Rachunki mogą wzrosnąć, trzy scenariusze. "Przed rządem ważna decyzja"

Źródło:
tvn24.pl
Premier Tusk o mrożeniu cen energii w drugiej połowie 2024 roku
Premier Tusk o mrożeniu cen energii w drugiej połowie 2024 rokuTVN24
wideo 2/6
Premier Tusk o mrożeniu cen energii w drugiej połowie 2024 rokuTVN24

Mrożenie cen energii ma obowiązywać do końca czerwca. "Przed rządem ważna decyzja w sprawie kształtowania się cen prądu dla odbiorców indywidualnych w drugiej połowie 2024 roku" - wskazali ekonomiści ING Banku Śląskiego. Przedstawiciele tego banku przeanalizowali trzy hipotetyczne scenariusze oraz ich konsekwencje dla wysokości rachunków za prąd, a także inflacji w Polsce.

Mrożenie cen energii w obecnym kształcie ma obowiązywać do końca czerwca 2024 roku. Decyzja rządu, co dalej, jeszcze nie zapadła. Premier Donald Tusk informował we wtorek, że trwają rozmowy z ministrami w sprawie dalszej ochrony odbiorców energii. - Siedzimy z ministrem finansów (Andrzejem Domańskim - red.) i z innymi ministrami nad takimi działaniami, które może nie w takim zakresie jak w tym najbardziej krytycznym momencie, ale które pozwolą nam przedłużyć stosowanie różnych działań ochronnych dla konsumentów - mówił szef rządu podczas konferencji prasowej.

Ekonomiści ING Banku Śląskiego przygotowali trzy możliwe scenariusze na drugą połowę 2024 roku.

Zamrożone ceny prądu

Ekonomiści zwrócili uwagę, że działania osłonowe wprowadzone w ostatnich latach w celu ochrony gospodarstw domowych przed skutkami szoku energetycznego sprawiły, że mamy obecnie kilka cen prądu dla odbiorców indywidualnych. "Oprócz cen regulowanych (taryfa), mamy także do czynienia z ceną maksymalną oraz ceną zamrożoną na poziomie z 2022 do określonych limitów zużycia (działania ustawowe)" - czytamy w analizie.

  • taryfa Urzędu Regulacji Energetyki (URE) obowiązująca w 2024 roku: 739 zł netto/MWh,
  • cena maksymalna dla odbiorców indywidualnych: 693 zł netto/MWh,
  • cena (zamrożona) dla odbiorców indywidualnych, obowiązująca do limitu rocznego zużycia: 412 zł netto/MWh.

W efekcie gospodarstwa domowe płacą za energię elektryczną 412 zł/MWh do wyznaczonych limitów, a po ich przekroczeniu cena rośnie do 693 zł/MWh.

ING Bank Śląski

Zaznaczono, że oprócz rynku regulowanego funkcjonuje także wolny rynek hurtowy, gdzie ceny kształtowane są przez popyt i podaż. Ekonomiści ING zauważyli, że "sytuacja rynkowa na rynku energii zmieniła się w ostatnich miesiącach na tyle, że ceny hurtowe są obecnie niższe nie tylko od ustalonych cen maksymalnych, ale także poniżej 'zamrożonych' cen do limitów zużycia".

ING Bank Śląski

Nie oznacza to jednak, że ceny prądu dla gospodarstw domowych spadną do poziomu cen hurtowych. "Niestety, sytuacja jest bardziej skomplikowana. Obniżone ceny dla odbiorców indywidualnych obowiązują do końca czerwca br. Jeżeli nie zostaną podjęte dodatkowe działania ochronne, to od połowy roku automatycznie wzrosną do poziomu taryfy URE, czyli 739 zł/MWh netto" - wyjaśnili przedstawiciele tego banku.

