Aż 82 proc. Polaków opowiada się za reformą podatków - wynika z badań CBOS. Nasze oczekiwania rozmijają się jednak z rządową wizją obniżenia podatków dla wszystkich. Niemal dwie trzecie badanych chciałoby, by podatki dla bogatych były wyższe niż dotychczas.
Jak wynika z sondażu, tylko 33 proc. Polaków opowiada się za zmniejszeniem obciążeń dla wszystkich podatników. Tymczasem rząd planuje generalną obniżkę podatku PIT w 2009 roku. Zamiast trzech stawek - 19, 30 i 40 proc. wprowadzone mają być dwie - 18 i 32 proc. W przyszłości rząd chce też wprowadzić podatek liniowy z kwotą wolną i ulgą na dzieci. [CZYTAJ WIĘCEJ O PLANACH RZĄDU]
Bogaci chcą płacić mniej
Niespodzianką nie jest z pewnością fakt, że w sondażu CBOS za zmniejszaniem podatków dla wszystkich obywateli opowiadają się głównie osoby z wykształceniem wyższym (56 proc.), przedstawiciele kadry kierowniczej i inteligencji (56 proc.) oraz właściciele firm (62 proc.).
Prawie trzy czwarte badanych (72 proc.) sądzi, że podatki osób podobnie zarabiających powinny być różne, w zależności od liczby dzieci i innych utrzymywanych członków rodziny. 19 proc. uważa, że podatki nie powinny zależeć od liczby dzieci. 9 proc. nie ma zdania.
Liniowy z zastrzeżeniami
Jak wynika z badań, Polacy są też "generalnie przeciwni" wprowadzeniu podatku liniowego. Jednak część z nich mogłaby zaakceptować to rozwiązanie pod pewnymi warunkami.
38 proc. deklaruje, że poparłoby podatek liniowy przy jednoczesnym podwyższeniu kwoty wolnej od podatku oraz utrzymaniu ulgi na dzieci. Jednak niemal tyle samo respondentów (40 proc.) sprzeciwia się temu rozwiązaniu. 23 proc. nie ma zdania w tej sprawie
Według CBOS, Polacy mają też podzielone opinie na temat tego, jakie podatki powinni płacić rolnicy. 43 proc. badanych uważa, że rolników należy objąć powszechnym systemem podatkowym. Niemal tyle samo osób (44 proc.) sądzi, że rolnicy powinni – tak jak dotychczas – płacić podatek gruntowy.
Badanie przeprowadzono 7–10 marca 2008 roku na reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski, liczącej 1295 osób.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl