Kebab, pizza, schabowy. Restauracyjne rewolucje Polaków, po kryzysie

18.04.2014 | Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o jajach
18.04.2014 | Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o jajach
Fakty TVN
18.04.2014 | Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o jajachFakty TVN

Stypy, wesela, chrzciny - jeszcze do niedawna to właśnie te rodzinne uroczystości spędzały nas do restauracji. Na co dzień, inaczej niż w Europie Zachodniej, Polacy omijali i wciąż omijają restauracje z daleka. Powodów jest kilka. Zarówno w tzw. „Polsce powiatowej” jak i w dużych miastach problemem są przyzwyczajenia i brak pieniędzy. Swoje zrobił też kryzys, od 2005 roku z rynku wyparowało 25 proc. lokali. Ale coś się zmienia: w restauracjach dostrzegalny jest coraz większy ruch, a eksperci podpowiadają, że to zapowiedź lepszych czasów.

Tradycyjne pierogi, schabowy i zupa pomidorowa ustępują miejsca nowemu. Coraz częściej nie chcemy jeść „tego co zawsze”, interesują nas nowe smaki i miejsca. W tym wypadku dobrym barometrem nastrojów jest telewizja, w której emitowanych jest kilkanaście programów kulinarnych. Nie są to już proste poradniki, ale wysokobudżetowe produkcje kulinarne.

Dla przykładu w każdy czwartkowy wieczór „Kuchenne Rewolucje” Magdy Gessler śledzi ponad 2,5 mln widzów. Podobną popularnością cieszy się program „Ugotowani”, w którym to widzowie chwalą się swoimi umiejętnościami. Ale największym hitem telewizji TVN jest kulinarny konkurs dla kucharzy-amatorów. Polską edycję programu „MasterChef” śledziło jesienią średnio ponad 3 mln widzów.

Wielu restauratorów liczy, że to początek kulinarnej rewolucji i wkrótce ta popularność przełoży się na ilość klientów odwiedzających ich restauracje.

Czego nie może zabraknąć na wielkanocnym stole? Radzi Magda Gessler
Czego nie może zabraknąć na wielkanocnym stole? Radzi Magda Gesslertvn24

Światełko w tunelu

W 2005 roku w Polsce działało, według Głównego Urzędu Statystycznego, ponad 92 tysiące lokali. Kryzys zmiótł z rynku sporą ich część. Ostatnie dane, za 2012 rok, mówią o 68 tysiącach punktów gastronomicznych (i tendencji wzrostowej). - Kilka lat temu Polacy chętnie chodzili do restauracji. Był to okres prosperity dla nas wszystkich. W dobie kryzysu, w pierwszej kolejności z wydatków eliminujemy rozrywkę - wyjaśnia Anna Dębska z GdzieZjesc.info, wirtualnego przewodnika po restauracjach.

Grzegorz Sandor, organizator branżowych targów EuroGastro podkreśla, że wstępne dane za ubiegły rok i prognozy dotyczące tego roku, nastrajają optymistycznie. – Wśród Polaków zauważalna jest już częstsza konsumpcja poza domem. Dobrą perspektywę mają przed sobą lokale oferujące dania przygotowywane według tradycyjnych receptur – mówi w rozmowie z tvn24bis.pl koordynator targów.

Statystycznie chodzimy zjeść do lokalu rzadko, bo tylko dwa lub trzy razy w miesiącu. I statystycznie zostawiamy w knajpie, podczas jednej wizyty, około 35 złotych. Ale to tylko statystyki.

Polska to restauracyjna pustynia

Bo na głowę biją nas, porównywane do naszego kraju: Węgry, Czechy i Hiszpania - zarówno pod względem ilości mieszkańców przypadających na jedną restaurację, jak i częstotliwością ich odwiedzania. - Do niedawna w Polsce bywało się w restauracji z okazji pogrzebu, wesela lub chrzcin, ewentualnie z okazji spotkania biznesowego na koszt firmy - mówi Agnieszka Małkiewicz, ekspert marketingu w gastronomii.

Z badania „Polska na talerzu 2013”, przeprowadzone przez "Homo Homini" dla Makro Cash & Carry, wynika, że co trzeci Polak w ogóle nie jada w lokalach gastronomicznych. 17 proc. badanych deklaruje, że jada "na mieście" sporadycznie, bo rzadziej niż raz na kwartał. Jednocześnie liczna grupa respondentów preferuje samodzielne przyrządzanie posiłków i jedzenie ich w domu. Główny powód? Pieniądze, a raczej ich brak.

- Za granicą wyjście do restauracji to forma odpoczynku po pracy, w trakcie pracy (lunch), czy w weekendy, gdzie spotyka się w grupie znajomych, rodzin. Mniej zwraca się uwagę na wydatki - u nas wciąż licząc każdą złotówkę, wybieramy gotowanie w domu, zamiast wyjście do lokalu - zauważa Anna Dębska. - Między naszą mentalnością, a gośćmi restauracyjnymi z zagranicy, jest ogromna przepaść - dodaje. Dla wielu Brytyjczyków, Francuzów, czy Niemców normą jest jedzenie śniadania, obiadu i kolacji poza domem.

Co kształtuje rynek?

W dużych miastach dostępna jest pełna paleta restauracji: tanich i drogich, serwujących tradycyjne dania i specjalizujących się w kuchni egzotycznej. Pod tym względem nie musimy się przed światem niczego wstydzić. - Najpopularniejsze w naszym kraju wciąż są kuchnia polska i włoska, ale zaczynamy profilować restauracje. Otwierają się miejsca, w których możemy skosztować burgerów, steków, naleśników, pierogów, makaronów, czy na przykład kuchni z wybranego rejonu: tajskiej, indyjskiej meksykańskiej, hiszpańskiej - podpowiada Dębska. Poza dużymi miastami dominują fast foody, pizzerie, przydrożne restauracje i sale organizujące uroczystości rodzinne.

Ale problemem są też przyzwyczajenia. Właścicielom lokali wydaje się, że wiedzą czego chce lokalny rynek, a klienci po prostu nie wymagają. I tu koło się zamyka. - W Polsce jakość wielu restauracji budzi ogromne wątpliwości - mówi Anna Dębska. - Popatrzmy na Francję to kraj, który "płynie" restauracjami. Tam mamy pewność, że jedzenie, które zamówimy, będzie odpowiedniej jakości. A tego w Polsce nigdy nie możemy być pewni. Co więcej, średnia cen w tym kraju w restauracji daje efekt, iż praktycznie nie ma znaczenia, gdzie pójdziemy - średnio zapłacimy podobnie i rozsądnie - wyjaśnia.

Wyższą jakość usług, szerszą ofertę, lepsze warunki wymuszają na przedsiębiorcach klienci. A największy wpływ na rynek restauracyjni mają – zdaniem naszych rozmówców – klienci około trzydziestki mieszkający w dużych miastach: wykształceni, świadomi, znający świat i pewni siebie. - Podróżujemy, przyjmujemy gości z zagranicy, młodzi Polacy stają się obywatelami świata, którym podoba się i imponuje taki styl bycia – opowiada Agnieszka Małkiewicz.

Jako przykład podaje Budapeszt, gdzie wieczorami lokale wypełnione są po brzegi grupami spotykającymi się na wspólnej kolacji. - Taki towarzyski styl życia zaczyna być widoczny już w naszej stolicy, a niedługo pójdzie dalej - podkreśla ekspert marketingu w gastronomii. - Moim zdaniem to będzie naturalny proces związany z otwartością nowego pokolenia. Trzeba jednak pamiętać, że na przykład Hiszpania wykonała wiele pracy, aby kulinaria stały się atutem tego kraju, co widać po licznych imprezach, targach, promocji - dodaje.

W Polsce też nie brakuje miejsc, gdzie coraz głośniej i częściej mówi się o świadomości kulinarnej i promocji lokalnych smaków. Warto tu wspomnieć m.in. o regionie lubuskim, Podhalu, czy Górnym Śląsku. Jednak bez spójnej polityki może to być za mało, by wyróżnić się na mapie Europy.

Pomoc spożywcza

Europa lubi dobrze zjeść i wydaje na to ogromne pieniądze: dotując, chroniąc i promując. Eksperci, z którymi rozmawiał portal tvn24bis.pl podkreślają, że warto myśleć o rozwoju i promocji gastronomii. Z ostatnich danych GUS za 2012 rok wynika, że rynek restauracyjny w Polsce wart jest 18,5 mld złotych.

W wielu krajach europejskich widać dyskretną rękę państwa, wspierającego restauratorów. Na przykład Słowenia, były kraj składowy Jugosławii, która tak jak my od 2004 roku należy do Unii Europejskiej. Kraj ten chwali się serią specjalnych programów promujących miejscowe lokale, w tym tydzień restauracji, czy system kuponów. Ta ostatnia propozycja pozwala na zakup kart rabatowych do popularnych miejsc. - Sprzedaż usług po tak niskiej cenie z pewnością się oferentom nie opłaca, ale w ten sposób udaje im się przyciągnąć klienta, który normalnie ich usługi by nie kupił – tłumaczy tvn24bis.pl Katarina Gradič Režen z Ambasady Słowenii w Warszawie.

Działa tu też specjalny system subwencjonowania wyżywienia. Dzięki temu student płaci za obiad od 1,5 do 5 euro, a restaurator biorący udział w programie korzysta z ulg podatkowych. Dzięki temu w Lublanie, liczącej zaledwie 250 tys. mieszkańców, działa prawie 200 różnego typu restauracji, a Słoweńcy – w myśl zasady „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci” - przyzwyczajani są do tego, że „warto jeść na mieście”.

- Proszę też zwrócić uwagę na Czechy. Tutaj ceny i jakość dań powodują, że ludziom często nie opłaca się gotować w domu! Czy Pan wyobraża sobie natomiast chodzenie na obiady dzień w dzień do restauracji w Polsce? Trudno znaleźć takie miejsca, gdzie jakość, połączona z cenami i lokalizacją bliską domu, czy pracy, tworzyłaby idealną całość do tego, by restaurację nazwać idealną – tłumaczy Anna Dębska.

O takie wsparcie trudno jednak w Polsce. Branża zwraca uwagę, że rząd częściej rzuca kłody pod nogi niż podaje wędkę. - Aby w Polsce gastronomia się rozwijała potrzebna jest nie tylko większa świadomość kulinarna, podróże i kształtowanie gustów konsumenckich, ale również przychylność państwa – wylicza Agnieszka Małkiewicz. - Chociażby przywrócenie odliczeń vat, którego zostały pozbawione firmy w związku z płatnościami w restauracjach. Ta zmiana w prawie podatkowym blokuje popyt firm na usługi gastronomiczne - dodaje.

Z zapytaniem, o to jak państwo wspiera branżę restauracyjną, zwróciliśmy się też do Ministerstwa Gospodarki. W odpowiedzi otrzymaliśmy oficjalne pismo. „Minister Gospodarki wspiera polskich przedsiębiorców - również z branży gastronomicznej - m.in. poprzez wsparcie eksportu. Do dyspozycji są cztery instrumenty promocji eksportu realizowane w ramach czterech rozporządzeń Rady Ministrów, tj.: 1. Branżowe projekty promocyjne, 2. Certyfikaty, 3. Przedsięwzięcia promocyjne, 4. Wydawnictwa” - możemy przeczytać w oświadczeniu. Resort nie był w stanie wyjaśnić, jakie konkretne działania podejmowane są lub dyskutowane z branżą, by wspierać ją i rozwijać.

- Inaczej jest np. we Francji, gdzie przykładowo lunche w restauracjach są dofinansowywane przez pracodawcę, zatem popularność wyjścia do lokali chociażby w przerwie w pracy, jest nieporównywalnie większa. Tu otwiera się bardzo ważna dyskusja - czy polskie prawo jest w stanie pomóc restauratorom. Niestety ta grupa nie ma silnego lobby, by przekonać do tego polityków. A widać, że właśnie takie kroki mogłyby to zmienić – komentuje Anna Dębska z GdzieZjesc.info.

Idzie nowe

Lokale gastronomiczne działające w największych polskich miastach nie czekają na pomoc ze strony państwa. Tu zmiany wymusza popyt, czyli potrzeby młodych ludzi, którzy wracają do rodzinnych miast z zagranicy i chcą odwiedzać restauracje, bistro, puby, kluby.

- Dla niektórych to styl bycia. Chętnie spędzają czas w miejscach, które są niezobowiązujące i sprzyjają integracji, czy poznaniu nowych smaków, szefów kuchni. Wielu uległo modzie na kulinaria, śledzi nowe miejsca, degustuje – w przypadku niektórych to wręcz pasja, co widać po coraz większej ilości blogów kulinarnych – podkreśla ekspertka od marketingu.

Audytorka GdzieZjesc.info dostrzega też zagrożenie w tej nowej fali, bo jej zdaniem „gorszy pieniądz wypiera lepszy”, a dobre restauracje znikają z miast kosztem burgerowni, budek z zapiekankami, czy miejsc z alkoholem i staropolską zakąską. Problemem jest też, jej zdaniem, gonienie za modą. - Stawia się ostatnio przede wszystkim na otwieranie lokali modnych, co powoduje, że miejsca te podobnie, jak szybko się otwierają, często muszą zmieniać swój profil, by nadążyć nad zmieniającymi się oczekiwaniami wobec tego, co dziś jest na topie – mówi Dębska.

Polski rynek restauracyjny ma potencjał, analizy wskazują, że będzie rósł w tempie ponad 3 proc. rocznie. Liczy na to 40 proc. przedsiębiorców prowadzących lokale gastronomiczne. To czego dziś potrzebuje ta branża to brak dodatkowych obciążeń ze strony państwa i kilku lat dobrej passy.

Autor: Daniel Gryt / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill zadeklarował, że unijne standardy, głównie te dotyczące żywności, są nienaruszalne i nie będą przedmiotem negocjacji z USA ani z nikim innym. Podkreślił, że Unia Europejska już odpowiedziała na zarzuty Stanów Zjednoczonych dotyczące sprzedaży aut, proponując zerowe stawki celne.

Unia Europejska odpowiada Trumpowi. "Zawrzyjmy tę umowę!"

Unia Europejska odpowiada Trumpowi. "Zawrzyjmy tę umowę!"

Źródło:
PAP

Kontrolowane przez państwo spółki energetyczne, w tym największa - PGE, mocno tracą na wartości podczas wtorkowej sesji na warszawskim parkiecie. Wcześniej premier Donald Tusk stwierdził, że priorytetem spółek Skarbu Państwa jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego i taniego prądu, a nie maksymalizacja zysków.

Tąpnięcie na akcjach giganta po słowach Tuska

Tąpnięcie na akcjach giganta po słowach Tuska

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rozwój technologii był głównym tematem dwudniowych obrad w ramach polskiej prezydencji, którym przewodniczyła ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Jej zdaniem jest on zagrożeniem dla konkretnych zawodów, ale jednocześnie powodem pojawienia się nowych.

Ministra: to zagrożenie dla niektórych zawodów

Ministra: to zagrożenie dla niektórych zawodów

Źródło:
PAP

Pekin nakazał liniom lotniczym wstrzymanie odbioru kolejnych samolotów Boeing. Chińscy przewoźnicy mają też przestać kupować sprzęt i części do samolotów od firm z USA - podała agencja Bloomberg.

Chiny uderzają w USA. "Dwukrotny wzrost kosztów"

Chiny uderzają w USA. "Dwukrotny wzrost kosztów"

Źródło:
PAP

Na początku maja Komisja Europejska przedstawi plan uniezależnienia się od rosyjskich paliw kopalnych do 2027 roku - wynika z aktualnego kalendarza prac instytucji. Pierwotnie zakładano, że proces ten potrwa do końca dekady.

"Wydaliśmy kwotę równą kosztowi 2400 nowych myśliwców F-35". Nowy plan Brukseli

"Wydaliśmy kwotę równą kosztowi 2400 nowych myśliwców F-35". Nowy plan Brukseli

Źródło:
PAP

Zbycie aktywów w ramach połączenia Orlenu z Lotosem o 5 miliardów złotych poniżej wartości ich wyceny było niegospodarne - wynika z ustaleń kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli w spółce Orlen. - Połączenie nie miało żadnego uzasadnienia ekonomicznego - powiedział prezes NIK Marian Banaś podczas konferencji prasowej.

NIK miażdży fuzję gigantów

NIK miażdży fuzję gigantów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Orlen podał wysokość wynagrodzeń prezesów za 2024 rok. Daniel Obajtek piastował to stanowisko do 5 lutego i za nieco ponad miesiąc pracy zgarnął 651 tysięcy złotych. Ireneusz Fąfara, który objął stanowisko szefa koncernu w kwietniu ubiegłego roku, otrzymał za ponad osiem miesięcy trochę ponad milion złotych.

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni 

Źródło:
PAP

Urzędnicy na niższych szczeblach rządowej administracji publicznej zarabiają więcej od swoich przełożonych - zwraca uwagę w najnowszym artykule "Dziennik Gazeta Prawna". Wpłynęło na to między innymi wieloletnie mrożenie płac.

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Źródło:
"Dziennik Gazeta Prawna"

Premier Donald Tusk zapowiedział, że państwo zainwestuje w Rafako, aby utrzymać zakład. Dodał, że nic nie stoi na przeszkodzie, by uruchomić produkcję zbrojeniową w miejscu, gdzie wcześniej wytwarzano kotły.

Premier ma pomysł na Rafako

Premier ma pomysł na Rafako

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zwrócił się do polskiego biznesu o wsparcie w budowie narodowej gospodarki. Podkreślił, że nowoczesny, gospodarczy nacjonalizm będzie bardzo poważną konfrontacją.

Tusk: to bardzo poważna konfrontacja

Tusk: to bardzo poważna konfrontacja

Źródło:
PAP

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2025 roku wzrosły o 4,9 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W porównaniu z ubiegłym miesiącem inflacja wyniosła 0,2 procent.

O tyle wzrosły ceny

O tyle wzrosły ceny

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W pierwszym kwartale 2025 roku ceny mieszkań w Katowicach rosną najszybciej, a w Warszawie spadają - wynika z raportu Rankomat.pl i Rentier.io. Według raportu, główną przyczyną zmiany trendu na spadkowy jest nadwyżka podaży nad zmniejszonym popytem

Zmiana trendu na rynku mieszkań

Zmiana trendu na rynku mieszkań

Źródło:
PAP

Grupa Orlen osiągnęła w 2024 roku 1 miliard 383 milionów zysku netto - podał we wtorek koncern w giełdowym skonsolidowanym raporcie rocznym. W 2023 roku było to 20 miliardów 969 milionów złotych. Prezes Ireneusz Fąfara tłumaczy, skąd ta różnica.

Orlen pokazał wyniki

Orlen pokazał wyniki

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa zamroziła ponad 2 miliardy dolarów z funduszy federalnych przeznaczonych dla Uniwersytetu Harvarda. Powodem jest odrzucenie przez uczelnię żądań prezydenta dotyczących zmian w jej polityce przeciwdziałania antysemityzmowi i różnorodności.

Trump wstrzymuje dotacje dla prestiżowej uczelni

Trump wstrzymuje dotacje dla prestiżowej uczelni

Źródło:
PAP

Zakłady Ursus w Dobrym Mieście i Lublinie będą produkować nie tylko ciągniki, ale również drony rolnicze - poinformował Oleg Krot, prezes firmy M.I. Crow, nowego właściciela przedsiębiorstwa. Obecnie trwają inwestycje w celu odtworzenia mocy produkcyjnych firmy, zatrudniani są też nowi pracownicy.

Nowe życie Ursusa. Właściciel ujawnia plany

Nowe życie Ursusa. Właściciel ujawnia plany

Źródło:
PAP

Otrzymywanie bezwarunkowego dochodu podstawowego nie przyczynia się do całkowitej rezygnacji z działalności zarobkowej - wynika z eksperymentu przeprowadzonego przez niemiecką organizację non-profit. Osoby otrzymujące dochód podstawowy częściej zmieniały natomiast miejsce pracy lub podejmowały dalszą edukację.

Dostawali pieniądze za nic. Zaskakujące wyniki eksperymentu

Dostawali pieniądze za nic. Zaskakujące wyniki eksperymentu

Źródło:
CNN

Kanadyjczycy, ze względu na niepewność polityczną oraz sytuację ekonomiczną, zaczęli sprzedawać swoje domy w USA - donosi amerykański "Washington Post". Przedstawiciele branży wyjaśniają, że klienci z Kanady nie czują się mile widziani i obawiają się podwyżki podatków na nieruchomości.

Wyprzedają nieruchomości w USA. "Baliśmy się, co może się wydarzyć"

Wyprzedają nieruchomości w USA. "Baliśmy się, co może się wydarzyć"

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskiej Grupy Zbrojeniowej ogłosiła konkurs na nowego prezesa po rezygnacji Krzysztofa Trofiniaka. Kandydaci muszą mieć co najmniej trzyletnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych bądź samodzielnych oraz wiedzę o działalności grupy.

Gigant zbrojeniowy szuka prezesa. Podano wymagania

Gigant zbrojeniowy szuka prezesa. Podano wymagania

Źródło:
PAP

W poniedziałek niemiecki urząd antymonopolowy wydał zgodę włoskiemu bankowi UniCredit na zwiększenie swoich udziałów w Commerzbanku. Rzecznik niemieckiego ministra gospodarki przekazał, że przyjmuje decyzję do wiadomości, ale jej nie popiera. Dodał, że "wrogie przejęcia w sektorze bankowym są nie na miejscu".

"Wrogie przejęcie" niemieckiego banku

"Wrogie przejęcie" niemieckiego banku

Źródło:
PAP

Miasto Suwałki, znajdujące się w województwie podlaskim, rozpoczęło program sprzedaży działek budowlanych z 50-procentową zniżką dla osób poniżej 40. roku życia. Na początek samorząd przygotował 48 takich działek.

Działki za pół ceny. Są jednak warunki

Działki za pół ceny. Są jednak warunki

Źródło:
PAP

Szwedzki inżynier Sebastian Hasselblom opracował nowy rodzaj ronda. Jego projekt ma zmniejszyć ryzyko kolizji w porównaniu z obecnymi rondami wielopasmowymi.

Koło Hassela. Opracowano nowy rodzaj ronda

Koło Hassela. Opracowano nowy rodzaj ronda

Źródło:
tvn24.pl

Spółka Centralny Port Komunikacyjny (CPK) planuje w tym roku ogłosić przetargi na kwotę około 30 miliardów złotych - przekazał wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu do spraw CPK Maciej Lasek. Jednym z ważniejszych ma być przetarg na budowę terminala dla lotniska.

Przetargi na 30 miliardów złotych. Zapowiedź wiceministra

Przetargi na 30 miliardów złotych. Zapowiedź wiceministra

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Agnieszka Majewska zaapelowała do prezydenta Andrzeja Dudy oraz marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej o poparcie ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. W poniedziałkowym komunikacie podkreśliła, że składka została "drastycznie" podniesiona w ramach Polskiego Ładu.

"Drastyczny" wzrost. Apel do prezydenta i marszałek Senatu

"Drastyczny" wzrost. Apel do prezydenta i marszałek Senatu

Źródło:
PAP

Oszuści wysyłają fałszywe wiadomości SMS lub e-mail, które dotyczą zwrotu podatku, konieczności dokonania korekty, aktualizacji danych czy powiadomień z urzędu skarbowego - przestrzega Ministerstwo Finansów. Resort podkreśla, że w czasie rozliczeń PIT aktywność oszustów znacznie się zwiększyła.

"Podatnicy nie powinni podawać danych osobowych". Ostrzeżenie

"Podatnicy nie powinni podawać danych osobowych". Ostrzeżenie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Chin ogłosiło gotowość do współpracy z Unią Europejską w celu obrony zasad międzynarodowego handlu oraz Światowej Organizacji Handlu (WTO). "Cła wzajemne" Donalda Trumpa określono jako "broń (służącą) do wywierania presji".

Chiny zwracają się do Brukseli w sprawie ceł Trumpa

Chiny zwracają się do Brukseli w sprawie ceł Trumpa

Źródło:
PAP

W 2024 roku największy ruch pasażerski odnotowano na lotniskach Hartsfield-Jackson w Atlancie, Dubaju oraz Dallas Fort Worth - wynika z raportu Airports Council International (ACI). Pierwsza dziesiątka portów lotniczych odpowiada za dziewięć procent globalnego ruchu.

Największe lotniska na świecie. Ranking

Największe lotniska na świecie. Ranking

Źródło:
PAP

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że przewodniczący KRRiT Maciej Świrski dopuścił się bezczynności w kwestii przekazywania od stycznia do września 2024 roku na rzecz TVP S.A. środków na realizację misji publicznej i wymierzył mu grzywnę w wysokości 50 tysięcy złotych.

Świrski ma zapłacić grzywnę. Jest wyrok

Świrski ma zapłacić grzywnę. Jest wyrok

Źródło:
PAP