Kiedy rosną ceny ropy naftowej, kolejne kraje inwestują w alternatywne sposoby pozyskiwania energii. Na izraelskiej pustyni Negew ruszyły właśnie testy innowacyjnej elektrowni słonecznej. Jeśli będą pomyślne, Amerykanie zbudują podobną elektrownię na kalifornijskiej pustyni Mohave.
Elektrownia składa się z kilkuset luster, które odbijają promienie słoneczne i kierują je w kierunku 60-metrowej wieży, na której szczycie znajduje się zbiornik z wodą. Słońce ogrzewa wodę, która paruje. Para napędza turbinę, która z kolei produkuje prąd.
Jak zapewniają konstruktorzy, tak skonstruowana elektrownia słoneczna jest bardzo tania w eksploatacji.
Źródło: APTN