Ograniczenie dostaw gazu jest wymierzone w Polskę? "Rosja cały czas straszy"

Gościem TVN24 Biznes i Świat był Wojciech Jakóbik
Gościem TVN24 Biznes i Świat był Wojciech Jakóbik
TVN24 Biznes i Świat
Gościem TVN24 Biznes i Świat był Wojciech JakóbikTVN24 Biznes i Świat

- Rosja cały czas straszy i te ograniczenia na pewno są elementem jej gry - uważa Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny serwisu Biznes Alert. - Pewne informacje o potencjalnym zmniejszeniu nominacji, która będzie kierowana do krajów, które pomagają Ukrainie poprzez wysyłanie rewersem gazu, pojawiały się już od kilku dni - oceniła była prezes PGNiG Grażyna Piotrowska-Oliwa. PGNiG poinformowało, że zaobserwowało zmniejszenie dostaw gazu ziemnego w ramach kontraktu Jamalskiego.

Według Jakóbika "są dwie możliwości". - Albo chodzi tutaj o to, żeby zmarginalizować kraje tranzytowe jak Białoruś i Ukraina i pokazać, że Nord Stream to jedyna alternatywa i tam należy przekierować cały przesył, a zatem Komisja Europejska musi poczynić ustępstwa na rzecz Gazpromu w sprawie Nord Stream - ocenił ekspert. I dodał: - Inna opcja jest też taka, że Gazprom chce ograniczyć dostawy do krajów europejskich do niezbędnego minimum określonego w umowach. Po to, żeby europejskim krajom nie starczyło już gazu na to, żeby realizować rewersem dostawy gazu na Ukrainę.

Tylko w Polskę?

Z kolei była prezes PGNiG Grażyna Piotrowska-Oliwa poinformowała, że "to jest dość ciekawa sytuacja". - Pewne informacje o potencjalnym zmniejszeniu nominacji, która będzie kierowana do krajów, które pomagają Ukrainie poprzez wysyłanie rewersem gazu, pojawiały się już od kilku dni. Jeżeli więc popatrzeć na to, co się stało, nominacje zostały zmniejszone nie tylko na wejściu w Drozdowicach, czyli na wejściu bezpośrednio z systemu ukraińskiego, ale też Kondratki i Wysokoje, czyli bezpośrednie na rurze Jamalskiej - oceniła Piotrowska-Oliwa. I zastrzegła: - Informacji, których nie mamy, bo tego nie widać a byłoby to istotne, żeby zobaczyć, czy zmniejszyła się nominacja dla pozostałych odbiorców gazu z rury jamalskiej, czyli klientów niemieckich. Bo jeśli nominacja nie uległa zmianie, to widać, że jest to ruch wymierzony bezpośrednio w PGNiG i polskich odbiorców.

Piotrowska-Oliwa: informacje o potencjalnym zmniejszeniu pojawiały się od kilku dni
Piotrowska-Oliwa: informacje o potencjalnym zmniejszeniu pojawiały się od kilku dniTVN24 Biznes i Świat

Mniejsze dostawy

"W dniu 08.09.2014 r. dostawy gazu z kierunku wschodniego zostały zredukowane o ok. 20 proc., natomiast w dniu 09.09.2014 r. o ok. 24 proc. w stosunku do zamówienia złożonego do Gazprom Export" - podkreśliła spółka.

Spółka podała, że trwa wyjaśnianie przyczyn zmniejszenia dostaw gazu ze Wschodu. W toku są ustalenia, czy mają one charakter techniczny czy handlowy. "Brakujące wolumeny zostały skompensowane poprzez dostawy gazu na innych punktach wejścia do polskiego systemu przesyłowego" - poinformowała spółka.

Jednocześnie zapewniła, że dostawy gazu do odbiorców przebiegają bez zakłóceń. "Nie ma obecnie konieczności uruchamiania odbioru gazu z podziemnych magazynów gazu, które przed sezonem zimowym zostały w pełni zatłoczone" - napisano w raporcie.

Analiza ekspertów

Były minister gospodarki Piotr Woźniak przypomniał, że dwa tygodnie temu Rosjanie wysłali sygnał o tym, że te rewersowe dostawy gazu są niezgodne z prawem. - Później natomiast zapowiedzieli, że będą z tego wyciągać konsekwencje wobec firm, które będą rewersem przesyłać gaz na Ukrainę. Jeżeli te fakty powiązać, to może oznaczać, że mamy awanturę - powiedział.

Ekspert Instytutu Sobieskiego Tomasz Chmal zwrócił jednak uwagę, że rewers na Ukrainę jest suwerenną decyzją państw i można przecież w ten sposób przesyłać np. gaz norweski. - Klauzule zakazujące reeksportu gazu są uznawane za sprzeczne z europejskimi przepisami dotyczącymi konkurencji i w UE nie obowiązują. Europejscy odbiorcy gazu mogą robić z nim co chcą, w tym i dostarczać na Ukrainę. Tego typu groźby są więc bezpodstawne, nie mają w mojej ocenie żadnego uzasadnienia - powiedział Chmal.

Piotr Woźniak, były minister gospodarki: nie wiemy czy to przerwa, czy zmniejszenie dostaw
Piotr Woźniak, były minister gospodarki: nie wiemy czy to przerwa, czy zmniejszenie dostawTVN24 BiS

To nie przypadek

W jego opinii raczej nie jest to sytuacja przypadkowa, a próba testowania odbiorców gazu w Europie i pokazania, kto jest w stanie oddziaływać na politykę europejską. - To może być preludium eskalowania konfliktu przez pokazanie znaczenia surowców energetycznych. Najciekawsze może nadejść zimą - ocenił Chmal. Ekspert Instytutu Studiów Energetycznych Paweł Poprawa przypomniał z kolei, że dotychczas Rosjanie ograniczali dostawy gazu raczej z kierunku ukraińskiego, obciążając za to winą Ukraińców. - To im służyło do pokazywania Ukrainy jako problematycznego elementu całej gazowej układanki w Europie, uzasadniania też koncepcji South Stream jako alternatywy - powiedział.

- Tutaj Rosjanie działają inaczej i można powiedzieć - ostentacyjnie, bo zamykają wszystkie połączenia białoruskie. Nie ma chowania się za Ukraińców. Moim zdaniem tak ostentacyjny gest jest związany z dzisiejszą dyskusją w UE na temat wprowadzenia kolejnych sankcji wobec Rosji. Myślę, że to taki agresywny gest pod adresem UE, pokazujący, że jeżeli Unia będzie pogłębiać sankcje, Rosjanie mogą zdecydować się na ostre działania na rynku gazowym - powiedział Poprawa.

Także do Niemiec

Przypomniał, że ograniczenia dotyczą również gazociągu jamalskiego, którym płynie gaz do Niemiec. - Więc nie jest to gest skierowany w pierwszej kolejności do nas, ale do całej Zachodniej Europy - ocenił. To ograniczony - bo tranzyt przez Słowację nie spadł - ale wyraźny sygnał do europejskich decydentów, jakie argumenty Rosjanie posiadają - dodał Poprawa. Były wicepremier Janusz Steinhoff nie byłby zdziwiony, gdyby decyzje o ograniczeniu dostaw gazu zapadły w ramach retorsji za sankcje, które chce wprowadzić UE. - To dowodzi jednego, że musimy myśleć o dywersyfikacji, że UE jeszcze szybciej powinna budować konkurencyjny rynek i wprowadzać regulacje, które przed takimi działaniami będą zabezpieczały - powiedział Steinhoff.

Ćwiek-Karpowicz: Rosja kara zmniejszając przesył gazu
Ćwiek-Karpowicz: Rosja kara zmniejszając przesył gazu TVN24 BiS

Autor: mn//km / Źródło: TVN24 Biznes i Świat

Pozostałe wiadomości

Wielka Brytania ogłosiła nałożenie sankcji zarówno na trzy jednostki Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (GRU), jak i oficerów tej instytucji. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało komunikat w związku z działaniami Londynu.

MSZ: Polska wyraża solidarność z Wielką Brytanią

MSZ: Polska wyraża solidarność z Wielką Brytanią

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie odnotowano głównej wygranej, a kumulacja rośnie do 420 milionów złotych. W Polsce najwyższe byłe wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 18 lipca 2025 roku.

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

"Indie nie popierają jednostronnych sankcji" - podkreślił rzecznik indyjskiego resortu spraw zagranicznych Randhir Jaiswal. W ten sposób odniósł się do sankcji nałożonych przez Unię Europejską na Rosję, które obejmują największą rafinerię ropy rosyjskiego koncernu Rosnieft w indyjskim stanie Gudźarat.

Reakcja na ruch Unii Europejskiej. "Nie popierają jednostronnych sankcji"

Reakcja na ruch Unii Europejskiej. "Nie popierają jednostronnych sankcji"

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander, ING Bank Śląski, mBank i BNP Paribas - klienci tych instytucji finansowych muszą liczyć się z utrudnieniami w najbliższych dniach. Mogą wystąpić problemy z serwisem internetowym, aplikacją czy płatnościami.

Największy bank ostrzega. "Utrudnienia w dostępie do usług"

Największy bank ostrzega. "Utrudnienia w dostępie do usług"

Źródło:
tvn24.pl

W porównaniu do minionego roku większość owoców była w czerwcu wyraźnie droższa - mówi TVN24+ Kamil Łuczkowski, ekonomista z zespołu analiz makroekonomicznych Banku Pekao. Królem wzrostu cen okazały się jabłka. - Inaczej kształtowała się sytuacja na rynku warzyw. Tu Główny Urząd Statystyczny odnotował spadek cen detalicznych - mówi z kolei Mariusz Dziwulski, analityk rynku rolno-spożywczego w PKO BP. Jednak, jak zaznacza, są wyjątki. Ceny kapusty w hurcie wzrosły w skali roku o ponad połowę.

Król i królowa wzrostu cen

Król i królowa wzrostu cen

Źródło:
TVN24+

Policja przeprowadziła przeszukanie w rezydencji i w siedzibie partii Jaira Bolsonaro. Były prezydent Brazylii jest oskarżony o przygotowywanie zamachu stanu. Sąd nakazał mu noszenie elektronicznej bransoletki i zabronił używania mediów społecznościowych.

Przeszukanie w rezydencji i siedzibie partii byłego prezydenta

Przeszukanie w rezydencji i siedzibie partii byłego prezydenta

Źródło:
PAP, CNN

Wielka Brytania nałożyła nowe sankcje na ponad 20 rosyjskich szpiegów, hakerów i jednostki wywiadu. Chodzi o osoby i podmioty oskarżone o operacje cybernetyczne zagrażające stabilności Europy - wskazał brytyjski rząd w oświadczeniu.

"Szpiedzy GRU prowadzą kampanię mającą na celu destabilizację Europy"

"Szpiedzy GRU prowadzą kampanię mającą na celu destabilizację Europy"

Źródło:
PAP

Wielki sukces polskiego programisty. Przemysław Dębiak zajął pierwsze miejsce w prestiżowych zawodach AtCoder World Tour Finals 2025, pokonując nie tylko wszystkich pozostałych zawodników, ale też sztuczną inteligencję.

Polak lepszy od sztucznej inteligencji. Osobiste gratulacje od szefa OpenAI

Polak lepszy od sztucznej inteligencji. Osobiste gratulacje od szefa OpenAI

Źródło:
tvn24.pl

Od 14 sierpnia przyjmowane będą wnioski od firm i instytucji, które chcą uczestniczyć w prowadzonym przez resort pracy pilotażu skróconego czasu pracy. To pierwszy taki program w tej części Europy i pierwszy na tak szeroką skalę w Polsce – wskazała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Krócej w pracy. "Wielki, pierwszy w tej części Europy, pilotaż"

Krócej w pracy. "Wielki, pierwszy w tej części Europy, pilotaż"

Źródło:
PAP

Bat Indiany Jonesa został sprzedany za 525 tysięcy dolarów na trwającej przez tydzień aukcji firmy Heritage Auctions. Harrison Ford posługiwał się słynnym rekwizytem w filmie "Indiana Jones i ostatnia krucjata" z 1989 roku.

Bat Indiany Jonesa sprzedany na aukcji

Bat Indiany Jonesa sprzedany na aukcji

Źródło:
PAP

W projekcie budżetu opracowanym przez Komisję Europejską przewidziano dla Polski ponad 123 miliardy euro, między innymi na politykę spójności i rolnictwo - wynika z zestawienia opublikowanego przez Komisję Europejską w nocy z czwartku na piątek. Jest to wstępna propozycja budżetu, nad którą będą w kolejnych miesiącach pracować państwa członkowskie.

Ogromne pieniądze dla Polski

Ogromne pieniądze dla Polski

Źródło:
PAP

Wizz Air uruchomi 11 tras z lotniska Warszawa-Modlin, przeniesie też do Modlina dwa samoloty - poinformowała w piątek węgierska linia lotnicza. Wizz Air przestał operować z Modlina pod koniec 2012 roku.

Wizz Air wraca do Modlina. Znamy trasy

Wizz Air wraca do Modlina. Znamy trasy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Należący do koncernu Meta popularny komunikator WhatsApp powinien przygotować się do wycofania z rynku rosyjskiego - oświadczył Anton Goriełkin, wiceprzewodniczący komisji do spraw technologii informatycznych Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu.

Rosja chce się go pozbyć. "Należy do ekstremistycznej organizacji"

Rosja chce się go pozbyć. "Należy do ekstremistycznej organizacji"

Źródło:
PAP

Na Giełdzie Papierów Wartościowych wszystkie główne indeksy rosną. WIG-Banki jest na najwyższym poziomie w historii. "Wszystko wskazuje na to, że obecny rok na warszawskim parkiecie będzie należał do najbardziej zyskownych od wielu lat" - napisał w komentarzu Michał Stanek z Q Value.

Euforia na warszawskiej giełdzie

Euforia na warszawskiej giełdzie

Źródło:
PAP Biznes, tvn24.pl

Bezpośrednie połączenie PKP Intercity do Chorwacji cieszy się sporym powodzeniem. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, do końca wakacji sprzedało się około 11 tysięcy biletów na ten pociąg. A co z połączeniami do Włoch czy Austrii?

Prawie wszystkie bilety sprzedane. Minister wyjaśnia

Prawie wszystkie bilety sprzedane. Minister wyjaśnia

Źródło:
PAP

W pierwszym półroczu 2025 roku deweloperzy sprzedali 18,3 tysiąca mieszkań. To wynik mniejszy o około 10 procent mniejszy niż rok temu przy tym, gdy oferta mieszkań jest na poziomie historycznego maksimum - w sprzedaży jest 62 tysiące lokali. Jak wskazuje Otodom na rynku może pojawić się stagnacja.

"Historyczne maksimum" na rynku mieszkań

"Historyczne maksimum" na rynku mieszkań

Źródło:
PAP

Ja na przykład ostatnio bardzo dużo mówię o Polsce lokalnej i o tym, że potrzeby Polski lokalnej są inne niż Warszawy. Sama jestem warszawianką i patriotką Warszawy, ale uważam, że te rozwiązania z Warszawy, copy-paste na Polskę lokalną, to totalnie nie jest to - powiedziała w programie "Jeden na jeden" w TVN24 ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (Polska 2050). Broniła w ten sposób poprawek przegłosowanych w Sejmie wspólnie z PiS w sprawie budownictwa społecznego.

"Potrzeby Polski lokalnej są inne". Ministra broni poprawek do ustawy

"Potrzeby Polski lokalnej są inne". Ministra broni poprawek do ustawy

Źródło:
tvn24.pl

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt poinformowała, że dotychczas pisma od prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł otrzymało 25 krajów. Dodała, że Unia Europejska jest bardzo chętna do negocjacji handlowych, z kolei Kanada to trudny partner do rozmów.

25 krajów otrzymało pisma od Trumpa

25 krajów otrzymało pisma od Trumpa

Źródło:
PAP

Producenci oleju w liście do premiera Donalda Tuska domagają się odblokowania możliwości importu rzepaku z Ukrainy. W ich ocenie niedobór surowca w sezonie 2025/2026 ma wynieść co najmniej 500 tysięcy ton, co negatywnie wpłynie na krajowe tłocznie. Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało, że wstrzymuje się jeszcze z decyzjami w tej sprawie.

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Uważam, że obywatelom należy się informacja na temat prawdziwego obrazu sytuacji - powiedział w czwartek na konferencji prasowej minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski, odnosząc się do przedstawionego w środę przez posłów Prawa i Sprawiedliwości raportu na temat sytuacji spółek Skarbu Państwa. Jak stwierdził, jest "zszokowany poziomem fałszu i manipulacji" twierdzeń przedstawicieli opozycji.

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W czerwcu Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, wnioskowała o podwyżkę stóp procentowych o 250 punktów bazowych. Wniosek został jednak odrzucony przez pozostałych członków RPP - poinformował Narodowy Bank Polski.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Źródło:
PAP, tvn24.pl