Jak wskazali, zmiana poziomu cen z taryfy jest możliwa, ale wymaga, aby URE zwrócił się do dystrybutorów o złożenie nowych wniosków taryfowych z niższymi cenami. "Z wypowiedzi prezesa URE wynika natomiast, że nie ma takich planów. Regulator wymaga, aby w momencie składania wniosków taryfowych dystrybutorzy zabezpieczyli ok. 80 proc. zakładanej sprzedaży. Oznacza to, że firmy energetyczne zakupiły już energię na 2024 r. po wyższych cenach, a przestrzeń do obniżek taryf URE w tym roku jest marginalna" - oceniono w analizie.

Trzy scenariusze dla gospodarstw domowych

"Przed rządem ważna decyzja w sprawie kształtowania się cen prądu dla odbiorców indywidualnych w 2poł24" - napisali ekonomiści w serwisie X (dawniej Twitter), którzy rozpatrzyli trzy hipotetyczne scenariusze dla cen prądu dla gospodarstw domowych od lipca 2024 roku.

Pierwszy z nich przewiduje pełne odmrożenie cen prądu dla gospodarstw domowych. "W tym scenariuszu cena prądu automatycznie wzrasta o 80 proc. do 739 zł/MWh (obecna taryfa URE). Następuje także odmrożenie stawek dystrybucji (obecnie przeciętnie 289 zł/MWh) i ich wzrost o około 50 proc. do poziomu taryfy ustalonej na 2024 r. (średnio 430 zł/MWh). W efekcie przeciętny rachunek dla odbiorcy, który nie przekroczył limitów zużycia, wzrósłby o ok. 60 proc., podbijając inflację CPI o ok. 2,5 pkt. proc." - czytamy w analizie.

Drugi scenariusz zakłada uwolnienie opłat dystrybucyjnych oraz dalsze mrożenie cen prądu. W przypadku realizacji takiego wariantu cena energii byłaby nadal mrożona na poziomie 412 zł/MWh, a uwolnieniu uległyby jedynie opłaty dystrybucyjne. Wówczas - jak wyliczono - przeciętny rachunek gospodarstwa domowego mieszczącego się w rocznych limitach zużycia wzrósłby o około 16 proc., podbijając inflację o około 0,7 punktu procentowego.

W trzecim scenariuszu następuje częściowe odmrożenie cen energii. Ekonomiści zwrócili uwagę, że do niedawna "najbardziej prawdopodobnym scenariuszem" było właśnie częściowe odmrożenie cen energii dla gospodarstw domowych oraz ich stopniowe dostosowywanie do cen hurtowych w kilku etapach.

"Ze względu na spadek cen hurtowych do poziomów poniżej cen 'zamrożonych', scenariusz ten stał się mniej prawdopodobny. Jeżeli jednak sytuacja się zmieni, a ceny rynkowe znacząco wzrosną, to możemy sobie wyobrazić scenariusz uwolnienia opłat dystrybucyjnych w połączeniu z 15-proc. podwyżką cen samej energii. Wówczas przeciętny rachunek rośnie o blisko 25 proc., podbijając inflację CPI skokowo o ok. 1,1 pkt. proc." - wskazano.

Ekonomiści o scenariuszu bazowym

Ekonomiści ING Banku Śląskiego spodziewają się realizacji drugiego scenariusza, czyli uwolnienia opłat dystrybucyjnych. Jak wyjaśnili, to ich scenariusz bazowy.

"Zakładamy zatem, że przeciętny rachunek za prąd wzrośnie od lipca o ok. 15 proc.. Ponadto zakładamy wzrost rachunku o kolejne 5 proc. z początkiem 2025 w związku z dalszym wzrostem opłat dystrybucyjnych" - podali przedstawiciele tego banku.

ING Bank Śląski

Wiceminister: ceny ani energii, ani gazu radykalnie nie wzrosną

Ministerstwo Klimatu i Środowiska prowadzi rozmowy na temat urynkowienia cen energii - poinformował w poniedziałek wiceminister Miłosz Motyka podczas Energy Transition Congress. Dodał jednocześnie, że zostaną przyjęte rozwiązania, które sprawią, że ani ceny energii, ani ceny gazu radykalnie nie wzrosną.

- Sytuacja budżetowa jest stabilna i przyjmiemy rozwiązania, które sprawią, że ceny ani energii, ani gazu radykalnie nie wzrosną - powiedział Motyka.

Dodał, że jest mu "blisko" do oceny z ostatniej wypowiedzi szefowej resortu klimatu, która nawiązała do 30-złotowego wzrostu rachunków.

29 lutego minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska powiedziała w telewizyjnym wywiadzie, że chciałaby, aby rachunki za prąd dla gospodarstw domowych nie wzrosły więcej niż 30 zł miesięcznie po ewentualnym uwolnieniu cen prądu od 1 lipca.

Autorka/Autor:mb/dap

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Premier Robert Fico uważa, że amerykańskie cła mogą poważnie zaszkodzić słowackim zakładom Volkswagena czy Land Rovera. W piątkowym nagraniu ocenił również, że Unia Europejska powinna podjąć w tej sprawie środki odwetowe.

"Jesteśmy światową czołówką". Decyzja Trumpa uderzy w sąsiada Polski

"Jesteśmy światową czołówką". Decyzja Trumpa uderzy w sąsiada Polski

Źródło:
PAP

W nocy z soboty na niedzielę nastąpi zmiana czasu z zimowego na letni. O godzinie 2:00 wskazówki zegarowe przestawimy na godzinę 3:00, co oznacza, że pośpimy godzinę krócej. - To szkodliwy dla naszego zdrowia przeżytek - ocenił profesor Mariusz Siemiński z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

"To szkodliwy dla naszego zdrowia przeżytek"

"To szkodliwy dla naszego zdrowia przeżytek"

Źródło:
PAP

- Nie zamierzamy rezygnować z walki o utrzymanie uprzywilejowanej pozycji w handlu z USA - zapowiedziała prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Administracja Donalda Trumpa nałożyła cła na meksykańskie samochody, stal oraz aluminium.

"Do 3 kwietnia udzielimy pełnej odpowiedzi na posunięcia Trumpa"

"Do 3 kwietnia udzielimy pełnej odpowiedzi na posunięcia Trumpa"

Źródło:
PAP

- Nie ma absolutnie żadnego powodu, aby Unia Europejska wyglądała teraz na zastraszoną - ocenił były ambasador Niemiec w USA Wolfgang Ischinger. Według niemieckiego dyplomaty UE powinna odważnie i z pewnością siebie zareagować na cła ogłoszone przez Donalda Trumpa.

"Jeśli pokażemy narzędzia tortur, Donald będzie skłonny do rozmowy"

"Jeśli pokażemy narzędzia tortur, Donald będzie skłonny do rozmowy"

Źródło:
PAP

Ukraina otrzymała od USA nowy wariant umowy o dostępie Stanów Zjednoczonych do ukraińskich bogactw mineralnych - przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski. Dodał, że Ukraina ustaliła z "innymi partnerami", że otrzyma rozszerzony dostęp do ich danych wywiadowczych.

Wołodymyr Zełenski: dostaliśmy od USA nową umowę o minerałach

Wołodymyr Zełenski: dostaliśmy od USA nową umowę o minerałach

Źródło:
PAP, Reuters

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 70 milionów złotych. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 28 marca 2025 roku.

Wyniki losowania Eurojackpot

Wyniki losowania Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana przepisów o przedawnieniu zobowiązań podatkowych i o raportowaniu krajowych schematów podatkowych - to między innymi zakłada projekt noweli opublikowany przez resort finansów.

