PKP Intercity planuje ofertę publiczną swoich akcji - być może już na przełomie 2008 i 2009 r. Teraz przewoźnik zwiększa liczbę połączeń z 244 do 266.
Prezes PKP Intercity Czesław Warsewicz poinformował, że PKP Intercity planuje emisję akcji o wartości ok. 400 mln zł. Do końca roku spółka ma się przekształcić w spółkę akcyjną, a do czerwca przyszłego roku może być gotowy prospekt emisyjny.
Pieniądze z tej emisji zostaną przeznaczone na inwestycje, których wartość ma osiągnąć do końca roku 2010 około 2 mld 740 mln zł. PKP Intercity chce zmodernizować 60 wagonów, zakupić 10 wielosystemowych lokomotyw oraz 30 wagonów konwencjonalnych, zakupić i zmodernizować około 50 wagonów gastronomicznych, kupić 20 składów zespolonych, zbudować zaplecza do obsługi tych składów.
Warsewicz powiedział, że pieniądze na planowane inwestycje będą pochodzić: z kredytu z EBI (ok. 200 mln zł), ze środków unijnych (ok. 720 mln zł), środków własnych, czyli zysku i amortyzacji w kolejnych czterech latach (ok. 800 mln zł), emisji giełdowej (ok. 400 mln zł) oraz kredytów bankowych i innych instrumentów finansowych, w tym leasingu (ok. 620 mln zł).
Nowe połączenia Już 9 grudnia PKP Intercity zamierza uruchomić dodatkowe połączenia krajowe przede wszystkim z Warszawy do innych dużych miast. Pociągi między Warszawą a Krakowem będą kursować co 60 minut. Między Warszawą a Poznaniem, Katowicami i Gdynią pociągi będą kursować rano i po południu co godzinę, a w środku dnia w cyklu dwugodzinnym.
W komunikacji międzynarodowej przewoźnik uruchomi m.in. nowe dzienne połączenie z Warszawy i Krakowa do Koszyc i Budapesztu, a także nocne połączenie z Warszawy i Krakowa do Bratysławy i Budapesztu.
Pociąg "Jan Kiepura" zapewni możliwość bezpośredniego dojazdu z Warszawy i Poznania do Amsterdamu, a w podróż do Berlina będzie można udać się dodatkowym pociągiem EuroCity z Poznania. Od 9 grudnia rozpocznie także kursowanie bezpośredni wagon sypialny z Krakowa i Kielc do Moskwy.
Prezes PKP zadeklarował na konferencji prasowej, że przewoźnik nie zamierza podnosić w przyszłym roku cen swoich usług.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl