Małżonkowie, którzy chcą złożyć wspólne zeznanie podatkowe za 2007 rok lub już to zrobili, powinni ponownie przeliczyć, czy takie rozwiązanie im się opłaca. Dotyczy to zwłaszcza osób, które pracowały za granicą - radzi "Gazeta Prawna".
Zdaniem gazety, uwzględnienie zagranicznych dochodów we wspólnym rozliczeniu może oznaczać, że zapłacimy wyższy podatek w kraju. Dzieje się tak ponieważ zarobki za granicą są wyższe od polskich, a podatki poza krajem niższe. W konsekwencji będziemy dopłacać podatek w kraju.
Dla przykładu, osoba zarabiająca w kraju 10 tys. zł, jeśli rozliczy się ze współmałżonkiem zarabiającym w Niemczech 40 tys. zł, zapłaci o ponad 300 zł więcej podatku niż wtedy, gdyby małżonkowie rozliczali się osobno - wyjaśnia "GP". I to bez względu na formę rozliczenia za granicą.
Co zrobić, gdy zmienimy zdanie?
Małżonkowie, którzy już złożyli wspólne zeznanie roczne, a teraz doszli do wniosku, że znacznie bardziej opłacalnym dla nich rozwiązaniem byłoby rozliczenie indywidualne, mogą złożyć w urzędzie skarbowym korektę swego zeznania. Trzeba to jednak zrobić najpóźniej 30 kwietnia 2008 r.
Korekta składana po terminie, nie możne zmienić formy rozliczenia rocznego z małżeńskiej na indywidualną albo z indywidualnej na małżeńską. Po tej dacie co najwyżej można korygować błędy i pomyłki w formularzach.
Źródło: "Gazeta Prawna"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24