.
Jeśli będzie w gronie 5 procent najlepszych, to umorzone zostanie 35 procent długu, a jeśli znajdzie się w 10 procent najlepszych, to umorzone zostanie 20 procent zadłużenia.
Kredyt może zostać również umorzony w całości lub częściowo między innymi w przypadku trudnej sytuacji życiowej kredytobiorcy.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock