Utrzymanie dziecka jest coraz bardziej kosztowne. Na jego wychowanie do 20. roku życia potrzeba dziś 190 tys. zł. O 30 tys. więcej niż jeszcze trzy lata temu - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Jak szacują eksperci z Centrum im. Adama Smitha oznacza to wzrost o 19 proc. Duży wpływ na taki wzrost mają rosnące ceny wyprawki szkolnej. Potrzeba na nią od 400 do 1000 zł.
W znacznym stopniu przyczyniła się do tego podwyżka VAT. Na ubrania wzrósł o 1 proc., na podręczniki zwiększył się z zera do 5 proc.
Na zakupie podręczników się nie kończy. Dochodzą obowiązkowe ubezpieczenia, opłaty za komitet rodzicielski, czesne, gdy rośnie liczba dzieci w prywatnych placówkach. Rodzice muszą też kupić odzież i obuwie, lekarstwa oraz wyżywienie, te towary również są droższe.
Będzie jeszcze drożej
W zeszłym roku ceny żywności wzrosły o ok. 3 proc. Ten rok, jak prognozuje Andrzej Gantner z Polskiej Federacji Producentów Żywności, przyniesie podwyżki na poziomie 6 proc.
Wydatki - jak zaznacza "Dziennik Gazeta Prawna" - nie idą w parze z dochodem w gospodarstwie domowym. Z badania CBOS wynika, że w domach, gdzie dochód na osobę sięga do 500 zł, wydatki na dziecko w wieku szkolnym wynoszą średnio 605 zł. To tylko o 123 zł mniej niż w domach, gdzie dochód na osobę przekracza 1 tys. zł.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu