Libijski fundusz zainwestował miliard dolarów we francuski bank Societe Generale - donosi "Financial Times". Transakcję przeprowadzono w 2008 roku, krótko po tym, jak bank stracił ponad 5 miliardów euro w wyniku oszukańczych transakcji Jerome'a Kerviela. Libijskie pieniądze miały pomóc SocGen w odzyskaniu kondycji finansowej.
Umowę z Societe Generale zawarł Libyan Investment Authority - rządowa instytucja, zajmująca się inwestowaniem zysków ze sprzedaży ropy naftowej. Zwrot z inwestycji uzależniony jest od notowań akcji banku. Zgodnie z umową inwestycja wygasa w 2018 roku.
Według analityków była to najgorsza inwestycja libijskiego funduszu: przez ostatnie dwa lata jej wartość stopniała o 72 procent.
Według ekspertów to przykład jednej z wielu umów, jakie zawierały zachodnie instytucje z reżimem Muammara Kaddafiego. Libia miała zwykle tracić na podobnych transakcjach. Zarabiać miały banki.
Źródło: TVN CNBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN24