George Soros należał do nielicznych, którzy przewidzieli kryzys światowej gospodarki. W wywiadzie dla telewizji CNBC finansista przedstawił swoje pomysły na wyjście z impasu, choć równocześnie przyznał, że tak dramatycznego rozwoju sytuacji sam się nie spodziewał. - Burza, która pojawiła się w systemie finansowym, rozprzestrzenia się z olbrzymią siłą - mówi Soros.
- W swoich przewidywaniach nie uwzględniłem, że globalny system finansowy praktycznie się załamie. A z taką sytuacją mamy właśnie do czynienia - przyznaje George Soros. - To, że pozwolono, aby zbankrutował Lehman Brothers, radykalnie zmieniło bieg wydarzeń. System się załamał, a zapewnienie jego dalszego funkcjonowania wymagało pomocy z zewnątrz - dodaje finansista.
Jak tłumaczy, sytuacja na światowym rynku finansów jest nadal wyjątkowo trudna. - Burza, która pojawiła się w systemie finansowym, rozprzestrzenia się z olbrzymią siłą w sferze realnej - tłumaczy.
Jak uratować rozwijające się gospodarki?
Soros wskazuje także sposoby wyjścia z trudnej sytuacji. - Zasadniczo sytuacja nie ulegnie zmianie, jeśli nie podejmiemy bardziej zasadniczych środków. Konieczne jest dokapitalizownie banków, reorganizacja rynku kredytów hipotecznych oraz zajęcie się globalnymi konsekwencjami kryzysu - wylicza.
- O tych sprawach w ogóle się nie dyskutuje, choć kryzys wywarł olbrzymi negatywny wpływ na gospodarki krajów rozwijajacych się. I coś trzeba z tym zrobić, bo w tych gospodarkach tkwi teraz źródło wielkich problemów - dodaje rozmówca CNBC.
Finansista i filantrop
George Soros - amerykański finansista - dał się poznać jako jeden najbardziej znanych spekulantów walutowych. Jest także filantropem i fundatorem Instytutu Społeczeństwa Otwartego, a także działajacej w Polsce Fundacji im. Stefana Batorego.
Był uczniem wybitnego filozofa Karla Poppera - piewcy koncepcji społeczeństwa otwartego i twórcy nurtu zwanego racjonalizmem krytycznym
Soros znany był także z ostrej krytyki polityki poprzedniego prezydenta USA George'a W. Busha.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES