Ryszard Krauze stracił dziś na giełdzie ponad 697 mln zł. Kiedy okazało się, że biznesmanem interesuje się prokurator, akcje jego spółek drastycznie poszybowały w dół.
Według wyliczeń biznesowej redakcji TVN24, Krauze na spadkach cen akcji stracił 697,2 mln zł ze swojego osobistego majątku. O tyle spadła wartość jego udziałów w spółkach notowanych na GPW, w których jest bezpośrednio zaangażowany.
Chodzi o: Prokom Investments, Bioton, Petrolinvest, Polnord i Polaqua.
Są to jednak tylko straty "na papierze", biznesmen nie sprzedał bowiem swych akcji, dalej je posiada.
Największy spadek wartości akcji odnotowała spółka Petrolinvest, skądinąd najmłodsza na giełdzie.
- Nie oznacza to, że imprerium Krauzego się załamie - twierdzi rzecznik Prokom Software S.A., Marek Zieleniewski. - Inwestorzy giełdowi reagowali dziś pod wpływem emocji, bez zastanowienia - dodaje.
Zieleniewski twierdzi, że nie należy oczekiwać, że akcje Krauzego pójdą teraz w górę, ale gwałtowne spadki nie muszą już wystąpić.
Na pytanie o to, gdzie przebywa aktualnie Ryszard Krauze, rzecznik początkowo mówił, że nie wie. - Prezes dysponuje bardzo szybkimi środkami transportu i komunikacji, w związku z czym nie wiadomo mi, czy jest on w tym momencie w kraju, czy za granicą. Nie ma to jednak żadnego znaczenia, bo prezes wykonuje swoje obowiązki normalnie. Potem, na antenie TVN24, przyznał jednak, że Krauze jest za granicą. Według RMF FM, Krazue jest w Kazachstanie.
Krauze, który w medialnych doniesieniach był wcześniej wymieniany jako osoba związana z Januszem Kaczmarkiem i Jaromirem Netzlem, zaczął tracić na giełdzie po słowach premiera w Lubiniu. Premier mówił o "pewnym potężnym biznesmenie", który który ma związek ze sprawą przecieku ws. akcji CBA.
Dziś rano zatrzymano byłego ministra spraw wewnętrznych, byłego komendanta głównego policji i prezesa PZU. Wszyscy mieli rzekomo związek z przeciekiem, który udaremnił pełny sukces akcji CBA śledzącego korupcję w Ministerstwie Rolnictwa.
Krauze to piąty przedsiębiorca na liście najbogatszych Polaków. Majątek zbił na spółce Prokom, zajmującej się informatyzacją sektora publicznego. Rok temu za 400 mln dolarów kupił złoża ropy naftowej w Kazachstanie, ostatnią jego inwestycją była budowa Miasteczka Wilanów.
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24