Szykują się ważne zmiany w podatkach

Szykują się ważne zmiany w podatkach

Źródło:
PAP

Jednym z kamieni milowych KPO jest umieszczenie na orbicie polskich satelitów. Wszelkie terminy zostały uzgodnione z firmą SpaceX i wysłane do Komisji Europejskiej. Pierwszy z satelitów miał być wysłany w drugim kwartale 2025 roku. Ten termin nie zostanie dotrzymany - do tych nieoficjalnych informacji dotarli autorzy podcastu "Szczyt Europy" Beata Płomecka i Maciej Sokołowski.

Polskie KPO z problemami przez firmę Elona Muska

Polskie KPO z problemami przez firmę Elona Muska

Źródło:
TVN24 GO

W Europie następuje powrót do atomu. Jest nawet szansa, że Niemcy pójdą za tym trendem i uruchomią co najmniej sześć bloków jądrowych - uważa Jakub Wiech, redaktor naczelny portalu energetyka24.com.

Nowy trend w Europie. "To byłby kompletny odwrót"

Nowy trend w Europie. "To byłby kompletny odwrót"

Źródło:
PAP

- W Narodowym Funduszu Zdrowia mamy lukę. Ten deficyt w zeszłym roku wyniósł 30 miliardów złotych. Tyle brakuje składki. Trzeba dosypywać z innych elementów - stwierdził w "#BezKitu" w TVN24 doktor Sławomir Dudek, prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych.

"Wolałbym mieć niższe podatki, mimo to nie jestem za obniżeniem tej składki"

"Wolałbym mieć niższe podatki, mimo to nie jestem za obniżeniem tej składki"

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, Velobank - te banki zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. W niektórych przypadkach mogą pojawić się trudności z płatnościami online, a także płatnościami BLIK.

Utrudnienia dla klientów największych banków

Utrudnienia dla klientów największych banków

Źródło:
tvn24.pl

Wiele wskazuje na to, że ceny paliw na stacjach z początkiem kwietnia zaczną rosnąć - prognozują analitycy Refleksu. Z kolei analitycy e-petrol.pl przewidują stabilizację cen.

Kierowcy mogą głębiej sięgnąć do kieszeni

Kierowcy mogą głębiej sięgnąć do kieszeni

Źródło:
PAP

Giełda Papierów Wartościowych w Tajlandii zawiesiła wszystkie transakcje w związku z trzęsieniem ziemi w sąsiedniej Birmie. Wstrząsy były odczuwalne w także w stolicy Tajlandii, Bangkoku. W mieście zawalił się jeden z wieżowców.

Trzęsienie ziemi. Tajska giełda zawiesza transakcje

Trzęsienie ziemi. Tajska giełda zawiesza transakcje

Źródło:
Reuters

Rzeczniczka biura podróży Rainbow Tours Katarzyna Pasikowska przekazała, że klienci biura znajdują się obecnie w bezpiecznej części Tajlandii, daleko od epicentrum trzęsienia ziemi. - Na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, aby te wydarzenia miały jakikolwiek wpływ na komfort ich wypoczynku - podkreśliła. Itaka poinformowała, że nie ma klientów w Bangkoku.

Trzęsienie ziemi w Tajlandii. Co z polskimi turystami?  

Trzęsienie ziemi w Tajlandii. Co z polskimi turystami?  

Źródło:
PAP

Spadkami głównych indeksów zakończyła się czwartkowa sesja na Wall Street. Inwestorzy reagowali na najnowsze informacje dotyczące ceł zapowiedzianych przez prezydenta Donalda Trumpa. Nowe taryfy mają być skierowane przeciwko zagranicznym producentom samochodów.

Zapowiedź Trumpa ciągnie giełdę w dół. "Wstrząsy w handlu światowym"

Zapowiedź Trumpa ciągnie giełdę w dół. "Wstrząsy w handlu światowym"

Źródło:
PAP

W lutym 2025 roku banki udzieliły o 31,9 procent mniej kredytów mieszkaniowych w porównaniu do lutego 2024 roku oraz o 8,1 procent mniej w porównaniu do stycznia bieżącego roku – podało Biuro Informacji Kredytowej. Wartość przyznanych kredytów również zmalała.

Banki udzieliły mniej kredytów. Potężny spadek

Banki udzieliły mniej kredytów. Potężny spadek

Źródło:
PAP

Właściciele, użytkownicy wieczyści i zarządcy budynków pełniących funkcję schronu lub miejsca ukrycia muszą zgłosić ten fakt do 31 marca 2025 roku. Jest to nowy obowiązek wprowadzony ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej.

Nowy obowiązek dla właścicieli nieruchomości

Nowy obowiązek dla właścicieli nieruchomości

Źródło:
tvn24.pl

Stawki za najem mieszkań w lutym 2025 spadły w ujęciu miesięcznym średnio o 0,5 procent we wszystkich 17 badanych miastach Polski - wynika z raportu Rankomat.pl i Rentier.io. W ujęciu rocznym stawki najmu wzrosły w każdym z miast - średnio o 6,06 procent.

Ceny najmu mieszkań. Najdroższe i najtańsze miasta

Ceny najmu mieszkań. Najdroższe i najtańsze miasta

Źródło:
tvn24.pl

Szef kanadyjskiego rządu Mark Carney ostrzegł rodaków przed nadejściem trudnych czasów. Na konferencji mówił, że dawna relacja ze Stanami Zjednoczonymi "skończyła się". Carney zapowiedział także, że Kanada odpowie na amerykańskie cła na samochody działaniami, które będą miały jak największy wpływ na Stany Zjednoczone.

Premier Kanady: nadchodzą trudne czasy, dawna relacja z USA skończyła się

Premier Kanady: nadchodzą trudne czasy, dawna relacja z USA skończyła się

Źródło:
PAP, Reuters

Administracja Donalda Trumpa wstrzymała opłaty związane z członkostwem Stanów Zjednoczonych w Światowej Organizacji Handlu (WTO) - podał w czwartek Reuters, powołując się na źródła.

USA zawieszają przelewy

USA zawieszają przelewy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Minister zdrowia USA Robert F. Kennedy ogłosił w czwartek plan "dramatycznej restrukturyzacji" agencji federalnych podległych resortowi. Przewiduje on zmniejszenie o 10 tysięcy liczby etatów i połączenie niektórych wydziałów w celu ograniczania wydatków budżetowych.

10 tysięcy osób na bruk. Plan "dramatycznej restrukturyzacji"

10 tysięcy osób na bruk. Plan "dramatycznej restrukturyzacji"

Źródło:
PAP

Poczta Polska przypomina, że od 1 kwietnia tego roku przedsiębiorstwa zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS) będą zobowiązane do korzystania z systemu e-Doręczeń. Chodzi o podmioty zarejestrowane w KRS do końca grudnia 2024 roku.

Nowy obowiązek dla firm. Jest coraz mniej czasu

Nowy obowiązek dla firm. Jest coraz mniej czasu

Źródło:
PAP

Rosyjski miliarder Wadim Moszkowicz, założyciel firmy Rusagro, został zatrzymany. Prokuratura wnosi do sądu o areszt pod zarzutem oszustwa na dużą skalę. Wraz z nim zatrzymano również byłego prezesa Rusagro Maxima Basowa i przeszukano biura spółki.

Rosyjski oligarcha zatrzymany

Rosyjski oligarcha zatrzymany

Źródło:
Reuters

Rzeczniczka Komisji Europejskiej Anna-Kaisa Itkonen zaapelowała do polskiej prezydencji o wznowienie dyskusji dotyczącej zmiany czasu. Przyznała przy tym, że projekt dyrektywy znoszącej zmianę czasu utknął na poziomie decyzji krajów członkowskich.

Zmiana czasu. Bruksela apeluje do Polski

Zmiana czasu. Bruksela apeluje do Polski

Źródło:
PAP