Sprzedaj dług i pozbądź się kłopotu. Jak to zrobić mówi Paweł Blajer

W przypadku sprzedaży długu osobie trzeciej mówimy o umowie przelewu wierzytelności.

- Polega ona na tym, że bez zgody dłużnika wierzyciel może przenieść swoją wierzytelność na osobę trzecią. W momencie kiedy dochodzi do zawarcia takiej umowy, niekoniecznie w formie pisemnej, osoba trzecia wstępuje całkowicie w prawa wierzyciela i to ona ma możliwość dochodzenia roszczenia od dłużnika - mówiła adwokat Joanna Parafianowicz.

Do ważności przelewu nie wymagana jest żadna szczególna forma. Kodeks cywilny zastrzega jedynie wymóg formy pisemnej do celów dowodowych, gdy wierzytelność jest stwierdzona pismem.

O sprzedaży długu możemy dłużnika zawiadomić np za pomocą e-maila, ale - jak zaznaczała Parafianowicz - najlepiej zrobić to za pomocą listu poleconego, gdyż jest to jedyny namacalny dowód, który nie podlega dyskusji.

Dłużnik nie może się temu sprzeciwić, chyba że możliwość nie wyrażenia zgody na przeniesienie wierzytelności została między kupującym a sprzedającym zawarta w formie pisemnej.

- Jeżeli przelewamy wierzytelność na osobę trzecią i ta osoba otrzymuje umowę na piśmie, w której jest napisane, że kupujący zastrzega możliwość nie wyrażenia zgody na przelew wierzytelności to wówczas taka umowa jest wiążąca - wyjaśniała Parafianowicz.

Praktyka wskazuje, że wierzytelności są sprzedawane za kwoty niższe niż opiewa sama wierzytelność.

- Dla kupującego ma znaczenie, żeby w jakimkolwiek stopniu został zaspokojony. Natomiast dla przejmującego wierzytelność jest to pewne ryzyko, czy on ją faktycznie wyegzekwuje - mówiła Parafianowicz.

Przejmujący dług zyskuje prawo do wszystkich odsetek z niego wynikających. Przy ustalaniu ceny długu należy jednak pamiętać, że windowanie ceny może spowodować, że kupujący wierzytelność rozmyśli się i wykupi dług od innej osoby.

Autor: ToL / Źródło: PAP