Rosyjska gospodarka skurczy się w tym roku o 7,5 procent - uważa prezydent tego kraju, Dimitrij Miedwiediew. Ogłaszając tę prognozę, dodał jednak, że interwencje podjęte przez Kreml zapobiegły głębszej zapaści gospodarczej w Rosji.
Miedwiediew powiedział, że spadek rosyjskiego PKB jest bardzo poważny - głównie ze względu na spadek cen ropy naftowej, od której w dużym stopniu zależy gospodarka kraju.
Prezydent Rosji przyznał, że Moskwa jest zaskoczona skalą kryzysu i że szkody wyrządzone przezeń gospodarce są większe niż szacował rząd, czy takie organizacje jak Bank Światowy. Miedwiediew jest też zdania, że kurs rubla - który w początkowej fazie kryzysu mocno stracił wobec dolara - teraz już się ustabilizował. Najnowsze dane opublikowane przez rząd Rosji mówią o tym, że w pierwszych 8. miesiącach roku PKB kraju skurczył się rok do roku o 10,2 procent. Ekonomiści spodziewają się jednak, że w trzecim kwartale kraj wyjdzie już z recesji.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu / Vladimir Fofanov