Polska gospodarka nie jest przygotowana na przyjęcie wspólnej waluty. W Ministerstwie Finansów nie toczą się prace nad przyjęciem euro – powiedział minister finansów Andrzej Domański w piątek podczas wystąpienia w mediach społecznościowych Koalicji Obywatelskiej. Przekazał też, że od stycznia mniejszy będzie tak zwany podatek Belki.
Domański podczas "Live z ministrem finansów" odpowiadał m.in. na pytania internautów. Stwierdził, że w tym roku polska gospodarka będzie się rozwijać w tempie 3,1 proc. i że w roku 2025 oczekiwany jest wzrost na poziomie 3,7 proc. PKB. - Gospodarka jest w dobrej, a nawet bardzo dobrej kondycji, ale chcemy rosnąć szybciej, nie możemy się zadowalać wzrostem rzędu 3 procent – powiedział Domański.
Euro w Polsce? To "dyskusja zastępcza"
Odniósł się także do sprawy wprowadzenia euro w Polsce. Ocenił, że obecnie dyskusja o przyjęciu wspólnej waluty jest "dyskusją zastępczą".
- Polska gospodarka jest absolutnie niegotowa na przyjęcie euro, nie spełniamy kryteriów konwergencji – powiedział Domański. Podkreślił, że złoty wiele razy pomógł polskiej gospodarce w radzeniu sobie z kryzysami. - W Ministerstwie Finansów nie trwają prace nad przyjęciem wspólnej waluty, nawet potencjalnym – dodał.
Kryteria konwergencji, nazywane również kryteriami z Maastricht, to warunki, jakie powinno spełniać państwo kandydujące do członkostwa w strefie euro. Chodzi o niską inflację, poziom deficytu, stabilność kursu krajowej waluty oraz stóp procentowych.
Polska zobowiązała się do przyjęcia euro w momencie, kiedy został podpisany traktat akcesyjny, na mocy którego nasz kraj stał się członkiem UE.
Problem z dostępem do pracowników
Minister mówił też w piątek, że przedsiębiorcy zwracają uwagę na problem z pracownikami w Polsce. - Chcemy nowych miejsc pracy, ale nie wszystkich, zależy nam na dobrze opłacanych miejscach pracy, na przykład w sektorze nowych technologii. Dlatego prowadzimy rozmowy ze spółkami zaawansowanych technologii, aby takich miejsc pracy tworzono jak najwięcej - powiedział minister finansów. Jak dodał, dla przyspieszenia wzrostu konieczne jest uruchomienie inwestycji prywatnych i wskazał na potrzebę tworzenia przyjaznego środowiska dla inwestycji. Domański mówił także o zmianach w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców – zauważył, że wraz z minister zdrowia Izabelą Leszczyną przedstawił plan zmian w składce, który miał być korzystny dla 93 proc. przedsiębiorców. - Wokół tej propozycji pojawiło się nieco kontrowersji. Będziemy szukać porozumienia, rozmawiać z przedstawicielami innych partii – zapowiedział.
Kwota wolna od podatku i podatek Belki
Szef MF przypomniał, że został zobowiązany do opracowania planu wprowadzenia kwoty wolnej od podatku dla osób fizycznych na poziomie 60 tys. zł. Podtrzymał deklarację, że to rozwiązanie wejdzie w życie, choć nie podał żadnej daty. Mówił także o zmianach w podatku od zysków kapitałowych, czyli w tzw. podatku Belki. - Trwają konsultacje, jak daleko możemy pójść z obniżeniem podatku Belki. Zaproponowaliśmy coś w postaci kwoty wolnej – osobnej dla depozytów, osobnej dla inwestycji na rynku kapitałowym. To nie jest wielka obniżka, ale to jest pokazanie kolejnego kroku w myśleniu o podatkach w Polsce i o podatku od zysków kapitałowych – powiedział minister Domański. Podkreślił, że jest zwolennikiem tego, aby "podatki były zbliżone" i żeby przez rozwiązania podatkowe "nie tworzyć sztucznych preferencji". - Podatek będzie obniżony od 1 stycznia. W MF trwają prace nad innymi rozwiązaniami, które będą wspierały oszczędności Polaków na rynku finansowym – powiedział Domański.
Źródło: PAP